Upadek żelaznej kurtyny

Żelaznej kurtyny może i nie ma,ale podział został. Wessi i Ossi są nadal żywi.
Inna mentalność,inne poglądy. AfD nie bez powodu wygrała w byłym NRD.
:-) Odpowiedz

Co ciekawe praktycznie wszyscy którzy wtedy przeszli przez granicę na Zachód wrócili do NRD.
Wiedzieli,że się rypło a ucieczka nie ma już sensu,zresztą to był pełen spontan, mieli mieszkania,pracę,facet który mówił,że jedzie do wujka i wraca nie kłamał. Ludzie czuli,że powrotu do muru nie będzie i wyjadą sobie znowu.Po co więc uciekać? Odpowiedz

Pogłoska się rozeszła że granica w Berlinie będzie otwarta, bo Schaboszczak niedokładnie i po łebkach przeczytał notatki które dostał chwilę wcześniej i na pytanie dziennikarza odparł,że granica zostanie otwarta natychmiast i w tej chwili.
Faktycznie chciano ją otworzyć, ale nie na pałę i nie tego dnia, bo komuniści wiedzieli, że kraj dogorywa a poza tym Polska już wtedy była wolna.
Ludzie zwiewali z NRD przez Polskę, a nasze władze miały to w d....
To się nie mogło utrzymać i każdy to wiedział. Nie chciano jednak zamieszania.
Ale Schaboszczak który zastępował chorego kumpla (i to były jego notatki zresztą) przeleciał tekst na odwal.
No i nagadał głupot a ludzie ruuszyli od razu na granicę. :-) Odpowiedz