+ Napisz wiadomość
97740 odsłon wideo
Dołączył(a): 2019-12-23
I uczynią arkę z drewna akacjowego; jej długość będzie wynosiła dwa i pół łokcia; jej wysokość - półtora łokcia i jej szerokość półtora łokcia. I pokryjesz ją czystym złotem wewnątrz i zewnątrz, i uczynisz na niej dokoła złote wieńce. Odlejesz do niej cztery pierścienie ze złota i przymocujesz je do czterech jej boków: dwa pierścienie do jednego jej boku i dwa do drugiego jej boku. Rozkażesz zrobić drążki z drewna akacjowego i pokryjesz je złotem. I włożysz drążki te do pierścieni po obu bokach arki, by można było ją przenosić. Drążki pozostaną w pierścieniach arki i nie będą z nich wyjmowane. I włożysz do arki Świadectwo, które dam tobie. (Wj 25, 10-16)
Rozpoczynamy słuchanie słów, jakie Bóg skierował do Mojżesza w sprawie budowy przenośnego sanktuarium na pustyni. Zaczynamy od najważniejszego elementu, mianowicie od Arki Przymierza. Wygląd opisanej arki bardzo przypomina skrzynkę odnalezioną w grobowcu faraona Tutanchamona: piękną skrzynię mającą u swojej podstawy pierścienie przeznaczone dla drążków pozwalających na jej przenoszenie.
Arka Mojżesza została zbudowana z pustynnego drewna akacjowego, które jest drewnem bardzo twardym, pokrytym pięciocentymetrowymi kolcami. Zresztą korona cierniowa Chrystusa została prawdopodobnie zrobiona z takich kolców. Rzecz w tym, że akacja jest drzewem bardzo pokręconym, a więc albo znalezienie wyprostowanego drewna akacjowego było cudem, albo w tamtych czasach występowały gładsze odmiany. Z tego drewna trzeba było następnie wykroić deski szerokie na 45 centymetrów. Skrzynia miała długość metr dziesięć i była wysoka i szeroka na 70 centymetrów, wszystko pokryte złotem. 
Zastanówmy się nad symboliką tych liczb. Długość - dwa I PÓŁ łokcia; wysokość - półTORA łokcia, szerokość - półTORA łokcia. W tym dodatku I PÓŁ można przeczuwać ideę przekroczenia miary, tak jakby arka chciała ruszać, promieniować, tańczyć. W przeciwieństwie do ołtarza, który będzie mierzył 5 łokci z każdej strony, a więc będzie pełny, doskonały, statyczny. Ołtarz się nie rusza, podczas gdy arka jest skrzynką i pół. A więc ukrywa w sobie jakąś symbolikę, którą musimy zgłębiać.
Arka  po hebrajsku aRôN, zawiera w sobie rdzeń oR, to znaczy światło, konkretnie niematerialne światło pierwszego dnia stworzenia, świecące zanim jeszcze pojawiły się słońce i gwiazdy. Jest światłem życia. Zauważcie, że w opisie stworzenia brakuje wyrażenie Bóg stworzył życie. Bóg stworzył gwiazdy, ziemię, morze, rośliny, zwierzęta, ludzi, ale nigdy nie stworzył życia. Pierwszego dnia Bóg stworzył światło (oR), które jest życiem, życiem promieniującym. Biolodzy sprowadzają życie do czynności życiowych, ale Życie z dużej litery promieniuje. Takie niematerialne światło można dostrzec na przykład w uśmiechu powodującym, że dana twarz promienieje i wyraża uczucie niemierzalne, a jednak prawdziwie odczuwalne.
Światło życia znajduje się w samym rdzeniu Arki. Rabini powiedzą, że arka nie miała na celu gromadzenia światła życia, ale je udziela. W Biblii żywe jest to, co daje życie. Skoro ta skrzynia zawiera w sobie pierwotne światło i je udziela innym, można powiedzieć że Arka jest żywa! Jej wymiary i pół wyrażają jej żywotność.
Niepokalana Maryja Dziewica otrzymała tytuł Nowej Arki Przymierza, bo nosiła w sobie nawet nie światło z pierwszego dnia stworzenia, ale samo Źródło tego światła: nosiła Słowo stwórcze (MeMRaH JHWH), które z niej utworzyło sobie ciało! Zresztą Jezus powie o sobie w świątyni Jerozolimskiej, że jest prawdziwym światłem, że jest światłem życia (J 8, 12). Tak samo jak Arka nie była martwą skrzynką, Maryja nie była bierną surogatką. Niepokalana Maryja Dziewica otrzymała tytuł Nowej Ewy, to znaczy dosłownie Nowej Żyjącej, a więc i dającej życie.

Biblia Pięcioksiąg Tora
Stary Testament Tanach
Księga Wyjścia Szemot Exodus
Mojżesz Aaron07:26 107 07:26Arka Przymierza (Wj 25, 10-16) 720p 720p

Dodał: ZakochanywBiblii

Przystępujemy wreszcie do budowy świątyni. Podjęta praca będzie miała sens, ponieważ Izraelici będą czynić słowa Pana. Przez kolejne pięć rozdziałów mamy prawie dosłownie przytoczone instrukcje wcześniej otrzymane przez Mojżesza.
Treść instrukcji i opisu ich wykonania są takie same, ale zwraca uwagę szereg różnic w detalach, zwłaszcza przy końcu opisu. Czasem coś jest poszerzone, a czasem skrócone. Być może chodzi o ukazanie tego, że im dalej od najświętszego miejsca, tym bardziej widoczna jest niedoskonałość i brak precyzji. Nie wynika to ze złej woli budowniczych, ani z ich zaniedbań, a jedynie ma pewien symboliczny wymiar. Człowiek nie jest w stanie wykonać dzieł odpowiadających w pełni Boskiemu pierwowzorowi. (Nowy Komentarz Biblijny)
Ciekawe dlaczego natchniony autor nie ograniczył się do napisania, że wszystko zostało dokonane zgodnie z poleceniem Pana? Byłoby to wystarczające. Ale nie. Wszystko zostało ponownie napisane, aby każdy mógł się przekonać, że wykonane dzieło naprawdę wiernie odpowiada otrzymanym poleceniom. Tak jakby autor chciał przekonać czytelników: widzicie? naprawdę tym razem byliśmy wierni i posłuchaliśmy Pana. Jakby to było wyraz skruchy i pokuty. Szczęśliwi czytelnicy, którzy cierpliwie czytają to, co autorzy i kopiści nie mniej cierpliwie napisali i przepisywali! W tych rozdziałach można też znaleźć entuzjazm całego ludu, który przynosi więcej darów, niż potrzeba! Mojżesz będzie nawet musiał zatrzymać dostawy kolejnych darów! W przedsięwzięciu uczestniczą wszyscy. Każdy według swoich możliwości ma swój wkład w wykonanie wszystkiego według tego, co Pan powiedział Mojżeszowi. 
Warto też przytoczyć ciekawy komentarz rabina Hirscha:
Zapał i entuzjazm ludzi zostały zupełnie poddane rozkazom Boga. Nie było jakichkolwiek usiłowań ze strony żadnego z rzemieślników, aby przeforsować własne pomysły i własną indywidualność w tej pracy, poprzez wprowadzenie jakichś dodatkowych elementów czy też poprzez zrezygnowanie z jakiegoś. Było raczej tak, że wszyscy rzemieślnicy razem i każdy z nich osobna uważali za swoje najwyższe zadanie to, aby zrealizować posłusznie i ze skrupulatną troską i precyzją nie własne pomysły, lecz pomysły i rozkazy Boga. To dobrowolne, radosne posłuszeństwo, ta wolność w posłuszeństwie i posłuszeństwo w wolności, które czyni nas najbardziej szczęśliwymi i świadomymi swojej siły właśnie dzięki całkowitemu poddaniu swojej osobowości woli Boga - stanowi najważniejszą cechę charakterystyczną wzniosłej doskonałości moralnej w uczynkach wierzących. I właśnie to charakteryzuje istotę ludzką jako sługę Boga. Wolność i posłuszeństwo. Tylko obie te rzeczy razem, w bliskim związku, mogą zapewnić nam tę błogość, którą Bóg przygotował dla nas, jeśli my poświęcimy się jemu. (Tora Pardes Lauder)
Pod koniec rozdziału 39 Mojżesz będzie odbierał prace. Trzeba umieć odczytać głęboką radość, jaką musiał odczuwać Mojżesz widząc, jak jego lud wreszcie stał się zdolny do przekształcenia materii, aby ją wynieść do najwyższego duchowego poziomu. Ale to przede wszystkim świadczy o tym, że sami ludzie potrafili dzięki posłuszeństwu przekształcić SIEBIE, aby ofiarować Bogu wszystko, co najlepsze dla zbudowania Przybytku. Ostatni werset zakończy się wspaniałym stwierdzeniem, że Mojżesz udzielił im błogosławieństwa. To błogosławieństwo wyraża prawdziwą, głęboką radość, która nadeszła po pokonaniu wszystkich poprzednich prób, jest też nawiązaniem do siódmego dnia stworzenia, kiedy Bóg pobłogosławił doskonałe dzieło, jakie wyszło z Jego rąk.


Biblia Pięcioksiąg Tora
Stary Testament Tanach
Księga Wyjścia Szemot Exodus
Mojżesz Aaron37:02 51 37:02Budowa świątyni (Wj 35,4 - 39,43) 720p 720p

