Rarytas od Catherine Breillat o 14latce odkrywającej swoją seksualność i wprawiającej się do życia ze starszymi facetami.
Napisy były wklejone angielskie, dokleiłam polskie automatycznie tłumaczone.
Chciałam zaraportować iż z uwagi na tę dyskusję o alkoholu i miażdżącym wpływie na nastolatki tegoż zrobiłam ostatnio krótki risercz i ku mojemu w sumie zdumieniu okazało się że od lat 2000, od przełomu wieku, badania w kolejnych krajach, USA, Anglii, Australii, Japonii, Norwegii ale też u nas, pokazują że tzw generacja Z pije coraz mniej.
I wcale nie wskazuje się na przyczyny w postaci zakazu reklam tylko zmiany ogólnokulturowe, m.in. przeniesienie życia do social mediów zamiast spotykania się w barach przez co znika lwia część powodów do picia.
Co, jeśli mam być szczera, dla mnie jest problematyczne, niemniej pokazuje to jak ta histeria z powodu jakiejś tam reklamy jest nieadekwatna.
Poza tym zawsze powtarzam że traktowanie młodych ludzi jak idiotów, którzy są tak zewnątrzsterowni że reklamy w zasadzie organizują im życie jest patronizujące i paternalistyczne.
No ale przeca aktywiści zarabiają na ciągłym oburzeniu więc żadne sensowne argumenty do nich nie trafią.
Czego jeszcze się dowiedziałam to że młodzież też niezbyt jest zainteresowana seksem.
Na psychology today jakaś psycholog wyznała że
przyjmuje młodych ludzi którzy mówią np
- jak mam utrzymać zainteresowanie i ekscytację stosunkiem skoro prócz niego nic się nie dzieje???
Może to jest problem wart zainteresowania tych wszystkich "dobroczyńców" zamiast reklam piwska.