CDA nie limituje przepustowości oraz transferu danych.
W godzinach wieczornych może zdarzyć się jednak, iż ilość użytkowników przekracza możliwości naszych serwerów wideo. Wówczas odbiór może być zakłócony, a plik wideo może ładować się dłużej niż zwykle.
W opcji CDA Premium gwarantujemy, iż przepustowości i transferu nie braknie dla żadnego użytkownika. Zarejestruj swoje konto premium już teraz!
Eminem - Survival
„Przetrwanie”
To jest walka o przetrwanie
To jest walka na śmierć i życie
To zwycięzca zdobywa wszystko
Więc weź to wszystko!
Nie byłem gotowy na bycie milionerem,
byłem źle przygotowany,
przygotowałem się na porażkę,
choć miałem umiejętności.
Od samego początku
nie chodziło o pieniądze.
Chodziło o nokaut rapem
i postawienie się w jakiejś sprawie,
jebać ten akronim.
Przestańcie udawać szczęśliwych,
przecież znowu kurwa wracam.
Nadchodzę z kolejnym hymnem,
dlaczego miałbym przestać, przed finałem?
To nie koniec, dopóki tego nie powiem -
wystarczy, gdy powiem dość.
Rzuć mnie wilkom na pożarcie i zamknij bramę.
Obawiam się, tego co się z nimi stanie
Ślinię się na samą myśl
o wrzuceniu mnie do dołu z aligatorami.
Ciężar rośnie, podnieście ręce jakby była 12.
Nie, ziomek! Wyprostuj te dziwki
i machaj nimi aż zwichniesz sobie mięśnie.
Pojawiłem się brutalnie, by rozdrażnić innych.
Nie, ego.
Nie spuściłem z tonu wystarczająco,
dla ostatniej szansy na eksplozję stadionu.
To jest walka o przetrwanie
To jest walka na śmierć i życie
To zwycięzca zdobywa wszystko
Więc weź to wszystko!
Widzę linię mety w każdym wierszu, który kończę.
Jestem tak blisko osiągnięcia celu,
mogę niemal skakać o tyczce ponad poprzeczkę
A jeśli zacznie brakować paliwa w zbiorniku,
może uda mi się go napełnić wystarczająco.
Wypełniając ten ostatni kanister,
człowieku czy ja przetrwam w tym klimacie?
Powiedzieli, że jestem skończony
i dostałem niezłą jatkę.
Nie jestem raperem, jestem jak adapter, (tekstu - zawód)
mogę się dostosować.
Do tego mogę podejść do mikrofonu
i po prostu go rozwalić.
Droga otwarta, jeśli chcesz podyskutować
Jestem w top piątce skurwysyny,
i jeśli nawet nie dam rady
To i tak mam to w dupie,
oświetlę tę sukę jakbym
rozjeżdżał ciężarówką.
Do boku pompy, od 0 do 60 bum z pistoletu
Jak Jednostka G bez myślnika, rozdmucham ich
A jeśli kiedykolwiek znowu nadejdzie czas,
gdy moje życie popadnie w rutynę
I wyglądałbym na zrezygnowanego,
ech, możesz się pomylić.
Kłaniając się dla mnie, nie zbieram ukłonów,
ja sam się dźgam.
Z pieprzonym nożem w brzuchu,
kiedy podcieram sobie tyłek!
Po prostu sram na mikrofon,
lubię też się poharatać.
Ekscytuję się na widok mojej krwi,
walczysz z szaleńcem.
Ponieważ będę walczył,
dopóki nie zginę lub wygram.
Gryząc ziemię tylko bardziej mnie rozwścieczysz,
cierpliwości!
Przypomnę wam,
co doprowadziło mnie tak daleko.
Wyobraź sobie mnie odchodzącego
Teraz narysuj wokół niego okrąg
i linię przechodzącą na ukos, dziwko!
To o przetrwanie czy co?
To jest walka o przetrwanie
To jest walka na śmierć i życie
To zwycięzca zdobywa wszystko
Więc weź to wszystko!
Więc weź to wszystko!
Więc zbierz swoje pomysły, stos amunicji
Ale nie przychodź dopóki nie zechcesz walczyć,
jestem wściekły, teraz wskoczę w siodło.
To jest to, co możesz zjeść,
śpisz, szczasz i srasz.
Żyjesz, oddychasz,
całe twoje istnienie składa się jedynie z tego.
Nie odejdę, lont jest już podpalony,
nie można tego cofnąć.
Nie robię tego muzycznego gówna,
niczego nie stracę!
Nie mam nic do stracenia, to jest chwila prawdy
To wszystko, co wiem i potrafię,
jak tylko dostaję się do kabiny, nawijam.
Ale mój szacunek jest spóźniony,
pokażę ci potok jakiego jeszcze nie widziałeś.
Bo nie posiadam żadnego dyplomu ze szkoły,
rzuciłem ją!
Więc nie ma niczego do czego mógłbym wrócić,
nie znam innych zawodów.
Więc lepiej wymień swój pieprzony mikrofon
na jakąś skrzynkę z narzędziami.
Bo nigdy nie odbierzesz mi mojej dumy.
Musiałbyś ją wyrwać ze mnie,
więc wyciągnij swoje szczypce i śrubokręty.
Ale chcę byś we mnie zwątpił,
nie chcę żebyś wierzył.
Bo, to jest coś,
czego muszę używać, by osiągnąć sukces.
I jeśli mnie nie lubisz to pierdol się!
Moje poczucie własnej wartości cholernie
gwałtownie rośnie, uwierz mi.
Moja skóra jest zbyt gruba i kuloodporna,
żeby to mnie dotknęło.
Widzę dlaczego kurwa, wzbudzam w tobie wstręt
Muszę być uczulony na niepowodzenie,
za każdym razem, gdy się do niego zbliżę,
Po prostu kicham,
właśnie kicham na to i osiągam cel!
To jest walka o przetrwanie
To jest walka na śmierć i życie
To zwycięzca zdobywa wszystko
Więc weź to wszystko!
Więc weź to wszystko!
Nasz serwis wykorzystuje pliki cookie. Warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies możesz zmienić w ustawieniach Twojej przeglądarki.