Dodał: ZakochanywBiblii

Fragment, który przeczytaliśmy, jest podsumowaniem pięciu ostatnich rozdziałów i wyjaśnieniem celu zbudowania sanktuarium: chodzi o spotkanie z Bogiem. Temu służy kapłaństwo i ołtarz: umożliwić spotkanie Boga z wami  nie tylko kapłanami, ale z całym ludem (w. 43). Kapłani są tylko przedstawicielami Ludu przed obliczem Boga. Bóg spotyka się z wami jako członków Ludu Bożego, ale również indywidualnie z każdym, tak jak mówi do Mojżesza: będę rozmawiał z tobą (w. 42). Bóg dąży do spotkania między dwiema wolnymi osobami, dwiema oddzielnymi osobami  bez roztopienia się jednej w drugiej, bez fuzji, bez mieszania. Całe objawienia biblijne pokazuje, że Bóg stwarza poprzez rozdzielenie, mieszanie jest operacją odwrotną i niedopuszczalną.
Targum, aramejski przekład Biblii, doprecyzowuje, że Bóg daje siebie poznać poprzez Memra, poprzez Słowo odwieczne (już kilka razy spotkaliśmy ten termin, odsyłam do ostatniego odcinka na temat tego słowa: link). Tak brzmi wersja aramejska 42 wersetu:
To będzie ustawiczna ofiara całopalenia, składana z pokolenia w pokolenie u wejścia do Namiotu Spotkania, przed JHWH, gdzie moja MeMRaH będzie się z wami spotykać, aby rozmawiać z tobą. (Targum do Wj 29, 42)
MeMRaH, Słowo, to Bóg objawiający siebie i działający pośród swojego ludu. Mimo swojej całkowitej transcendencji panującej nad nieskończonym wszechświatem, chce panować również w tym skończonym świecie i w każdej duszy ludzkiej.
Wydzielona przestrzeń sanktuarium gwarantuje transcendencję Boga  nikt nie może Go sobie przywłaszczyć. Sanktuarium jest miejscem świętym, oddzielonym, gdzie Bóg może być sobą i gdzie daje siebie poznać. Jeśli sanktuarium jest święte to tylko dzięki obecności Bożej Chwały (opisanej w wersecie 43)  akty poświęcenia są symbolicznymi aktami, na które Bóg musi umieścić pieczęć swojej aprobaty, aby stały się skuteczne. W 45 wersecie Bóg mówi, że będzie mieszkał pośród Izraelitów, od czasownika SzaKhaN, od którego pochodzi słowo Szechina  czyli obłok Bożej obecności (odsyłam do ważnego odcinka na temat Szechiny, link).
Czyli w Sanktuarium mamy wyraz obecności trynitarnej: Ojciec (JHWH), Syn (Memra), Duch Święty (Szechina). W Sanktuarium uwidocznione jest trynitarne działanie Boga: Stworzenie (Ojciec), Odkupienie (Syn) i Uświęcenie (Duch Święty). Chrześcijanie powinni naprawdę z uwagą czytać Księgi Kapłańskie  znajdą tam wyjaśnienie wielu kwestii. Od chwili zbudowania sanktuarium Szechina  Boża obecność  przestała być niedostępnym obłokiem towarzyszącym ludowi podczas wyjścia z Egiptu. Bóg przestał być odległy i niematerialny, ale jego obecność jest coraz bardziej namacalna i już prawie fizyczna.
Ten ruch zbliżania się Boga do ludzi osiągnie swoje apogeum we wcieleniu Memra JHWH, Jezusa-Chrystusa, odwiecznego Słowa Ojca. Jezus jest człowiekiem i w nim każdy człowiek jest w stanie spotykać Boga. W Jezusie Chrystusie nie ma mieszania natury boskiej i ludzkiej ani fuzji, Jezus jest świętym Boga, każdy może go spotykać pod warunkiem, że pozostanie sobą, że też będzie święty. Ale poprzez grzech człowiek odcina się od Boga i traci swoją świętość. Liturgia jest środkiem darowanym nam przez Boga po to, byśmy mogli odzyskać utraconą świętość.
Oto owoc wyjścia z Egiptu. Ostatecznym celem wyjścia nie jest osiedlenie się w ziemi Kanaan (por. Wj 3, 8.17; 6,8), lecz zamieszkanie JHWH pośród Izraela, Jego bycie Bogiem dla tego narodu i poznanie tego faktur przez samych Izraelitów. Aspekt intelektualny jest kluczowy. Jeżeli ktoś czegoś nie poznaje, nie może tego pragnąć, nie może się zbliżyć, nie może zostać przez Boga za pośrednictwem liturgii uświęcony. Oto zakończenie całej tej historii, która zaczęła się od prośby Mojżesza do faraona o pozwolenie na odejście na pustynię, aby tam oddawać prawdziwy kult jedynemu Bogu w trynitarnym aspekcie stworzenia, odkupienia i uświęcenia. Faraon, jako symbol szatana, zrobił wszystko co mógł, aby się temu sprzeciwić (odsyłam do naszej playlisty na temat plag egipskich, link). Po drodze ku wolności Izraelici musieli pokonywać pokusy świata i pokusy własnej pożądliwości (odsyłam do naszej playlisty na temat wyjścia z Egiptu, link). Wyjście z Egiptu było bardzo ciężkie, ale było warto. 
Wszystko zostało pięknie podsumowane. W wyjściu z Egiptu nie chodziło tylko o uwolnienie się ze szponów represyjnego systemu, chodziło o to, aby spotkać Boga, aby mieć z nim randkę o charakterze intymnym. Prorocy będą poetycko podkreślali ten fakt, na przykład Ozeasz będzie wprost mówił, że Bóg chce poślubić Izraela, prawdziwym ślubem porównywalnym do najgorętszej ludzkiej miłości, jak to objawi Pieśń nad Pieśniami. W Nowym Testamencie zaślubiny z Chrystusem będą piękne pokazane w zakończeniu Księgi Apokalipsy (link).


Biblia Pięcioksiąg Tora
Stary Testament Tanach
Księga Wyjścia Szemot Exodus
Mojżesz Aaron12:55 55 12:55Cel sanktuarium (Wj 29, 42-46) 720p 720p

Dodał: ZakochanywBiblii

Ustanowienie nowej liturgii nie jest sprawą błahą, ponieważ liturgia podtrzymuje więź Ludu Bożego z Bogiem i wyprasza u Boga przebaczenia za nasze grzechy. Liturgia jest sprawą pierwszorzędnej wagi. Mojżesz przebywał 40 dni na szczycie góry Horeb. Tam zwiedzał Niebo i poznał zasady liturgii niebiańskiej. W Biblii czytamy wskazówki dla odtworzenia tej liturgii, zajęło nam to już cztery rozdziały: omówiliśmy Arkę Przymierza, Miszkan (czyli Namiot Spotkania), ołtarz oraz stroje kapłanów.
Wszystko, co przeznaczone jest na służbę Bogu powinno być poświęcone, wydzielone ze sfery profanum. Dotyczy to samego sanktuarium i składających się na nie urządzeń, ale przede wszystkim ludzi, którym liturgia ma umożliwić nieustanną łączność z Bogiem. Zanim zostanie zainaugurowana liturgia, poprzez którą Bóg rozpocznie uświęcenie całego narodu, potrzeba wyświęcenia kapłanów nowego obrządku, aby sami w pierwszej kolejności stali się świętymi.
W tym rozdziale opisany jest rytuał konsekracji Aarona i jego synów, wyświęcenia ich na kapłanów. Kapłaństwo w Izraelu jest instytucją dynastyczną, zarezerwowaną samym męskim potomkom Aarona, czyli brata Mojżesza. Kapłani wnoszą przed Bogiem różne ofiary, które będą opisane dopiero w Księdze Kapłańskiej. Na razie Mojżesz jako jedyny jest uprawniony do złożenia ofiar. Na potrzeby konsekracji kapłanów będą to jeden młody cielec i dwa barany (lub jagnięta) bez skazy. Ofiary zwierzęce są wnoszone w towarzystwie ofiar roślinnych, tzw. ofiar pokarmowych, które również będą opisane w Księdze Kapłańskiej (Kpł 2, 4nn).
Ceremonia święceń zaczyna się od obrzędu oczyszczenia wodą kandydatów na kapłanów. Jezus powtórzy ten gest przed wyświęceniem apostołów na kapłanów Nowego Przymierza: własnoręcznie umył nogi apostołów, aby ich oczyścić przed ich pierwszym przyjęciem Sakramentu Eucharystii.
Oczyszczenie wodą jest obrzędem praktykowanym przez wszystkie kultury i zwłaszcza w Egipcie. Przez całą Biblię będzie wiele obmyć rytualnych, ale niniejszy obrzęd jest wyjątkowy w tym, że jest pierwszym oczyszczeniem w nowej liturgii i może być interpretowane jako oczyszczenie się z pozostałości kultury egipskiej. Według Targumu, czyli Aramejskiego przekładu Biblii, to obmycie zostało dokonane przy pomocy 270 litrów wody żywej.
Obmycie ma wymiar sanitarny, ale przejście przez wody jest również symbolem życia i śmierci. Liturgiczne obmycie w wodzie żywej jest symbolicznym przejściem przez wody, przejściem przez śmierć (zanurzony człowiek nigdy nie ma pewności, czy uda mu się wydostać z wody). Wynurzenie się z wody jest znakiem zwycięstwa i nowego życia podarowanego przez Boga, który jest Panem życia i śmierci. Liturgiczne oczyszczanie wodą to symboliczne zanurzanie siebie w Bogu i otrzymanie od Niego nowego życia. Odtąd nie jesteśmy panami naszego życia, nasze życie jest nam podarowane jako dar i zadanie.
Na Horebie, po obrzędzie oczyszczenia następuje ceremonia ubierania kandydatów w szatach kapłańskich. 
Obmywanie Aarona i jego synów jest symbolicznym chrztem. Rozpoczyna ich nowe życie. Odnajdujemy tę symbolikę w naszym sakramencie chrztu: osoba ochrzczona jest polana wodą dla zmycia zmazy grzechu pierworodnego. Po wyjściu z wody otrzymuje nowe, białe szaty, podobnie jak Aaron i jego synowie. I podobnie jak w przypadku Aarona osoba ochrzczona jest następnie namaszczona olejem. Obmycie wodą chrzcielną zmywa grzechy, ale potrzebne jest też namaszczenie olejem dla otrzymania misji wewnątrz Ludu Wybranego, który jest Ludem kapłańskim, jak to usłyszeliśmy już w dzwiewiętnastym rozdziale (link).
Pochylmy się bliżej obrzędowi namaszczenia. Samo słowo pochodzi od czasownika MaSzaH, od którego pochodzi słowo mesjasz (po grecku Christos). Na wstępie wyjaśnijmy sprawę chronologii: wiemy, że obrzęd namaszczenia olejem raczej nie był praktykowany w Egipcie, oraz że Izraelici raczej nie zabrali ze sobą oleju z Egiptu (omówiliśmy to już w oddzielnym odcinku, link). Obrzęd namaszczenia pojawił się koło roku 500 przed Chrystusem, prawdopodobnie pod wpływem kultury perskiej. Wzmianka o namaszczeniu arcykapłana może być zabiegiem pedagogicznym mającym podkreślić wyniosłość funkcji arcykapłańskiej oraz jej pierwszeństwo nad namaszczeniem królewskim, które nastąpi dopiero później w historii.

