Ed Sheeran - Shape of You
W twojej sylwetce (przekład: WSHoran)
Klub to nie najlepsze miejsce, na znalezienie ukochanej,
więc udam się do baru.
Razem z przyjaciółmi przy stoliku łykając lufę za lufą,
narzucamy szybkie tempo, a potem rozmawiamy na luzie.
Podejdź i porozmawiaj tylko ze mną
uwierz, chętnie dam nam szansę.
Weź mnie za rękę, puść Van The Man z szafy grającej,
wtedy zaczniemy tańczyć, a ja zaśpiewam tak:
Dziewczyno, wiesz, że pragnę twej miłości,
bo ona została stworzona specjalnie dla mnie.
Dalej, podążaj za mną.
Może oszalałem, ale nie zwracaj na to uwagi.
Powiedz: chłopcze, nie czas teraz na rozmowę,
obejmij mnie i przysuń się bliżej.
Dalej, podążaj za mną.
Dalej, chodź, podążaj za mną.
Zakochałem się w twojej sylwetce.
Przyciągamy się i odpychamy niczym magnes,
choć me serce już się tobie oddało.
Zakochałem się w twoim ciele.
Ubiegłej nocy byłaś w moim pokoju,
a teraz moja pościel pachnie tobą.
Każdego dnia odkrywając coś zupełnie nowego,
cóż, zakochałem się w twoim ciele.
Och ja...
Każdego dnia odkrywając coś zupełnie nowego,
zakochałem się w tobie całej.
Tydzień temu zaczęliśmy pisać naszą bajkę.
Wychodzimy na pierwszą randkę.
Oboje z oszczędności, wybieramy opcję: zjedz, co zechcesz
Napełnij torebkę, a ja swój talerz.
Rozmawiamy godzinami o wszystkim i niczym.
I o tym, jak sobie radzi twoja rodzina.
Wychodząc łapiemy taxi, potem całując się na tylnym siedzeniu,
poprosimy kierowcę, by włączył radio, a ja zaśpiewam tak:
Chodź, bądź moją ukochaną, chodź!
Kategoria: Muzyka
Nasz serwis wykorzystuje pliki cookie. Warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies możesz zmienić w ustawieniach Twojej przeglądarki.