+ Napisz wiadomość
200140 odsłon wideo
Dołączył(a): 2020-03-04
Foldery
Folder główny
Podczas Drużynowych Halowych Mistrzostw Jaworzna Szkół Podstawowych w Lekkoatletyce uczniowie zmierzą się w kilku konkurencjach. Wielu młodych uczestników pierwszy raz, bierze udział w zawodach sportowych. Mistrzostwa podzielono na cztery dni, podczas których każdego dnia rywalizują ze sobą młodzi sportowcy z różnych kategorii wiekowych. Zawody rozpoczęły się w poniedziałek 25 kwietnia w Hali Widowiskowo-Sportowej MCKiS i potrwają do piątku 29 kwietnia.  Kategorie wiekowe w Halowych Mistrzostwach Jaworzna: Kat. I - ROCZNIK 2013 - 2014 i młodsi (25 kwietnia) Kat. II - ROCZNIK 2011 - 2012 (27 kwietnia) Kat. III - ROCZNIK 2009 - 2010 (28 kwietnia) Kat. IV - ROCZNIK 2007 - 2008 (29 kwietnia) Dla młodych sportowców przygotowano 5 konkurencji: Bieg krótki, bieg średni, skok w dal z miejsca, rzut piłką lekarską oraz sztafetę biegową.  Jesteśmy ciekawi, z jakiej szkoły uczniowie poradzą sobie najlepiej. Materiał pochodzi ze strony https://www.jaw.pl #jaworzno #jawpl01:32 33 01:32Halowe Mistrzostwa Jaworzna w Lekkoatletyce 2022 1080p 1080p

Dodał: dlaCiebietv

Problem z zakupem węgla przez osoby prywatne w Jaworznie jest dużo poważniejszy, niż się może wydawać. Po naszym materiale odnośnie do kolejki stojącej po węgiel przed ZG Sobieski odezwał się do nas mieszkaniec, który opowiedział nam, jak to wygląda z perspektywy jaworznian. Dla własnego bezpieczeństwa chciał pozostać anonimowy. Zakup węgla przy Punkcie Obsługi Klienta Zakładu Górniczego Sobieski w Jaworznie jest dużo bardziej wymagający, niż się mogło wydawać. Już nie jest ważna kwestia długich godzin, a nawet dni oczekiwania na możliwość zakupu, ale chodzi o rzekomy proceder, który odbywa się przed kopalnią donosi nam mieszkaniec Jaworzna, który doświadczył tego osobiście. Jaworznianin pojechał zakupić węgiel do Punktu Obsługi Klienta ZG Sobieski, zachęcony tym, że dzień wcześniej udało się, po wielkich męczarniach i przestaniu całej nocy w kolejce w bardzo ciężkiej atmosferze, zakupić węgiel jemu ojcu. Podjechał pod wyznaczone miejsce i wpisał się na listę kolejkową, która została utworzona przez kierowców. Został poproszony o dane osobowe, numer rejestracyjny pojazdu i rodzaj samochodu, jakim podjechał. Wszystko podał zgodnie z prawdą łącznie z tym, że przyjechał po węgiel samochodem osobowym, dodał oczywiście, że nie zamierza nim przewozić węgla i że ma swojego kierowcę z odpowiednim samochodem. Nie oddalał się także od listy, ponieważ w razie, gdyby został wywołany i nie potwierdziłby swojej obecności, to zostałby z niej skreślony. Wszystko wydawało się w porządku do czasu, aż po kilku godzinach paru innych kierowców zaczęło się wykłócać, że osoby, które przyjechały samochodami osobowymi, powinny zostać wykreślone z listy kolejkowej. Oczywiście wzbudziło to ożywione dyskusje. Niektórzy kierowcy samochodów ciężarowych, starali się wymieniać argumentami z osobami, które chciały zakupić węgiel na potrzeby własne, ale byli też i tacy, którzy zachowywali się arogancko, wulgarnie i kazali się wynieść kupującym osobom prywatnym. Drwiąco zasugerowali także, aby po węgiel jaworznianie pojechali do Libiąża, tam są kolejki po 500 osób dziennie i węgiel może dostaną w grudniu dodając, że tutaj w Jaworznie stać mogą, ile chcą, a węgla i tak nie dostaną. Co ciekawe, agresorami w tej całej sytuacji nie byli wcale kierowcy z Jaworzna, a grupa kierowców, która przyjechała najprawdopodobniej aż z Kielc. Zaniepokojony jaworznianin jest skłonny domniemywać, że jest to zorganizowana grupa, ponieważ sam był świadkiem jak samochód ciężarowy, wypełniony węglem, zatrzymał się 30 metrów za bramą i węgiel z jego paki został natychmiast przeładowany na mniejsze samochody przez kilka osób, a następnie samochód znowu powrócił do stania w kolejce po węgiel. Dodatkowo jeden z kierowców zdradził mieszkańcowi, że workowany ekogroszek podobnie wywożony jest i  sprzedawany w pobliżu Jaworzna, po dużo wyższej cenie. Jaworznianin mówi, że próbowali interweniować na miejscu u pracowników kopalni. Na miejsce przyjechała jednak tylko ochrona, która poinformowała, że ich interesuje tylko to, co dzieje za szlabanem na terenie kopalni, a nie przed nim. Podejrzenia wzbudza także fakt, że w momencie, gdy jeden z mieszkańców Jaworzna zadzwonił na Inspekcje Transportu Drogowego i kierowcy ciężarówek się o tym dowiedzieli, to bardzo szybko plac opustoszał z pojazdów ciężarowych. Grupa prywatnych osób, która została przepędzona przez handlarzy, wybrała się do dyrekcji TAURON Wydobycie, aby poinformować o tej sytuacji. Jak udało nam się ustalić, w kolejnych dniach zostaną wprowadzone nowe procedury, aby kolejka i zwyczaje w niej panujące nie dyskryminowały prywatnych odbiorców. -  Już w II połowie września zwiększymy produkcję i sprzedaż węgla z kopalni Sobieski, dzięki czemu część klientów będzie mogła zaopatrzyć się w węgiel w Jaworznie - informuje Jacek Pytel, prezes zarządu TAURON Wydobycie. Co ciekawe aktualnie nie ma ani kolejek, ani handlarzy, ponieważ węgla także nie ma. Sytuacja jest bardzo dynamiczna i zmienia się z dnia na dzień.  Materiał pochodzi ze strony https://www.jaw.pl #jaworzno #jawpl06:55 30 06:55Handlarze węgla blokują dostęp do zakupów dla prywatnych odbiorców 1080p 1080p