Biblia Pięcioksiąg Tora
Stary Testament Tanach
Księga Wyjścia Szemot Exodus
Mojżesz Aaron11:30 115 11:30Konsekracja kapłanów (Wj 29, 1-9) 720p 720p

Dodał: ZakochanywBiblii

Na pustyni ludzie zabierają się z zapałem do budowy sanktuarium, ale zamiast zachęty słyszą od Boga ostrego pouczenia, aby nie przedkładać aktywności (nawet w szczytnej) nad przestrzeganiem najważniejszego przykazania Dekalogu, mianowicie świętości szabatu i świąt liturgicznych. W szabat Bóg odpoczął i wytchnął. Nie dlatego, że był zmęczony, ale żeby cieszyć się swoim stworzeniem, żeby stworzyć miejsce gdzie Bóg i człowiek mogą być sobą, a następnie przekazać człowiekowi dalszą opiekę nad światem stworzonym. Bóg chce, żeby człowiek również czerpał radość z tworzonego świata, żeby w dzień święty korzystał z podarowanej wolności: żeby wracał do Boga poprzez wstrzymywanie się od wykonywania wszelkich zajęć, żeby kontemplował Boga, odpoczywał w Jego obecności i się uświęcał, co dokonuje się zwłaszcza wspólnotowo wokół ołtarza i tabernakulum, czyli Przybytku Boga na ziemi.
Szabat nie jest święty dlatego, że jest dniem odpoczynku. Piętnasty werset w oryginale brzmi siódmy dzień jest szabat szabatów święty dla JHWH. Zwrot szabat szabatów jest trudny do przetłumaczenia, chodzi o mocne podkreślenie, bez żadnego kompromisu. Takie samo powtórzenie znajdziemy na przykład w drugim rozdziale Księgi Rodzaju, kiedy Bóg zabronił Adamowi jedzenia z drzewa poznania dobra i zła, w przeciwnym razie MOT TaMOT - umrzesz śmiercią, co zostało przetłumaczone jako niechybnie umrzesz, bezapelacyjnie umrzesz. Moglibyśmy zastosować tę samą zasadę dla interpretacji zwrotu Szabat Szabaton: dzień święty jest najświętszy, nikt nie jest zwolniony od zawieszenia swojej pracy twórczej pod jakimkolwiek pretekstem, nawet pod pretekstem wznoszenia pobożnych i wzniosłych dzieł, jak na przykład budowanie świątyni na wyraźne polecenie Pana Boga.
Jest sześć dni dla pracy, siódmy dzień jest dla Boga. Wznoszenie sanktuarium w trakcie dnia poświęconego Bogu mija się z celem. Sanktuarium jest święte ale siódmy dzień jest najświętsze, jest wydzielone z wszelkiej pracy. W dzień święty nie wznosimy świątyni dla Boga, w dzień święty wznosimy nasz duch ku Bogu. Daremne byłoby budowanie sanktuarium, gdyby nie służyło zwróceniu serc ku Bogu! Daremne byłoby składanie ofiar na ołtarzu  ofiary mają sens jedynie dla osoby, która chce przylgnąć do Boga. Bóg jest święty i nas uświęca poprzez zachowanie szabatów. Królestwo Boże jest królestwem czasu, wchodzimy do niego w każdy szabat poprzez opuszczenie królestwa przestrzeni (odsyłam do naszego komentarza na ten temat, link).
Czternasty werset doprecyzowuje, że szabat jest święty DLA WAS, dla UŚWIĘCENIA tych, którzy zachowują świętość tego dnia. Przypominam zasadę, że święte uświęca, tak samo jak żywe przekazuje życie i wolny uwalnia (link). Sami jesteśmy żywi, wolni i święci o tyle, o ile ktoś nas zrodził, uwolnił i uświęcił. Naszym zadaniem jest, żebyśmy rodzili, uwalniali i uświęcali innych 
Pierwszeństwo szabatu nad aktywizmem jest tutaj naprawdę mocno podkreślone. Ktokolwiek by nie zgadzał się z tą zasadą ma być wykluczony z Ludu, jego obecność pośród Ludu Bożego nie ma dalszego sensu! Cel nie uświęca środków... Budowanie pięknego sanktuarium dla Boga jest wzniosłym zajęciem, ale nie może przesłonić potrzeby cotygodniowego osobistego powrotu do Boga. Przypominam, że słowo Szabat ma w swoim rdzeniu SzuW, czyli powrót, po hebrajsku TeSzuWa, czyli nawrócenie wymagające porzucenia wszelkiego dotychczasowego zajęcia, jakkolwiek wzniosłe lub pożyteczne by nie było.
Bóg jest tym, który uświęca, człowiek wyraża uznanie tego faktur poprzez posłuszeństwo. Skoro szabat jest znakiem, że Bóg uświęca Izraela, to profanacja tego dnia jest najcięższym przestępstwem karanym wykluczeniem ze wspólnoty i śmiercią. Brak respektu wobec szabatu to świętokradztwo i podlega karze śmierci.
Trzynasty werset bardzo mocno podkreśla fakt, że sam Bóg uświęca, a nie wzniosłe dzieła podejmowane dla Niego, nawet w posłuszeństwie Jego poleceniom. Przywoływanie w tym miejscu sześciu dni stworzenia jest przywołaniem stwórczej mądrości Bożej akurat wtedy, kiedy rzemieślnicy muszą posłużyć się tą mądrością dla dokończenia Dzieła Stworzenia poprzez wznoszenie sanktuarium (mówiliśmy o tym w poprzednim odcinku - link).


Biblia Pięcioksiąg Tora
Stary Testament Tanach
Księga Wyjścia Szemot Exodus
Mojżesz Aaron13:10 118 13:10Najświętszy szabat (Wj 31, 12-17) 720p 720p

Dodał: ZakochanywBiblii

W poprzednim rozdziale omówiliśmy serce przenośnego sanktuarium: arkę przymierza, stół chlebów pokładnych, przebłagalnię z cherubami i menorę, czyli świecznik siedmioramienny. Wszystkie te sprzęty były umieszczone w konstrukcji określonej po hebrajsku jako Miszkan, czyli namiot, tabernakulum lub Mieszkanie. Chodzi o przenośne sanktuarium, które towarzyszyło Izraelitom w ich pielgrzymowaniu ku Ziemi Obiecanej. Sanktuarium jest miejscem świętym, a więc oddzielonym i stanowiącym symboliczną oś całego stworzonego świata.
Miszkan jest też zapowiedzią przyszłego świata, kiedy Bóg i człowiek będą wreszcie żyli w przyjaźni, tak jak było na początku między Bogiem i Adamem. Budowa Miszkan jest więc etapem w realizacji planów, które Bóg miał od początku stworzenia i które będą urzeczywistniane poprzez wcielenie Jezusa Chrystusa  w Nim Bóg i człowiek będą mogli się doskonale spotkać i poślubić. Przypomnijmy sobie wspaniałą obietnicę opisaną pod koniec Księgi Apokalipsy:
I ujrzałem niebo nowe i ziemię nową,
bo pierwsze niebo i pierwsza ziemia przeminęły,
i morza już nie ma.
I Miasto Święte - Jeruzalem Nowe
ujrzałem zstępujące z nieba od Boga,
przystrojone jak oblubienica zdobna w klejnoty dla swego męża.
I usłyszałem donośny głos mówiący od tronu:
«Oto przybytek Boga z ludźmi:
i zamieszka wraz z nimi,
i będą oni Jego ludem,
a On będzie BOGIEM Z NIMI.
I otrze z ich oczu wszelką łzę,
a śmierci już nie będzie.
Ani żałoby, ni krzyku, ni trudu
już nie będzie,
bo pierwsze rzeczy przeminęły».
I rzekł Zasiadający na tronie:
«Oto czynię wszystko nowe».
I mówi:
«Napisz:
Słowa te wiarygodne są i prawdziwe».
I rzekł mi:
«Stało się.
Ja jestem Alfa i Omega,
Początek i Koniec.
Ja pragnącemu
dam darmo pić ze źródła wody życia.
Zwycięzca to odziedziczy,
i będę mu Bogiem,
a on będzie Mi synem.
A dla tchórzów, niewiernych, obmierzłych, zabójców, rozpustników, guślarzy, bałwochwalców i wszelakich kłamców
udział w jeziorze gorejącym ogniem i siarką.
To jest śmierć druga». (Ap 21, 1-8)
Taki będzie dwojaki koniec wszelkiego ludzkiego losu. Mamy wybór. Bóg przygotowuje ludzkość do tego zakończenia już od wyjścia Ludu Bożego z Egiptu. Chodzi o to, żeby człowiek uwolnił się z niewoli szatana i podjął zaślubiny z Bogiem, przyjmując rolę oblubienicy poddanej swojemu mężowi, a więc posłusznej jego Prawu miłości, sformułowanemu w Dekalogu.
Nikt nie przychodzi nieprzygotowanym na własne zaślubiny. Budowa sanktuarium mieści się w ramach tych przygotowań. Ludzie nie mogą wiele oferować Bogu, ale mogą oferować mu najlepsze materiały, jakimi dysponują, mogą oferować swoją pracę, entuzjazm i dobrą wolę. W budowie sanktuarium na pustyni ofiara ma płynąć z serca, jest to ofiara materialna, cielesna i nie tylko duchowa.
Przyjrzyjmy się więc uważnie strukturze tego sanktuarium. Składa się z drewnianej konstrukcji przykrytej szerokimi tkaninami zszytymi między sobą i udekorowanymi cherubami. Trzy kolory: niebiesko-fioletowy symbolizuje niebo, czerwona purpura symbolizuje świat zwierzęcy, bo ten kolor był uzyskiwany z muszli, karmazyn symbolizuje świat roślinny, ponieważ był uzyskiwany z karminu dębowego. Kolor fioletowy jest ciekawy, ponieważ po hebrajsku nawiązuje do słowa TaKheLiT, co znaczy zwieńczenie, doskonałość. A więc niebiesko-fioletowy kolor nawiązuje do nieba duchowego, gdzie znajduje się Boży tron. Cały namiot dzięki swojej symbolice łączy świat ziemski z niebiańskim, ukierunkowuje nasze spojrzenie na wyższą rzeczywistość.
Mojżesz nie szczędził środków: 56 desek akacjowych długich na 4,5 metra i szerokich na 70 centymetrów, osadzonych w srebrnych podstawach, utrzymywane przez 15 poprzeczek osadzane pierścieniami, wszystko przykryte złotem Szacuje się, że ten przenośny namiot ważył 54 tony i kosztował równowartość 5 miliardów złotych Nieźle. Dla Boga nic nie jest zbyt piękne  Egipcjanie nie żałowali swoim bóstwom, dlaczego Izraelici mieliby być gorsi? Do tego dochodzi jeszcze dekorację wewnętrzną. 
Zwróćmy uwagę na parochet, czyli na zasłonę oddzielającą najświętsze miejsce od wnętrza sanktuarium: jest ze lnu, w tych samych barwach fioletowe, purpurowe i karmazynowe, jest też ozdobione cherubami. Ta zasłona oddziela najświętsze miejsce z arką przymierza od reszty namiotu, gdzie będą na razie dwa przedmioty: od północy stół na chleby pokładne oraz menora od południa. Samo wejście do wnętrza sanktuarium będzie z tkaniny podobnej do parochetu, ale bez cherubów.

