+ Napisz wiadomość
97744 odsłon wideo
Dołączył(a): 2019-12-23
Dwudziesty pierwszy rozdział Księgi Liczb zaczyna się od dość nietypowej wzmianki która odbiega od toku opowiadania, skoro w tym urywku Izraelici działają samodzielnie, bez Mojżesza.
Pochylimy się nad problematycznym słowem klątwa - Cherem po hebrajsku. Spotkaliśmy już to słowo dwukrotnie: Księga Wyjścia zabraniała składania ofiar obcym bogom (Wj 22, 19 - link, por. Pwt 13,13-19) oraz Księga Kapłańska (Kpł 27 - link) w ostatnim rozdziale uczy, że Cherem jest rzeczą poświęconą Bogu na zawsze - nie można jej odkupić. Skutkiem częstego użycia tego słowa w Księdze Jozuego, klątwa kojarzy nam się z całkowitą zagładą, ale słowo cherem zawiera w sobie kilka znaczeń. Rzecz poświęcona Bogu przechodzi na Jego własność i staje się święta - nie można w żaden sposób jej odzyskać, jej przeznaczeniem jest albo służba Bogu, albo całkowite zniszczenie. 
Wspólnota Izraela jest własnością Boga, a więc jest święta, dlatego to co zagraża istnieniu Izraela (na przykład bałwochwalstwo) ma być obłożone klątwą, ma być odcięte i odrzucone, tak jak się bezlitośnie odcina komórki nowotworowe z organizmu.
Później w historii pojawią się kolejne przyczyny obłożenia klątwą: jeśli Izraelita poślubi cudzoziemkę - Cherem! Jeśli kapłan nie może udowodnić swojego pochodzenia od Aarona - Cherem! W tym przypadku cherem oznaczają ekskomunikę, wyrzucenie ze społeczności, nie oznaczają zagłady tego osobnika. Mamy wreszcie cherem ogłoszony w ramach wojny świętej - wówczas wszelki łup jest własnością Boga oraz zakładnicy mają być rzeczywiście zgładzeni. Dla waszego spokojnego snu od razu zaznaczam, że takie prawo nigdy nie zostało dokonane w historii. Prawo klątwy posiada bardziej odcień religijny niż wojenny i nigdy nie zostało zastosowane z upodobaniem. To prawo ma na celu przetrwanie wspólnoty i obrona przed wielkim niebezpieczeństwem duchowym.
Ocieramy się tutaj o temat przemocy. Dzisiejsi chrześcijanie mają trudności z tym zagadnieniem, zresztą problem pojawił się już od początku chrześcijaństwa, skoro w drugim wieku niejaki Marcjon chciał wymazać z Biblii wszelkie ślady przemocy. Kościół potępił teorie Marcjona i stoi na stanowisku, że walka duchowa jest istotnym składnikiem naszego czasu pielgrzymowania po ziemi i nie wolno jej wymazać ani słodzić. Walka, wojna i przemoc są nierozłącznymi składnikami czasu naszej próby, jakiemu jesteśmy poddawani dla naszego wzrostu osobistego i duchowego - nie można od nich uciec, nie należy ich unikać lub pomniejszać.
Krótkie trzy wersety umieszczone na samym początku wędrówki drugiego pokolenia Izraelitów przypomina epizod walki z Amalekiem na początku wędrówki pierwszego pokolenia Izraelitów (Wj 17 - link). Wygrana walka Izraelitów tchnęło w nich nadzieję na pomyślną przyszłość: skoro udało się zwyciężyć w pierwszej potyczce, mogą być dobrej myśli dla zwycięstwa w kolejnych nadchodzących wojnach.
Jak się okaże w następnym odcinku, zwycięstwo w walce zewnętrznej przychodzi łatwiej niż zwycięstwo w walce wewnętrznej. W kolejnym odcinku omówimy bardzo ważne zdarzenie jadowitych węży i wybawienia przychodzącego w zaskakującej formie węża wywyższonego na palu.