Dodał: dlaCiebietv

Na scenie Azotanii podczas Dni Jaworzna 18 czerwca - zagrała grupa Happysad. Publika wniebowzięta, bisy były czyli koncert wpisał się do portfolio grupy jako udany. Zresztą tak to już jest z koncertami plenerowymi, że mają bardzo specyficzną i miłą atmosferę. Czytając komentarze pod wideoklipami grupy, wielu się ciekawych rzeczy dowiadujemy, np. że szuflady zespołu skrywają mega kawałki. Wypuście je w świat oczekują fani, co na to zespół? Przy okazji wrocławskiego koncertu na swoim FB grupa zadeklarowała, że publikę nauczy grać numer, który spokojnie pomoże skruszyć serce wybranki lub wybranka. Pewnie wielu by się taki numer przydał. Zespół gra ze sobą już ponad 20 lat, wniosek z tego oczywisty, że widać coś artyści sami w sobie lubią, inaczej takie wspólne muzykowanie byłoby jedną wielką tragedią. Publika widać to zgranie zespołu wyraźnie ceni, co też udanie podsumowała wpisem na FB grupy: dzięki chłopaki za świetną robotę i tyle lat na scenie! I w tym całe sedno. Materiał pochodzi ze strony https://www.jaw.pl #jaworzno #jawpl04:42 22 04:42Happysad koncert zespołu podczas Dni Jaworzna 1080p 1080p

Dodał: dlaCiebietv

Betlejemskie Światło Pokoju dotarło do Jaworzna. W niedzielne popołudnie harcerze z jaworznickiego Hufca ZHP przekazali lampiony ze światłem władzą miasta, przedstawicielom rady miejskiej, przedsiębiorcą oraz mieszkańcom.01:17 12 01:17Harcerze przekazali Betlejemskie Światło Pokoju mieszkańcom Jaworzna 1080p 1080p