Biblia Pięcioksiąg Tora
Stary Testament Tanach
Księga Wyjścia Szemot Exodus
Mojżesz Aaron14:40 232 14:40Namiot Spotkania (Wj 26) 720p 720p

Dodał: ZakochanywBiblii

Otwieramy ostatni rozdział Księgi Wyjścia. Przez pięć ostatnich rozdziałów Izraelici radośnie wykonywali słowa Pana, dając nam przykład wolności w posłuszeństwie. Wygląda na to, że wszystkie dotychczasowe sprzęty liturgiczne zostały jednak zbudowane w luźnych częściach, skoro dopiero Mojżesz osobiście składa je jako całość. Kolejne wersety znowu pokazują, że wykonanie pokrywa się prawie w 100% z poleceniem, co pokazuje wierność Mojżesza i wszystkich rzemieślników poleceniom otrzymanych od Boga. Izraelici umieli podnieść się po upadku złotego cielca, zdali próbę cierpliwości, wierności i posłuszeństwa. Czytelnicy Biblii również muszą przejść przez tę próbę, dlatego cierpliwie przeczytajmy kolejne wersety.
Najważniejsze, że wszystkie te dzieła zostały dokonane w sposób i w czasie wyznaczonym przez Boga: pierwszego dnia pierwszego miesiąca roku, to znaczy równo rok po wyzwoleniu z Egiptu. Pierwszego dnia nowego roku Mojżesz nie tylko wnosi Przybytek, ale również wniesie pierwszą ofiarę całopalną, czyli pełni urząd arcykapłana. Aaron i jego synowie jeszcze nie zostali poświęceni na ten urząd: to nastąpi dopiero w ósmym rozdziale Księgi Kapłańskiej.
Zakończenie W ten sposób Mojżesz dokonał dzieła nawiązuje do dzieła stworzenia z Księgi Rodzaju. Zresztą można znaleźć całą symbolikę świątyni w opisie stworzenia i vice-versa: świątynia jest mikrokosmosem, analogią do całego stworzenia w makroskali oraz do ciała człowieka w mikroskali. Nie będziemy tutaj wyszczególniać wszystkich elementów, które na to wskazują.
Wreszcie Mojżesz zawiesił zasłonę, wszystko jest przygotowane. Bóg może zstąpić i Jego chwała zajmuje Przybytek. Posłuchajmy.
Wtedy to obłok okrył Namiot Spotkania, a chwała JHWH napełniła przybytek. I nie mógł Mojżesz wejść do Namiotu Spotkania, bo spoczywał na nim obłok i chwała JHWH wypełniała przybytek. Ile razy obłok wznosił się nad przybytkiem, Izraelici wyruszali w drogę, a jeśli obłok nie wznosił się, nie ruszali w drogę aż do dnia uniesienia się obłoku. Obłok bowiem JHWH za dnia zakrywał przybytek, a w nocy błyszczał jak ogień na oczach całego domu izraelskiego w czasie całej ich wędrówki. (Wj 40, 34-38)
Świątynia jest sposobem na immanentną obecność w świecie transcendentnego Boga. Bóg transcendentny dosłownie zajmuje miejsce w świecie Izraela, czyni swoją obecność w świątyni czymś wyjątkowym, szczególnie intensywnym w odróżnieniu od reszty stworzenia. Można więc rzec, że świątynia jest czymś w rodzaju materialnej osnowy, którą Bóg się posługuje, aby być bliżej i intensywniej pośród wybranego przez siebie narodu.
Nowy Testament podejmie ten język w odniesieniu do Jezusa Chrystusa, wcielonego Boga. Do teologii świątyni w sposób szczególny powraca Księga Apokalipsy (por. Ap 21) oraz List do Hebrajczyków (Hbr 8-9). W obu przypadkach głosi się nieaktualność pierwszej świątyni oraz jej rytuału ofiarniczego, zastąpionych ofiarą Chrystusa i nową świątynią w niebie. (Nowy Komentarz Biblijny)
Wracając do góry Horeb, namiot jest pokryty Bożym obłokiem i nawet Mojżesz nie może się zbliżyć. Tak jakby ta chwila była zarezerwowana samemu Bogu, który wreszcie schodzi na świat po trzech tysiącach lat nieobecności skutkiem grzechu Adama i Ewy. Ludzkość przygotowała się na to uroczyste wydarzenie jak oblubienica na spotkanie oblubieńca. Bóg jakby skupia się w sobie w tak uroczystej chwili miłości i ekstazy po odzyskaniu miejsca, które ludzkość mu ofiarowuje po tym, jak stała się kompatybilna z Jego boską Istotą. Ważny etap został pokonany na drodze do całkowitego odwrócenia skutków grzechu pierworodnego. Bóg jednak nie zastygnie w tej postawie kontemplacji, ale zaprosi Izraelitów do wyruszenia w drogę. Miłosierdzie Boże zwyciężyło grzech, teraz można będzie znów podjąć pielgrzymkę ku Ziemi Obiecanej, ziemi wolności i życia. Ta pielgrzymka jest opisywana jako wspaniały taniec między oblubieńcem a oblubienicą. Bóg jest w roli oblubieńca - On nadaje tempo i kierunek. Kościół (Izrael) w roli oblubienicy odnajduje swoje szczęście w podążaniu za Wolą Bożą.
Skoro Bóg wreszcie dysponuje swoim ludem wyzwolonym, żywym i chętnym, może przystąpić do kolejnego etapu w przywróceniu ludzkości do ogrodu Eden poprzez dawanie im skosztować smaku owoców drzewa życia. Będzie to kolejna wielka przygoda, którą będziemy czytali w Księdze Kapłańskiej.


Biblia Pięcioksiąg Tora
Stary Testament Tanach
Księga Wyjścia Szemot Exodus
Mojżesz Aaron13:24 91 13:24Nowy początek (Wj 40) 720p 720p

Dodał: ZakochanywBiblii

I zbudujesz ołtarz z drewna akacjowego, mający pięć łokci długości i pięć łokci szerokości. Ołtarz będzie więc kwadratowy, a wysoki na trzy łokcie. I uczynisz rogi w czterech narożnikach ołtarza, a będą stanowiły z nim całość, i pokryjesz go brązem. I zrobisz popielnice do zsypywania zatłuszczonego popiołu oraz łopatki, kropielnice, widełki i kadzielnice. Wszystkie te przybory wykonasz z brązu. Z brązu też wykonasz kratę do ołtarza w formie siatki, a nad tą siatką na czterech jej krańcach zrobisz cztery pierścienie. Umocujesz je u dołu pod obramowaniem, tak żeby siatka sięgała do połowy ołtarza. I zrobisz drążki do ołtarza z drewna akacjowego i pokryjesz je brązem. A będzie się wkładało drążki te do pierścieni i będą one po obu bokach ołtarza w czasie przenoszenia go. Uczynisz go z desek tak, aby był wydrążony wewnątrz, według wzoru ukazanego ci na górze, tak uczynisz. (Wj 27, 1-8)
Mojżesz na szczycie góry Horeb przebywał z Bogiem przez 40 dni i 40 nocy. W tym czasie odwiedził Niebo i uczestniczył w liturgii niebiańskiej. Po czym otrzymał od Boga nakaz odtworzenia na Ziemi niebiańskiej liturgii, stąd potrzeba budowania różnych sprzętów liturgicznych dostosowanych do warunków pustynnych. Omówiliśmy już serce przenośnego sanktuarium: arkę przymierza, stół chlebów pokładnych, przebłagalnię z cherubami, świecznik siedmioramienny (menora) i miszkan, czyli namiot, tabernakulum lub Mieszkanie, pokryty czterema warstwami skór i tkanin. Przed wejściem do tego namiotu będzie postawiony ołtarz na ofiary całopalne.
Ołtarz ma podstawę kwadratową szeroką na 2,25 metra i jest wysoki na 1,35 metra. Narożniki z brązu przypominają rogi, ale mają przede wszystkim funkcję praktyczną: na nich zawieszona zostanie krata. Na ołtarzu będzie płonął intensywny ogień. Dlatego zdziwienie może przynieść fakt, że ołtarz ma być zrobiony z drewnianych i przenośnych desek. A przecież wiadomo z Kodeksu Przymierza (Wj 20, 24-25), że ołtarz nie może być wykonany z drewna, tylko z ziemi lub z kamieni (odsyłam do odpowiedniego odcinka, link).
Rozwiązanie tej zagadki wiąże się z podwójną wiedzą. Najpierw zwróćmy uwagę na to, że dosłownie ołtarz nie ma być zrobiony z drewna akacjowego, ale przy pomocy drewna akacjowego. Później warto poznać teorię profesora Davidovitsa, który wyjaśnia, że ołtarz był zrobiony z betonu kamiennego (odsyłam do naszej playlisty na ten temat, link). Tak naprawdę drewniana jest tylko forma dla wylewania ołtarza  to rozwiązuje całą zagadkę. Krata na górze pozwala na przetrzymywanie ścian, żeby się nie rozpadły pod naporem ubitej masy kamiennej. Na drążkach przenoszona była sama drewniana forma, a nie ołtarz kamienny ważący 20 ton. Dalej tekst opisuje dziedziniec:
Następnie urządzisz dziedziniec przybytku. Zasłony dziedzińca ze skręconego bisioru będą po stronie południowej na sto łokci długie, a do tego dwadzieścia słupów i dwadzieścia podstaw z brązu oraz haczyki i klamry ze srebra. Tak samo po stronie północnej zasłony będą na sto łokci długie, a ponadto dwadzieścia słupów, dwadzieścia podstaw z brązu oraz haczyki i klamry ze srebra. Na szerokości dziedzińca po stronie zachodniej zasłona będzie miała pięćdziesiąt łokci, a do tego dziesięć słupów i dziesięć podstaw. Na szerokości dziedzińca po stronie wschodniej będzie miała również pięćdziesiąt łokci. Zasłony jednej bocznej ściany będą miały piętnaście łokci oraz trzy słupy i trzy podstawy. Także zasłony drugiej ściany bocznej będą miały piętnaście łokci oraz trzy słupy i trzy podstawy. Przy wejściu na dziedziniec będzie zasłona na dwadzieścia łokci z fioletowej i czerwonej purpury, z karmazynu, z bisioru skręconego, wielobarwnie wyszywana, a do tego cztery słupy i cztery podstawy. Wszystkie słupy dokoła dziedzińca winny być zaopatrzone w srebrne klamry; haczyki zaś będą ze srebra, a podstawy z brązu. Długość dziedzińca będzie wynosiła sto łokci, szerokość - pięćdziesiąt łokci, a wysokość - pięć łokci z zasłonami ze skręconego bisioru i z podstawami z brązu. Wszystkie naczynia przybytku do jakiegokolwiek użytku, wszystkie jego paliki i wszystkie paliki dziedzińca będą z brązu. (Wj 27, 9-19)
Dziedziniec jest otoczony zasłonami: długi na 45 metrów w orientacji wschód-zachód, szeroki na 22,50 metry, wejście jest od wschodu jest zamknięte zasłoną o długości 9 metrów, z tych samych tkanin i w tym samym kolorze co Miszkan, czyli namiot. Na dziedziniec wejdą sami Lewici, lud zostaje na zewnątrz.
Ciąg dalszy opisuje zbieranie oliwy dla podtrzymywania ognia świecznika, czyli następuje w tym miejscu zmiana narracji: do tej pory tekst opisywał to, co ma robić Mojżesz, nie było mowy o Aaronie. Dalszy ciąg tekstu będzie opisywał czynności kapłańskie i lewickie, służbę liturgiczną, tam będzie mowa o Aaronie i jego synach, o rzemieślnikach, ale Mojżesz już nie będzie wymieniony z imienia. Omówimy dwa ostatnie wersety tego rozdziału w następnym odcinku. 

