Wreszcie dotarliśmy uroczystej chwili objawienia się Boga w swoim majestacie. Lud musi się do tego przygotować, dlatego Bóg posyła Mojżesza do ludu, aby ten uświęcaniem przygotowywał się. Jest to spójne z poprzednim wersetem, gdzie Bóg zapowiedział, że wierzący staną się kapłańskim królestwem oraz ludem świętym, to znaczy królestwem bożych sług i ludem oddzielonym. Nie chodzi o doskonałość moralną. Chodzi o to, aby nie utracić swojej tożsamości; aby przed obliczem objawiającego się Boga nie rozpływać się. Bóg sam jest całkowicie świętym, całkowicie oddzielonym. Świętość do której Izraelici są powołani to pełnia jestestwa, która uzdolni ich do dawania świadectwa innym narodom.
Spotkanie człowieka z Bogiem można porównać do zderzenia się kropelki wody z oceanem. Są to rzeczywistości niewspółmierne. Jeśli człowiek ma przetrwać nawałnicę Bożej obecności, musi umieć zachować własną tożsamość, własną odrębność, własną świętość. Dlatego spotkanie Boga z człowiekiem musi być uregulowane duchowo i materialnie dzięki liturgii.
Góra Horeb staje się świątynią, to znaczy miejscem poświęconym, wydzielonym - na obraz Boga, który sam jest święty i oddzielony. Świątynia jest portykiem otwartym na inny wymiar czasu i przestrzeni, na tajemnicę Boga całkowicie odmiennego od nas. Samo to miejsce nie może mieszać się z tym, co świeckie, pospolite, zwykłe, wymieszane, nie oddzielone, nie poświęcone, nie święte. Do świętego miejsca nie wchodzi się nieprzygotowanym, nieuświęconym, zabierając ze sobą mieszaninę świeckich spraw. Kiedy człowiek się uświęca, oddziela się fizycznie od reszty, pielęgnuje własną odrębność fizyczną i moralną, poszukuje własnej tożsamości, wszystko to uzdolni go do stanięcia naprzeciw Bogu.
W tym przypadku wiąże się to z wypraniem swoich ubrań. W świecie biblijnym strój uzewnętrznia tożsamość noszącego, stąd wielka staraonność o pielęgnację szat świątecznych, szat pokutnych, szat weselnych, szat żałobnych, itd. Po przeciwnej stronie człowiek nagi pokazuje, że jest albo szalony albo zniewolony - nie posiada własnej tożsamości. Dlatego uświęcanie się wiąże się w wypieraniem swoich szat. Czytajmy dalej.
Później powiedział ludowi: «Bądźcie gotowi na trzeci dzień i nie zbliżajcie się do kobiet». (Wj 19, 15)
Jest to jedyne miejsce w Biblii, gdzie jest mowa o powstrzymaniu się z pożycia małżeńskiego. Przygotowujemy się do zawarcia uroczystego przymierza z Bogiem. Przymierze jest tożsame z małżeństwem. Narzeczeni muszą okazać szacunek narzeczonym i przestrzegać przepisów regulujących ziemską miłość. Bóg wymaga takiej samej postawy względem Siebie. Ten werset nie zawiera zatem negatywnej kwalifikacji pożycia małżeńskiego, lecz ilustrację, w jakich warunkach może dojść do prawdziwej bliskości z Bogiem, mianowicie z zachowaniem należytego przygotowania (Dohmen, Exodus 19-40).
Wstrzemięźliwość seksualna ma taką korzyść, że otwiera naszą gotowość na przyjęcie oczekiwanego daru, nawet kosztem fizycznych frustracji. Te frustracje dobrowolnie przyjęte są znakiem tego, że człowiek jest otwarty na świętość, na to co przewyższa inne radości. Żeby człowiek w ogóle czuł potrzebę tej radości, musi czasowo zrezygnować z radości cielesnych.
Takie przygotowanie uzdolni nas do oglądania Boga. W następnym odcinku będziemy świadkami pierwszego publicznego objawienia Bożego.
Słowa kluczowe (dla wyszukiwarek)
Biblia Pięcioksiąg Tora
Stary Testament Tanach
Księga Wyjścia Szemot Exodus
Mojżesz Aaron faraon
Judaizm Religia żydowska Żydzi
Nasz serwis wykorzystuje pliki cookie. Warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies możesz zmienić w ustawieniach Twojej przeglądarki.