Niniejsza treść została uznana przez Użytkowników lub Administratora za treść nieodpowiednią dla osób małoletnich. Materiał może zawierać treści wrażliwe, w szczególności pornografię lub w sposób nieuzasadniony eksponując przemoc. Aby obejrzeć materiał Użytkownik musi mieć ukończone 18 lat lub posiadać zgodę przedstawiciela ustawowego na zapoznanie się z niniejszą treścią. Usługodawca zastrzega, że zgodnie z treścią Regulaminu, Użytkownikiem Serwisu może być wyłącznie osoba pełnoletnia lub małoletnia działającą za zgodą przedstawiciela ustawowego. Zapoznanie się z treścią z naruszeniem tych zasad następuje na wyłączną odpowiedzialność Użytkownika.
Sądziłam z początku że to obyczajówka, ale z fragmentów zrozumiałam że to wojenny. Nie oglądam ich raczej, i nie wiem czy obejrzę, ale innym nie będę żałować. Poza tym Sofija zawsze piękna. Mastroianni bez komentarza. Jego bohater w trakcie drugiej wojny światowej zostaje wysłany na front rosyjski, mimo zakończenia wojny nie wraca, więc Loren postanawia go poszukać.
Wiecie wychowałam się na przełomie wieków i z rozrzewnieniem wspominam ówczesną muzykę z mtv, i co jakiś czas bierze mnie na wspominki, i ostatnio słuchałam sporo muzyki z tego okresu i doszłam do wniosku że mało że jest to najlepsza piosenka pop tamtego okresu ale w ogóle jedna z najlepszych piosenek w ogóle, czyli Gotta Tell You od Samanthy Mumby. Naprawdę, to był jej największy przebój, dziś zapomniany, w ogóle szkoda jej, dobrze się zapowiadała, ilekroć słucham tego kawałka zawsze mnie jakoś podnosi na duchu, refren jest tak pomyślany jak gdyby się wznosił w chmury, plus cudowny most, który wcale nie tak łatwo napisać. Poza tym rozbraja mnie gdy na sam koniec drugiej zwrotki śpiewa jeszcze raz nachodząc na drugi refren: Where you beloooooong :) bombowa piosenka.
Sorry.
Udanego seansu.
Nasz serwis wykorzystuje pliki cookie. Warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies możesz zmienić w ustawieniach Twojej przeglądarki.