Biblia Pięcioksiąg Tora
Stary Testament Tanach
Księga Wyjścia Szemot Exodus
Mojżesz Aaron07:39 98 07:39Ołtarz i dziedziniec (Wj 27, 1-19) 720p 720p

Dodał: ZakochanywBiblii

Zaczynamy od ołtarza kadzenia, położonego naprzeciwko Arki Przymierza, ale po drugiej stronie kotary oddzielającej Najświętsze Miejsce od reszty Namiotu. Ołtarz kadzenia znajduje się więc w towarzystwie świecznika (menory) oraz stołu na chleby pokładne. Można zadać sobie pytanie dlaczego ołtarz kadzenia został dopiero teraz opisany, skoro nie jest aż takim drugorzędnym sprzętem liturgicznym? Prawdopodobnie po to, żebyśmy go nie mylili z głównym ołtarzem, z ołtarzem ofiarnym, który choć usytuowany na zewnątrz Namiotu, jest ważniejszy i od niego należało zaczynać. Ponadto ołtarze kadzenia występują w każdym pogańskim sanktuarium na Bliskim Wschodzie, są mniej lub bardziej skojarzone z magicznymi praktykami, dlatego kult Izraela musi się od nich zdystansować.
Ołtarz kadzenia w Namiocie Spotkania jest podporządkowany ołtarzowi całopaleń znajdującemu się na dziedzińcu. Jest dużo mniejszy i przeznaczony dla spalania kadzideł będących wewnątrz Namiotu symbolem ofiary dokonanej na zewnątrz. Ofiera kadzidła jest duchowym symbolem materialnej ofiary dużego ołtarza. Zewnętrzna ofiara nabiera również wybitnego znaczenia, kiedy jest duchowo połączona z dymem ofiarnym wnoszącym się wewnątrz Namiotu Spotkania tuż przed obliczem Boga.
Tym się zasadniczo różni kult Izraelski od kultu Egipskiego: starożytne ofiary same w sobie miały rzekomą wartość  sam akt spalenia ofiary zwierzęcej lub roślinnej był wystarczający. Nie było dalszego symbolicznego wnoszenia wartości ofiary przed Bogiem w postaci kadzidła. Istniały pogańskie ofiary z kadzidła , ale nie były one powiązane z ofiarami zwierzęcymi lub roślinnymi, podczas gdy kult Izraelski jest połączenie obu form. Izraelici mają surowo zabronione palenie kadzideł poza Sanktuarium, aby uchronić ich przed popadnięciem w bałwochwalstwo.
Teraz skupcie się, bo wchodzimy na wyższy stopień abstrakcji. Otóż palenie kadzideł na ołtarzu kadzenia wewnątrz Namiotu Spotkania ma wartość tylko i wyłącznie w łączności duchowej z ofiarą krwawą dokonaną na zewnętrznym ołtarzu. Na zewnętrznym ołtarzu jest dokonana jedyna prawdziwa ofiara, która znajduje swoje uobecnienie wewnątrz Namiotu na ołtarzu kadzenia.
Taki obraz może być pomocny dla zrozumienia związku pomiędzy Mszą Świętą (na której pali się kadzidło) a jedyną ofiarą odkupieńczą dokonaną przez Chrystusa na Krzyżu. Na Krzyżu Chrystus był równocześnie kapłanem i ofiarą. Ta ofiara została dokonana na zewnątrz Świątyni Jerozolimskiej, ale każda Msza Święta uobecnia tę jedyną ofiarę przed Oblicze Ojca wewnątrz świątyń chrześcijańskich. Każda Msza Święta jest też ofiarą samą w sobie, tak samo jak palenie kadzidła jest wewnątrz świątyni ofiarą dokonaną w łączności z ofiarą dokonaną na zewnątrz.
Nie wiem, czy wyraziłem się jasno, ale warto rozmyślać nad tymi rzeczywistościami duchowymi, bo sakramenty Kościoła biorą swój początek u Mojżesza, dlatego tak ważne jest, żeby chrześcijanie lepiej poznali swoje starotestamentalne korzenie.
Wróćmy do Namiotu Spotkania, wzbogaconego o nowy mebel. Ostatni przeczytany werset podsumował, że wszystko co w Namiocie jest będzie bardzo święte dla JHWH. Czyli Arka, Menora, stół na chleby pokładne, ołtarz zewnętrzny oraz powiązany z nim wewnętrzny ołtarz kadzenia, który reprezentuje przed obliczem Boga ofiary wnoszone na zewnętrznym ołtarzu  oto istota Sanktuarium. Pozostałe przybory są drugorzędne, choć potrzebne. Do końca rozdziału będziemy poznawali inne przybory liturgiczne.

Biblia Pięcioksiąg Tora
Stary Testament Tanach
Księga Wyjścia Szemot Exodus
Mojżesz Aaron10:34 104 10:34Ołtarz kadzenia (Wj 30, 1-10) 720p 720p

Dodał: ZakochanywBiblii

JHWH rzekł do Mojżesza: «Wstąp do Mnie na górę i pozostań tam, a dam ci tablice kamienne, Prawo i przykazania, które napisałem, aby ich pouczyć». (Wj 24, 12)
Gdy skończył rozmawiać z Mojżeszem na górze Synaj, dał mu dwie tablice Świadectwa, tablice kamienne, napisane palcem Elohim. (Wj 31, 18)
Właśnie kończy się czterdziestodniowy pobyt Mojżesza na górze Synaj. W tym czasie Mojżesz nie tylko otrzymał Prawo, ale zwiedzał Niebo, uczestniczył w liturgii Niebiańskiej, kontemplował wzór świątyni i otrzymał szereg bardzo precyzyjnych poleceń w celu odtworzenia tej świątyni na Ziemi. Od 24 rozdziału (kiedy Mojżesz wstąpił na górę Synaj) do 31 rozdziału (kiedy Mojżesz zszedł z góry) mamy ogromną inkluzję literacką zamkniętą dwoma przeczytanymi klamrami. Kiedy w Biblii znajdujemy inkluzję, najważniejszy fragment znajduje się w jego centrum. W centrum tych ośmiu rozdziałów jest rozdział 28 zawierający opis szat liturgicznych oraz opis obrzędu wprowadzenia Arcykapłana w czynności kapłańskie. Postać Arcykapłana znajduje się w centrum całego tego opowiadania, co doskonale zrozumiał autor listu do Hebrajczyków, dlatego w swoim liście tyle uwagi poświęcił na porównanie Jezusa Chrystusa do Arcykapłana.
W rozdziale 19 Mojżesz po raz pierwszy został przywołany na górę, po czym zszedł na dół aby przekazać ludziom Dekalog oraz powiązany z nim Kodeks Przymierza, który wciela zasady Dekalogu w realiach tamtego czasu. Izraelici otrzymali prawo liturgiczne po uprzednim i publicznym wyznaniu swojej wiary, co zostało uroczyście dokonane pamiętną deklaracją: Wszystko co powiedział JHWH, uczynimy! (Wj 24, 7). Wreszcie Bóg przywołał Mojżesza na czterdziestodniowy pobyt na szczycie góry Horeb, w czasie których otrzymał instrukcje dla zbudowania Namiotu Spotkania oraz dwie kamienne Tablice Świadectwa. Przypominam, że w kulturze egipskiej kamień jest znakiem wieczności (odsyłam do naszych odcinków na temat kultury egipskiej, link).
Te Tablice zostały napisane palcem Bożym! To nietypowe wyrażenie występuje tylko trzy razy w Biblii, dlatego powinno wzbudzać nasze zainteresowanie. Po raz pierwszy ten zwrot użyli Egipscy czarownicy podczas trzeciej plagi egipskiej, kiedy musieli przyznać, że choć plagi wyglądają tak, jakby były zjawiskami naturalnymi, jednak po nich widać, że palec to Boży! (link). Ostatnie użycie tego zwrotu (poza Pwt 9, 10) znajdziemy dopiero w Ewangelii świętego Łukasza jako komentarz Jezusa na temat własnych dzieł: A jeśli Ja palcem Bożym wyrzucam złe duchy, to istotnie przyszło już do was królestwo Boże (Łk 11, 20). Jeszcze jeden palec znajdziemy w Księdze Daniela, tym razem piszący na ścianie dla zapieczętowania losu króla perskiego Baltazara i dla oskarżania go o twardość serca (co nawiązuje do historii faraona). Palec Boży kładzie więc nieodwołalny sąd nad historią, co jest zgodne z wymówką Jezusa tłumaczącego, że Jeśli tu jest palec Boży, oznacza to, że Królestwo Boże musi tu być!
Tradycja kościelna utożsamiła Boży palec z Duchem Świętym, o czym świadczy starodawny hymn Veni Creator Spiritus (O Stworzycielu, Duchu, przyjdź), gdzie śpiewamy taki werset: Déxterae Dei tu Dígitus, czyli w dosłownym tłumaczeniu Ty jesteś palcem prawicy Bożej. Daje nam to taki obraz Trójcy Świętej: Ojciec jest Bożą Myślą, Syn jest Bożą Mocą (Prawica), Duch Święty jest Bożą Miłością (Boży Palec). 
Ojciec, Syn, Duch Święty.
Myśl, Słowo, Miłość.
Życie, Droga, Prawda.
Boży palec (a więc Duch Święty) wyrywa Prawo Miłości w tym przypadku na kamiennych tablicach Dekalogu, ale docelowo na sercach wszystkich wierzących, zgodnie z proroctwem Jeremiasza:
Oto nadchodzą dni - wyrocznia JHWH -
kiedy zawrę z domem Izraela i z domem Judy nowe przymierze.
Nie takie jak przymierze, które zawarłem z ich przodkami, kiedy ująłem ich za rękę, by wyprowadzić z ziemi egipskiej.
To moje przymierze złamali, mimo że byłem ich władcą - wyrocznia JHWH.
Lecz takie będzie przymierze, jakie zawrę z domem Izraela po tych dniach - wyrocznia JHWH:
Umieszczę swe prawo w głębi ich jestestwa i wypiszę na ich sercach. Będę im Bogiem, oni zaś będą Mi ludem. (Jr 31, 31-33)
Na kamiennych tablicach z góry Synaj Bożym palcem wypisane jest przeznaczenie Izraela dla bycia wybranym narodem świadczącym o Jedynym Bogu pośród narodów pogańskich. Palec Boży przykłada pieczęć świętości. Lud Boży jest ludem świętym, oddzielonym, całkowicie ukierunkowanym na wolność i uwalniający inne ludy z ich różnorakich uzależnień. Mesjasz (Jezus Chrystus) doprowadzi do końca tę misję uniwersalną. Do tego czasu sami Izraelici są zobowiązani do przestrzegania wiecznego Przymierza wyrytego na wiecznym kamieniu. Złamanie takiego Przymierza przyniosłoby katastrofalne skutki



Biblia Pięcioksiąg Tora
Stary Testament Tanach
Księga Wyjścia Szemot Exodus
Mojżesz Aaron09:23 126 09:23Palec Boży (Wj 31, 18) 720p 720p