Biblia Pięcioksiąg Tora
Stary Testament Tanach
Księga Liczb Bemidbar Numeri05:51 11 05:51Klątwa (Lb 21, 1-3)

Dodał: ZakochanywBiblii

Edom bezpodstawnie odmówił Izraelitom możliwość pokojowego przejścia przez ich ziemie, Izraelici pokornie obeszli terytorium Edomu o dotarli do góry Hor, którą niektórzy umieszczają w górach Dżebel Harun - dość wysokie bo sięgają aż 1.400 metrów nad poziomem morza. Ale hebrajskie określenie hor Hahar dosłownie oznacza góra góry i należy ją raczej interpretować symbolicznie jako hiperbola.
Aaron uczestniczył w procederze uderzenia skały przez Mojżesza w Meriba, kiedy miał do niej przemówić i wyprowadzić z niej wodę żywę (link), dlatego Aaron podzieli los Mojżesza i również nie wejdzie do Ziemi Obiecanej. Inaczej niż w przypadku Miriam, śmierć Aarona jest spokojna i zgodnie z rytuałem Aaron przekazuje swoje ubrania arcykapłana swojemu synowi Eleazarowi, bo kapłaństwo Aaronowe jest dziedziczne i tylko jego potomkowie mogą zostać kapłanami (link).
Aaron na równi z Mojżeszem należy do początków, do narodzin Ludu Wybranego, do mitycznego czasu pustyni. Mojżesz i Aaron od początku Księgi Wyjścia działają solidarnie: byli solidarni w dobrym przy ich pojedynku z faraonem i plagach egipskich (link), ale byli też solidarni w złym w Meriba, w miejscu próby, dlatego zaliczają się do pierwszego pokolenia winnych Izraelitów, którzy nie weszli do Ziemi Obiecanej. 
Mojżesz i Aaron zostali na poziomie mentalnym pierwszej próby w Meriba, z siedemnastego rozdziału Księgi Wyjścia (link), nie wykorzystali czterdziestu lat pobytu na pustyni do wzrostu duchowego, zamiast tego usiedli na laurach i stali się zadufani w sobie. Druga próba w Meriba nie była zwykłym powtórzeniem pierwszej próby, była chrztem zaznaczającym rozpoczęcie kolejnego etapu rozwoju. Śmierć Miriam zaznaczyła koniec dzieciństwa dla Ludu Wybranego. Izraelici mają przejść do stanu dorosłego, i przestać wszystkiego oczekiwać od Mojżesza. W dorosłym życiu nie ma już stale dostępnej karmicielki, odtąd wszystko czego Izralici potrzebują będzie im udzielane za pośrednictwem sakramentów ołtarza, a więc za pośrednictwem kapłanów, ściślej mówiąc za pośrednictwem słów sakramentalnych wypowiedzianych przez kapłanów.
Właśnie dlatego przy drugiej próbie w Meriba Bóg poprosił Mojżesza i Aarona o przemówienie do skały. Obaj mieli przemówić i to przy pomocy laski Aarona, zaznaczając tym samym nowy etap w rozwoju duchowym wspólnoty. Zamiast tego Mojżesz po staremu wziął swoją własną laskę i sam dwukrotnie uderzył w skałę, tak jakby mógł cokolwiek mógł uczynić własną siłą. Co prawda efekt został osiągnięty: bydło i ludzie napili się z tego źródła, ale nie była to woda żywa, która zgodnie ze słowami Jezusa do Samarytanki miała być źródłem tryskającym ku życiu wiecznemu (J 4, 14).
Przed śmiercią Aaron został obnażony z szat kapłańskich, co chrześcijanie interpretują jako zapowiedź roli arcykapłańskiej Mesjasza: Jezus Chrystus został z szat obnażony przed ukrzyżowaniem i umarł poza obozem na górze Golgota (która w rzeczywistości jest małym wzniesieniem), tak jak Aaron umarł na górze Hor, która w rzeczywistości jest górą symboliczną. Możemy też się na tej podstawie domyślać, że Aaron był powołany do umierania w Jerozolimie, co zostało dopełnione w Jezusie Chrystusie, prawdziwym i wiecznym arcykapłanie (por. Hbr 5, 1-10).
Zamykamy dwudziesty rozdział Księgi Liczb, który rozpoczyna drugą połowę tej księgi. Ten rozdział był bogaty w wydarzeniach i jest zwrotny w całej historii zbawienia, podobnie jak przekroczenie Morza Czerwonego było zwrotne dla pierwszego pokolenia Izraelitów. Tamten okres był nacechowany obecnością Miriam oraz duchowej skały dającej wodę przez cały okres pustyni i ustanowienia kapłaństwa. Niniejszy rozdział stanowi jakby rozwiązaniem całej tej fabuły i wejściem w kolejny etap.
Ciąg dalszy tekstu będzie obfitował w różnych ciekawych przygodach, które będziemy śledzić z zapartym tchem. 


Biblia Pięcioksiąg Tora
Stary Testament Tanach
Księga Liczb Bemidbar Numeri08:52 23 08:52Śmierć Aarona (Lb 20, 22-29) 720p 720p

Dodał: ZakochanywBiblii