Podczas zabawy w berka Tygrysek zauważa, że Kubusiowi ciężko jest biegać i w ogóle jest jakiś większy. Miś przyznaje się, że ostatnio ma taki pyszny miodek, że nie może się pohamować. Bawiąc się Kubuś utyka w pniu drzewa. Superdetektywi orzekają, że to przez grubiutki brzuszek. W uwolnieniu Kubusia nie pomagają żadne wymyślne sposoby, nawet bańki mydlane. Jedyną metodą na uwolnienie misia jest odchudzenie go. Tygrysek z Kłapouszkiem wywożą wszystkie garnczki z miodkiem...
Na dworze panuje upał. Każdy radzi sobie z nim, jak może. Prosiaczek prosi o radę Królika, jak uniknąć palących promieni słońca. Ten przypomina mu, że świnki lubią taplać się w błocie. Błotna drzemka kończy się dla Prosiaczka nieprzyjemnie, gdyż słońce wysusza błoto na kamień. Prosiaczek odkrywa, że nie może się ruszyć.
Nasz serwis wykorzystuje pliki cookie. Warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies możesz zmienić w ustawieniach Twojej przeglądarki.