Dodał: ZakochanywBiblii

W poprzednich odcinkach opisaliśmy efod arcykapłana, czyli stułę. Następnie opisany jest pektorał, to znaczy lniana chusta kwadratowa o boku ok. 23 centymetrów. Na tym pektorale osadzonych jest dwanaście drogocennych kamieni, na których wygrawerowanych jest dwanaście imion szczepów Izraelskich.
Jeśli chodzi o rodzaj tych dwunastu kamieni, sprawa jest trudna, bo tak naprawdę zidentyfikowano jedynie dwa kamienie (topaz i jaspis). Pierwszy kamień z listy (rubin) tłumaczy hebrajskie oDeM, które jest zbudowane na rdzeniu aDaM, wskazujące na czerwoną glinę, z której Bóg ukształcił człowieka. Nazwy pozostałych kamieni zostały przetłumaczone na chybił trafił, posługując się nawet poetyckimi nazwami kamieni, które nie występowały wówczas na Bliskim Wschodzie. 
Oryginalne nazwy mogą być terminami technicznymi zrozumiałymi jedynie dla wtajemniczonych. Z pomocą nam przychodzi po raz kolejny profesor Joseph Davidodits, który ma tę przewagę, że bardzo dobrze zna zarówno język hebrajski jak i staroegipski. Profesor zwrócił uwagę na granat, którego hebrajski NoFeH jest podobny egipskiemu MoFeH, znaczącego turkus. Hiacynt po hebrajsku zawiera rdzeń SzuM, co znaczy czosnek, być może chodzi o skorodyt, który przy podgrzaniu wydziela zapach czosnku. Wreszcie onyks, po hebrajsku SzoHaM, jest bliskie egipskiemu TszoHaN, znaczącemu chryzokola. Tak się składa, że akurat te trzy minerały (turkus, skorodyt i chryzokola) są najważniejszymi czynnikami potrzebnymi do tworzenia betonu kamiennego według wzoru odtwarzanego przez profesora Davidovitsa (odsyłam do naszego odcinka na ten temat, link). Ta ściśle strzeżona wiedza chemiczna została prawdopodobnie użyta przez patriarchę Józefa do wznoszenia kolosów Memnona, była przekazywana następnym pokoleniom Izraelitów w świątyni grobowej Józefa i była zarezerwowana dla wnoszenia ołtarzy, utworzonych nie z pospolitej cegły ale ze świętego kamienia, które nie poznało cięcia żelazem.
Tak więc pektorał mógł pełnić funkcję banku danych mineralogicznych, pozwalających wtajemniczonym kapłanom na zapamiętywanie tajnej wiedzy chemicznej dla wznoszenia ołtarzy zgodnych z Bożym nakazem (por. Wj 20, 25). Taka jest przynajmniej hipoteza profesora Davidovitsa, odsyłam do naszej playlisty na temat pobytu Izraelitów w Egipcie, link.
Niewtajemniczeni natomiast mają skupiać swoją uwagę na ładne kolory pektorału oraz na nazwy dwunastu szczepów izraelskich na nich wyrytych. Posłuchajmy dalej:
Uczynisz do pektorału łańcuszki jako skręcone sznurki, jak plecionka, z czystego złota. Uczynisz też do pektorału dwa złote pierścienie i przymocujesz oba te pierścienie na obu górnych końcach pektorału. Dwie złote plecionki przewleczesz przez oba pierścienie na obu górnych końcach pektorału. Oba zaś pozostałe końce obydwu plecionek przymocujesz do obu opraw i przywiążesz do poprzedniego naramiennika efodu. Potem wykonasz jeszcze dwa złote pierścienie - i umieścisz je na dwóch dolnych końcach pektorału u jego brzegu po stronie wewnętrznej, zwróconej do efodu. I wykonasz jeszcze dwa złote pierścienie i przymocujesz je do obu naramienników efodu po jego zewnętrznej stronie u dołu, w miejscu spięcia efodu z przepaską. Potem zwiąże się pierścienie pektorału z pierścieniami efodu sznurem z fioletowej purpury, tak aby pektorał leżał na przepasce efodu i nie mógł się przesunąć ze swego miejsca na efodzie. W ten sposób Aaron będzie nosił imiona synów Izraela, wypisane na pektorale do radzenia się wyroczni, na swym sercu, gdy będzie wchodził do Miejsca Świętego, aby o nich pamiętał przed JHWH ustawicznie. (Wj 28, 22-29)
Kiedy arcykapłan przystępuje do służby przy ołtarzu, symbolicznie nosi wszystkie dwanaście szczepy na własnym sercu. Serce kapłana powinno z kolei odpowiadać świętości noszonych szat. Dwanaście imion wygrawerowanych na efodzie (na stule) i noszonych na barkach obrazują grzeszność ludu Bożego. Imiona wygrawerowane na pektorale obrazują świętość i obowiązek wierności całego ludu, którego arcykapłan jest przedstawicielem przed Bogiem. Poza tym tajna wiedza zawarta w składzie dwunastu minerałów było gwarancją kontynuowania tradycji rodu Abrahama, stąd potrzeba zabezpieczenia jej w najbardziej strzeżonym miejscu.
Ostatni z przeczytanych wersetów wspomniał o tym, że pektorał służył do radzenia się wyroczni, że pektorał jest pektorałem sądu. Brzmi to tajemniczo. Poświęcimy następny odcinek na rozwiązanie tej zagadki.


Biblia Pięcioksiąg Tora
Stary Testament Tanach
Księga Wyjścia Szemot Exodus
Mojżesz Aaron11:05 154 11:05Pektorał arcykapłana (Wj 28, 15-29) 720p 720p

Dodał: ZakochanywBiblii

Na Bożą prośbę Mojżesz przystępuje do spisu ludności. To może dziwić tych, którzy znają historię króla Dawida, który doprowadził Boga do strasznego gniewu kiedy przystąpił do liczenia ludności (por. 2 Sm 24). Chodzi o to, że Dawid chciał się dowiedzieć, ilu ma żołnierzy dla prowadzenia wojen, podczas gdy w naszym przypadku Bóg chce policzyć swoich wiernych dla służby świątynnej, a tak naprawdę chce utwierdzić każdego członka Ludu Bożego we własnym przekonaniu o przynależności do tego ludu. Deklaracja nie może być słowna i lekkomyślna, ale ma być odczuwalna w najbardziej wrażliwej części ciała, czyli po kieszeni Dlatego jest jasno sprecyzowane, że tylko dzięki temu okupowi nie spadnie na nich nieszczęście przy spisie.
Ofiara wynosi pół sykla na osobę. Jest to suma mała i symboliczna, na którą każdego stać (czy biedny czy bogaty), co uwidacznia że wszyscy są równi przed Bogiem. Każdy płacący uznaje w sposób symboliczny, że został wykupiony przez Boga przy wyjściu z Egiptu i że jest od Niego zależny. Podatek utrzymuje pamięć o tym fakcie. Zresztą cała liturgia i wszystkie ofiary mają też na celu podtrzymywanie pamięci o tym, że nasza wolność została osiągnięta ceną, jaką Bóg zapłacił dla wyjścia Ludu z Egiptu.
Jezus-Chrystus ustanowił nową liturgię na upamiętnienie wydarzenia odkupienia nas z niewoli grzechu i kazał ją ponawiać mówiąc czyńcie to na moją pamiątkę. Przy każdej mszy zbiórka na tacę pozwala uczestniczącym na konkretne wyrażenie swojej wdzięczność i przywiązania do Jezusa-Chrystusa Odkupiciela. Kto nie wrzuca nawet złotówki na tacę tak naprawdę nie czuje się członkiem społeczności, nie czuje swojej zależności od Chrystusa i Jego Kościoła, nie czuje wdzięczności ani potrzeby odwzajemnienia czegokolwiek. W obecnej liturgii koszyk ze zbiórką powinien być kładziony u stóp ołtarza, jako wyraz materialnego uczestnictwa wiernych w ofierze ołtarzowej, jako wkład dla budowy i utrzymania świątyni i służby świątynnej, tak jak to zostało podkreślone w szesnastym wersecie. Jak widać, gest wrzucenia na tacę nosi bogatą symbolikę.


Biblia Pięcioksiąg Tora
Stary Testament Tanach
Księga Wyjścia Szemot Exodus
Mojżesz Aaron05:47 97 05:47Spis ludności (Wj 30, 11-16) 720p 720p

Dodał: ZakochanywBiblii

Nie podano rozmiarów tej kadzi. W Świątyni Salomona kadź będzie ogromna: będzie wysoka na 2,5 metra i szeroka na 5 metrów. Nikt się w niej nie kąpał, ale woda była czerpana i nią polewano ręce i nogi. Natomiast woda w samej kadzi powinna pozostawać zawsze czysta.
Obmywanie rąk i nóg w sposób symboliczny obejmuje całe ciało. Tak też było przy konsekracji nowych kapłanów: pokropienie ich krwią na uchu, na kciuku i stopie w sposób symboliczny oznaczało konsekrację całej osoby do służby liturgicznej.
W Starym Testamencie zewnętrzne obmycia miały swoją bogatą rytualną oprawę. Nie zawsze jednak jasne było ich powiązanie z wewnętrzną, moralną czystością. W Nowym Testamencie akcent położony zostaje bardziej na duchowy aspekt czystości. Moc oczyszczającą ma tu przede wszystkim chrzest, ale w nauce Jezusa pojawiają się też inne formy oczyszczenia: wodą życia, krwią Zbawiciela, Jego słowami, wiarą w Niego, przebaczeniem po uprzednim wyznaniu grzechów.
U wejścia naszych kościołów stoi zawsze kropielnica, która nawiązuje do świątynnej kadzi i przypomina o potrzebie oczyszczenia się przed zbliżaniem do strefy sacrum. Księża przed przystąpieniem do złożenia ofiary eucharystycznej dokonują zawsze taki obrzęd, które ma znaczenie symboliczne. Jezus również umył nogi apostołów przed ich przyjęciem pierwszej eucharystii. Jak widać, kadź nie straciła na swoim znaczeniu.

W dalszym ciągu tekstu podane są składniki dla sporządzenia świętego oleju namaszczenia. 
Olej do namaszczenia jest wyjątkowo święty, co podkreśla aż ośmiokrotne użycie słowa święty. Składniki tego oleju tworzą unikalny zapach manifestujący osobowość Boga. Za skomponowanie tego wyjątkowego oleju odpowiedzialny jest osobiście sam Mojżesz, co podkreśla, że chodzi o coś bardzo ważnego. Poszczególne substancje są dziś trudne do jednoznacznej identyfikacji.
Obiekty należące do Namiotu Spotkania i dziedzińca mają być namaszczone za pomocą tego oleju, co potwierdza świętość wszystkiego czego się ten olej dotyka. Poświęcone obiekty stają się przeznaczone wyłącznie do służby liturgicznej i domaga się wobec nich należytego szacunku. Dotknięcie się ich jest uświęcające w tym znaczeniu, że daje przystęp do tego, co święte. Nieuprawnione przekraczanie granicy sacrum jest jednak niebezpieczne. Strojenie sobie żartów z rzeczy świętych pociąga za sobą wykluczenie bluźniercy ze wspólnoty, a więc jego duchową śmierć. Ostrzeżenie przed sprofanowaniem i kara za to nie pozostawiają wątpliwości, że świętość jest fundamentalną normą w życiu ludu Bożego, pośród którego chce zamieszkiwać święty Bóg.

W dalszym ciągu tekstu podany jest przepis dla sporządzania kadzidła.
I znów powiedział JHWH do Mojżesza: «Weź sobie wonności: żywicę pachnącą, muszelki i galbanum pachnące, i czyste kadzidło; niech będą w równej ilości. Mieszając je, uczynisz z tego kadzidło wonne - zrobione tak, jak się robi wonności - posolone, czyste, święte. Zetrzesz na proszek jego części i położysz przed Świadectwem w Namiocie Spotkania, gdzie Ja będę spotykał się z tobą, i będzie to dla was rzecz bardzo święta. Kadzidła w ten sposób przygotowanego nie będziecie robić dla siebie, gdyż poświęcone jest ono dla JHWH. Ktokolwiek by zrobił podobne, aby się rozkoszować jego wonią, będzie wykluczony ze swego ludu». (Wj 30, 34-38)
Piękny zapach zawsze symbolizował zdrowie, żywotność, dobre samopoczucie i był przeciwstawieniem odoru kojarzonego ze śmiercią i rozkładem. Na Bliskim Wschodzie kadzidło wyrażało charakter jakiejś osobistości, stawało się jej znakiem rozpoznawczym. Kadzidło liturgiczne wpisuje się w tę symbolikę, podkreśla królewską godność JHWH, oraz tworzy niepowtarzalną atmosferę w sanktuarium. Czas spalania kadzidła uważany był za najlepszy moment na modlitwę (por. Łk 1, 10-11), gdyż sądzono, że słowa wraz z dymem kadzielnicy szybciej wznoszą się do Boga tworząc miłą woń dla JHWH. Specyficzna woń kadzidła to również cecha charakterystyczna miejsca przebywania Boga, stąd zakaz używania takiej kompozycji zapachowej do innych celów.
Nie będzie łatwo odtwarzać dokładnego przepisu na to kadzidło, bo wskazane składniki są trudne do zidentyfikowania, zresztą i tak nie wolno tego wyrabiać na użytek prywatny ani używać poza liturgią. Nadużycie tego rodzaju karane jest wykluczeniem ze wspólnoty.
Stałe zastosowanie kadzidła w kulcie Starego Przymierza znajduje swoje przedłużenie także w Nowym Testamencie i wskazuje na oczekiwanie urzeczywistnienia się zapowiedzi proroka Malachiasza, że na każdym miejscu dar kadzielny będzie składany JHWH (Ml 1, 11).
Albowiem od wschodu słońca aż do jego zachodu
wielkie będzie imię moje między narodami,
a na każdym miejscu dar kadzielny będzie składany
imieniu memu i ofiara czysta.
Albowiem wielkie będzie imię moje między narodami -
mówi Pan Zastępów. (Ml 1, 11)
Właśnie zakończyliśmy nasze czytanie opisu pustynnego sanktuarium. W następnym odcinku będziemy się szykować do jego budowy. 


Biblia Pięcioksiąg Tora
Stary Testament Tanach
Księga Wyjścia Szemot Exodus
Mojżesz Aaron13:51 90 13:51Sprzęty liturgiczne (Wj 30, 17-38) 720p 720p

Dodał: ZakochanywBiblii

W poprzednich odcinkach opisaliśmy wspaniały wygląd pustynnego sanktuarium, które jest pierwowzorem naszych świątyń i tabernakulów. Poprzez sanktuarium Bóg może wreszcie zamieszkiwać w swoim Ludzie, w swoich ukochanych dzieciach wyzwolonych z niewoli faraona, z niewoli dobrobytu, wreszcie z niewoli własnej pożądliwości (omówiliśmy te tematy podczas naszego czytania Dekalogu  odsyłam do odpowiednich odcinków). Pustynne sanktuarium wygląda bajkowo, służy oddawaniu Bogu czci i dla swojego funkcjonowania potrzebuje służby liturgicznej, potrzebuje kapłanów. Niniejszy rozdział jest wstępem do tematu kapłaństwa.
Tekst mówi o Aaronie jako najwyższym kapłanie, w Księdze Kapłańskiej zostanie określony jako arcykapłan. Bóg prosi Mojżesza o przygotowanie właśnie dla niego szat świętości, a nie szat świętych jak to jest przetłumaczone w drugim wersecie. Same szaty nie są święte. Szata ma odzwierciedlać świętość noszącego. Nasze przysłowie mówi nie szata zdobi człowieka, mimo wszystko szata powinna odzwierciedlać tożsamość noszącego, jego funkcję społeczną i jego ład wewnętrzny. W przypadku kapłana szata ma odzwierciedlać jego stosunek do Boga, stąd precyzyjny opis kolorów, krojów, materiałów, sposobów noszenia, itd. Wszystkie te zewnętrzne oznaki mają odzwierciedlać wewnętrzne usposobienie noszącego  w przeciwnym przypadku cała liturgia stałaby się kpiną obrażającą Boga i ludzi. Same szaty nie są święte, ale przypomnieniem o powołaniu do świętości, żeby kapłan w swoim wnętrzu, w swoich czynach i w swoim ciele żył w harmonii z symbolami, które na sobie nakłada. W przeciwnym przypadku dokonałby zdrady całego Ludu, którego jest przedstawicielem przed obliczem Boga.
Biblia nie jest naiwna. Dobrze wie, że ubiór może służyć do okłamywania. Widać to nawet w hebrajskim słowie BeGeD (szata), które pochodzi od czasownika BaGaD znaczącego okłamywać, zdradzać. A więc BeGeD może również oznaczać niewierność i zdradę.
Tę samą dwuznaczność znajdujemy w słowie suknia (MeYL), które pojawi się w 31 wersecie i pochodzi od rdzenia MaaL, znaczącego zdradzić, gwałcić. Rzeczywiście do tego miejsca w Biblii suknia posłużyła już dwukrotnie dla oszukiwania: patriarcha Jakub oszukał swojego ojca Izaaka dzięki przebraniu się za brata Ezawa (link). Sam z kolei został oszukany na własnym ślubie przez to, że Lea przebrała się za swoją siostrę Rachelę (link).
W 39 wersecie pojawi się słowo tunika. To słowo opisuje też ubiór podarowany przez Boga Adamowi i Ewie po tym, jak wykazali się brakiem posłuszeństwa (Rdz 3). Tunika ukrywa wstydliwe części ciała i ma też na celu ograniczanie popędów człowieka: popędy mogą stać się mocniejsze od człowieka  mówimy wówczas o uzależnieniu lub o nałogu. Nieopanowany popęd jest zagrożeniem dla siebie i dla drugiego człowieka, stąd nagość stała się niebezpieczna. Od nieposłuszeństwa Adama i Ewy człowiek przestał sobie radzić z własnymi popędami i tunika ma niwelować ten kłopot. Tak więc sama potrzeba noszenia tuniki wskazuje na wewnętrzny nieład człowieka, na jego bezradność przed własną grzesznością.
Werset drugi doprecyzowuje, że szaty Aarona mają być ku czci i ku ozdobie, można też przetłumaczyć jako dla chwały i blasku, jak w Psalmie 8, gdzie mowa jest o Adamie w Raju:
Uczyniłeś go niewiele mniejszym od istot niebieskich,
chwałą i blaskiem go uwieńczyłeś. (Ps 8, 6)
Szaty ozdabiające kapłana są otoczone tym blaskiem, który oświecał Adama przed upadkiem. Kiedy arcykapłan sprawuje urząd w takich szatach, staje się obrazem Adama w jego pierwotnej integralności, przywołuje czasy kiedy człowiek służył Bogu bez lęku. W tak pięknie wyszytych szatach, arcykapłan będzie mógł godnie pełnić swój urząd przedstawiciela Ludu przed Bogiem.
Rzecz jasna, dla utkania takich szat potrzeba wybitnych rękodzielników, dosłownie mądrych sercem, czyli wypełnionych duchem mądrości. W Biblii mądrość nie polega na wymyślaniu wzniosłych sentencji, ale znajdujemy ją u rzemieślnika, który pozwala się prowadzić Duchowi Świętemu dla uprawiania i upiększenia ziemi, zgodnie z rajskim nakazem.
Ciąg dalszy tekstu opisuje Efod, czyli stułę:
Efod był rodzajem lnianej stuły w kolorach fioletu, purpury i karmazynu, czyli w kolorach Namiotu Spotkania (link). To obrazuje zjednoczenie jakie istnieje między arcykapłanem i namiotem: tak jakby arcykapłan ubierał się namiotem.
Efod pochodzi o czasownika aFaD, co znaczy przepasać. Jest długi: z tyłu wisi jak stuła, przechodzi przez barki, krzyżuje się na piersi i dwukrotnie przepasuje biodra, był zawiązany z przodu. Były dwa rodzaje efodu: jeden był dla kapłanów, drugi bogato wyhaftowany dla arcykapłana. Na wysokości barków były przymocowane dwa drogocenne kamienie, na których były wyryte imiona dwunastu szczepów Izraelskich, po sześc na każdym. Rabini mówili, że te kamienie przedstawiały grzechy dwunastu szczepów, ciążących na barkach arcykapłana.

Biblia Pięcioksiąg Tora
Stary Testament Tanach
Księga Wyjścia Szemot Exodus
Mojżesz Aaron13:24 226 13:24Szaty kapłańskie (Wj 28, 1-14) 720p 720p

Dodał: ZakochanywBiblii

Końcówka 28 rozdziału omawia ubiory już nie arcykapłana, ale wszystkich kapłanów, wziętych spośród potomków Aarona. Mojżesz i Aaron są braćmi, należą do szczepu Lewitów, ale spośród Lewitów tylko potomkowie Aarona będą mogli zostać kapłanami. Pozostali Lewici będą trudnili się podrzędnymi służbami liturgicznymi, nie będą mogli sami składać ofiar Bogu  ta rola jest zarezerwowana kapłanom i arcykapłanowi.
Liturgia Nowego Testamentu mieści się w tej tradycji: biskupi mają terytorialną władzę arcykapłańską, pod nimi mamy wyświęconych kapłanów, wreszcie pod nimi mamy diakonów, czyli osoby wyświęcone, które mogą pełnić służbę liturgiczną, ale nie mogą składać ofiary Mszy Świętej (link). W trakcie Mszy pontyfikalnej  w starożytnej formie rytu rzymskiego  biskup przywdziewa wszystkie szaty, także te odpowiadające święceniom niższym. W Starym Testamencie podobnie: arcykapłan nosi taki sam strój jak lewici i kapłani, z dodatkową warstwą i symbolami.
Ubiór kapłański składa się ze lnianej tuniki zebranej pasem oraz z turbanu na głowie, wszystko prawdopodobnie w kolorze białym. Werset 41 wspomina o namaszczeniu kapłańskim, które poświęca konkretnego potomka Aarona dla sprawowania liturgii w pełnym wymiarze. Namaszczonie olejem będą nie tylko kapłani, ale również naczynia liturgiczne. Każda rzecz namaszczona (czyli poświęcona, konsekrowana) staje się wyłączona z użytku świeckiego. Wrócimy do tego tematu w Księdze Kapłańskiej.
Ostatnie wersety 28 rozdziału opisują kapłańskie gacie. Posłuchajmy.
I uczynisz im spodnie lniane, aby od bioder aż do goleni okryli nimi nagość ciała. I będą je nosić Aaron i jego synowie, ile razy będą wchodzić do Namiotu Spotkania lub będą zbliżać się do ołtarza dla pełnienia służby w Miejscu Świętym, aby nie ściągnęli na siebie grzechu i nie pomarli. To jest rozporządzenie na wieki dla niego, a po nim dla jego potomstwa. (Wj 28, 42-43)
Izraelici nie mieli w zwyczaju noszenia gaci, podczas gdy w Egipcie panował kult ciała i golizny. Okrywanie nagości ciała jest zerwaniem z kulturą egipską. Przypomina też rajski odruch Adama i Ewy, którzy chcieli okryć nagość swojego grzechu, stąd noszenie gaci można uznać za znak pokory. Kapłan urzędujący w Namiocie Spotkania jest grzesznikiem nawet w swoich częściach intymnych, które co prawda są zakryte przed ludźmi, ale widoczne przed Bogiem. Jeszcze raz możemy przekonać się co do tego, że kapłaństwo nie jest przywilejem. Kapłan w uniżeniu urzęduje przed Bogiem z prośbą o miłosierdzie dla siebie i dla całego grzesznego ludu, o czym przypomina ostatni werset.
Skoro kapłani są już odpowiednio ubrani, Mojżesz przystąpi do ich wyświęcenia, co będzie opisane w następnym rozdziale. Póki co, życzę owocnego słuchania.
 

Biblia Pięcioksiąg Tora
Stary Testament Tanach
Księga Wyjścia Szemot Exodus
Mojżesz Aaron06:16 243 06:16Ubiór kapłanów (Wj 28, 39-43) 720p 720p

Dodał: ZakochanywBiblii

Do tej pory w naszej lekturze Księgi Wyjścia mogło nam się wydawać, że Bóg ceni sobie przede wszystkim przywódców takich jak Mojżesz i Jozue, lub kapłanów w osobie Aarona i jego synów. Niniejszy ustęp wysuwa na pierwszy plan nową postać, która jest zwykłym rzemieślnikiem, a jednak jest na tyle ważna, że jego genealogia będzie również podana w Księdze Kronik (1 Kn 2, 19-20). Akcent położony jest tu na osobiste zaangażowanie się Boga w wybranie odpowiednich rzemieślników.
Besaleel, którego imię znaczy w cieniu Boga, należy do pokolenia Judy, ale co ważniejsze został napełniony duchem Bożym, po czym dowiadujemy się, że duch Boży to duch mądrości, rozumu i umiejętności. Rzemieślnik jest więc osobą obdarzoną mądrością (czyli umiejętnością wyboru), rozumem (czyli umiejętnością uważnego patrzenia i rozumienia), wreszcie samą umiejętnością (czyli zdolnością wprowadzania myśli w życie dzięki zręcznej pracy manualnej). Besaleel jest wszechstronnym rzemieślnikiem, zna się na metalurgii, biżuterii, stolarstwie i obróbce kamienia. Może liczyć na pomoc Oholiaba z pokolenia Dana, o którym niczego więcej nie wiemy i który być może reprezentuje wielu innych bezimiennych artystów i rzemieślników pracujących przy realizacji planu Bożego i ofiarujących swoje talenty dla JHWH.
Bessaleel, Oholiab i wszyscy pomocnicy są rzemieślnikami zamieszkani przez Bożą Mądrość, która nie polega nie wymyślaniu wzniosłych sentencji, ale na umiejętności słuchania i rozpoznawania natchnienia pochodzącego od Ducha Bożego. Mądrość biblijna jest bliższa zręczności, umiejętności i wirtuozerii. Znajdziemy ją u króla Salomona nie za to, że zredagował biblijne księgi mądrościowe, ale dlatego że umiał zastosować swoją wiedzę do rządzenia dla zaradzenia konkretnym wezwaniom swojego królestwa.
Budowa sanktuarium mieści się w Bożych planach całego stworzenia. Prowadzi je do doskonałości i pełni. Na miano mędrca zasługuje tylko ten, kto rozpoznaje swoje miejsce w tym Bożym dziele stworzenia i wyraża chęć współpracy z Bogiem w jego urzeczywistnianiu, poprzez posłuszeństwo i udział w liturgii. Bóg wybrał osobiście wykonawców prac i obdarzył ich wszystkimi potrzebnymi do tego talentami. Jedynie czego Bóg oczekuje to dobrego wykorzystania tych uzdolnień i wiernego wypełnienia przekazanych instrukcji. Wykonawcy nie są jednak bezwolnymi niewolnikami, ale wybranymi i uzdolnionymi przez Boga artystami.
Na zakończenie, proponuję wysłuchać inną wersję tych samych wydarzeń, z rozdziału 35. 
Wówczas Mojżesz przemówił do Izraelitów: «Oto JHWH powołał imiennie Besaleela, syna Uriego, syna Chura z pokolenia Judy, i napełnił go duchem Bożym, mądrością, rozumem, wiedzą i znajomością wszelkiego rzemiosła, by obmyślił plany robót w złocie, w srebrze, w brązie, oraz prac nad przystosowaniem kamieni do ozdoby i nad obróbką drewna potrzebnego do wykonania wszelkich zamierzonych dzieł. Dał mu też zdolność pouczania innych, jak i Oholiabowi, synowi Achisamaka z pokolenia Dana. Napełnił ich mądrością umysłu do wykonania wszelkich prac, zarówno kamieniarskich, jak i tkackich, oraz barwienia fioletowej i czerwonej purpury, karmazynu, bisioru, a wreszcie zwyczajnych prac tkackich, tak że mogli sporządzić wszelkie przedmioty, a zarazem obmyślać ich plany. (Wj 35, 30-35)
Besaleel, Oholiab i wszyscy biegli mężczyźni, którym JHWH dał mądrość, rozum do poznania, jak wykonać wszelkie prace do służby w przybytku, wykonają je zgodnie ze wszystkim, co JHWH nakazał». (Wj 36, 1)


Biblia Pięcioksiąg Tora
Stary Testament Tanach
Księga Wyjścia Szemot Exodus
Mojżesz Aaron07:26 113 07:26Wybrani rzemieślnicy (Wj 31, 1-11) 720p 720p

Dodał: ZakochanywBiblii

Do pektorału do radzenia się wyroczni włożysz urim i tummim, aby były na sercu Aarona, gdy będzie wchodził przed oblicze JHWH. I tak będzie nosił Aaron zawsze na sercu swoim pektorał do radzenia się wyroczni dla Izraelitów przed obliczem JHWH. (Wj 28, 30)
W poprzednim odcinku omówiliśmy pektorał, to znaczy lnianą chustę, na której było osadzonych dwanaście drogocennych kamieni, na których z kolei były wygrawerowane dwanaście imion szczepów Izraelskich. W 30 wersecie pektorał nagle otrzymuje nazwę pektorał do radzenia się wyroczni. Skąd taka nazwa? Otóż nagle okazuje się, że pektorał nie był prostą chustą ale lnianą torebką zawierającą tajemnicze urim i tummim. Dzisiaj nikt już nie wie, co to były za przedmioty.
Urim zawiera rdzeń oR, które już spotkaliśmy dwa razy w Namiocie Spotkania: w słowie Arka Przymierza (Aron, link) oraz w słowie Menora, czyli świecznik siedmioramienny (link). Mówiliśmy już, że oR odnosi się do niematerialnego światła z pierwszego dnia stworzenia, które świeciło zanim jeszcze powstały słońce i gwiazdy. Jest światłem wewnętrznym, światłem życia, można je dostrzec na przykład na uśmiechniętej twarzy. Urim wskazuje na przedmiot świecący. Natomiast tummim pochodzi od czasownika TaMaM, który znaczy być niewinnym, uczciwym, lub doskonałym.
Teraz pochylmy się nad użytecznością tych przedmiotów dla wyroczni. Księga Kapłańska zakazuje wróżbiarstwa i czarów (Kpł 19, 26), bo one odbierają wolność tym, którzy traktują poważnie usłyszane przepowiednie i uważają siebie za z góry skazanych na ich nieuchronne spełnienie. Urim i tummim nie mogą oczywiście służyć do wróżbiarstwa, aczkolwiek rabiniczna tradycja ustna wspomina o tym, że kiedy ludzie przychodzili do arcykapłana po radę, kamienie jego pektorału potrafiły świecić i arcykapłan miał na zadanie interpretowanie znaczenia podświetlonych liter.
Na przykład w pierwszym rozdziale pierwszej Księgi Samuela Anna przyszła do świątyni w Szilo, gdzie znajdowała się arka przymierza i tam prosiła Boga o potomstwo. Według tradycji ustnej arcykapłan Heli wyciągnął swoje urim i tummim, które wskazały mu cztery litery pektorału: Kaf, Sin, Resz i He. Można te litery układać jako KeSzaRaH, od słowa koszerny wskazującego na to, że Anna jest kobietą godną potomstwa. Można też te cztery litery układać jako Ke SaRaH, od imienia Sary, żony Abrahama, wskazującego na to, że Anna jest godną potomkinią matriarchy. Ale Heli się pomylił i ułożył litery jako SziKoRaH, pijana, dlatego Heli ją upomniał: «Dokąd będziesz pijana? Wytrzeźwiej od wina!». Z tej historyjki można przynajmniej wyciągnąć taki wniosek, że urim i tummim nie były dawały wyroczni odbierających wolność Izraelitów: potrzebna była interpretacja, niewiążąca dla pytającego.
Umim i tummim stawiają mimo wszystko arcykapłana w roli proroka uprawnionego do wydawania wyroku w odpowiedzi na prośby ludu. W późniejszej historii Izraela kasta kapłańska upadnie na tyle, że Bóg będzie musiał posyłać świeckich proroków przemawiających z mocą w imieniu Boga, podczas gdy urim i tummim pójdą w zapomnienie. Odtąd świeccy prorocy będą w imieniu Boga stale przypominali kapłanom o ich utraconej godności, podczas gdy kapłani będą stale gardzić i zwalczać świeckich proroków. Taka sytuacja trwa do dzisiaj.



Biblia Pięcioksiąg Tora
Stary Testament Tanach
Księga Wyjścia Szemot Exodus
Mojżesz Aaron05:36 94 05:36Wyrocznia arcykapłana (Wj 28, 30) 720p 720p

Dodał: ZakochanywBiblii