Dodał: dlaCiebietv

Hufiec ZHP w Jaworznie gra z WOŚP od pierwszego finału. W dzień Finału od godzin porannych w sztabie, czyli w redakcji gazety Co Tydzień harcerze rozdają identyfikatory, puszki, serduszka oraz orkiestrowe gadżety. Poza tym w sztabie harcerze mają pod opieką przybywających wolontariuszy. Rozdają ciepłe posiłki, herbatę, kawę czy słodkości. Nie brakuje też harcerzy, którzy chodzą po mieście z puszkami i zbierają pieniądze, obdarowując darczyńców czerwonym serduszkiem. W tym roku, po raz pierwszy są współorganizatorami wielkiego balu orkiestrowego w Szkole Podstawowej nr 11 w Pieczyskach. Materiał pochodzi ze strony https://www.jaw.pl #jaworzno #jawpl01:08 26 01:08Harcerze w czterech odsłonach 1080p 1080p

Dodał: dlaCiebietv

Tradycyjnie pyszne jedzonko dla wolontariuszy jaworznickiej WOŚP przygotowali: bigos - Mega Pizza, bułeczki - piekarnia Bigaj, pączki - piekarnia Banasik z Ciężkowic, orkiestrowe muffinki z serduszkami - Pracownia Cukiernicza Przebindowscy z Byczyny, rogaliki - Cukiernia Puchatek, herbata, kawa, cukier, cytryna - Społem PSS Delikatesy Centrum. Kubki, talerzyki, łyżeczki i widelczyki otrzymaliśmy z Biuro-Landu. Wszystkim darczyńcom składamy serdeczne podziękowania. Dołączamy do podziękowań  piosenkę od jaworznickich harcerzy, którzy dzielnie wspierają jaworznicki sztab WOŚP. Materiał pochodzi ze strony https://www.jaw.pl #jaworzno #jawpl00:46 30 00:46Harcerze w jaworznickim sztabie WOŚP 1080p 1080p

Dodał: dlaCiebietv

Wioska Indiańska, która znajduję się na Cezarówce Dolnej, znowu ruszyła i przyjmuje najmłodszych odwiedzających, którzy mogą liczyć na moc atrakcji. O obecnej sytuacji wioski opowiada Marek Ptasiński. Jak przyznaje Pan Marek, ten rok jest trochę dziwny, ale zdecydowanie lepszy niż poprzedni, w którym wioska nie działa w ogóle. O możliwości otworzenia swojej wioski dowiedział się z dnia na dzień i postanowił nie czekać tylko działać, dlatego do 15 Lipca jest okazja, aby zwiedzić wioskę i zapoznać się historią i kulturą Indian Ameryki Północnej. Szkoły oraz półkolonie już się zapisują na odwiedziny, ale jak przyznaje Pan Marek, nie było łatwo zbudować wioskę, a to na skutek niepewności czasu oraz barku logiki w obostrzeniach, ale bez względu na wszystko podjęli decyzję, że oficjalnie otworzą się na gości, mimo że nie wszystko jest tak, jakby tego sobie życzyli. Na odwiedzających, głównie najmłodszych, czeka dostosowany do wieku program, który będzie ich bawić, ale także edukować, gdyż podstawą jest to, aby ze spotkania z Indianami wyniosły jak najwięcej wiedzy. Będzie humor i rozrywka na tle kultury Ameryki Północnej. Będą stroje, bębny, instrumenty, pokazanie życia codziennego oraz tego, jakich używali sprzętów i z czego były wykonane, będą legendy, a także Indiański cmentarz i pochówek, który w ich kulturze jest niezwykle ważny. Oczywiście wszystko będzie z żartem i humoreskom. Po programie teoretycznym przyjdzie czas na zabawy ruchowe, tor przeszkód czy wyścig na potrójnych nartach, czyli zabawy charakterystyczne dla dzieci kultury Indian, które miały je bawić, ale także przygotowywać do dorosłego życia, miały uczyć wytrwałości czy współpracy w grupie. Wioska otwarta jest zwykle od Maja do połowy Lipca. Z doświadczenia wiadomo, że początek roku szkolnego to nie jest zbyt trafiony okres, gdyż za nim wycieczki się zorganizują, to jest już październik, a to graniczy ze zdrowiem i opłacalnością, gdyż Pan Marek mieszka w wiosce w trakcie trwania sezonu, więc w tym okresie jest już po prostu zbyt zimno, a ognisko wystarcza tylko do trzeciej, maksymalnie czwartej w nocy. Indianie w Jaworznie mają się dobrze i mamy nadzieje, że tak pozostanie już zawsze. Indianie Blackfeet bardzo lubią używać hasła pt. nerwy do konserwy - Marek Ptasiński. Materiał pochodzi ze strony https://www.jaw.pl #jaworzno #jawpl03:27 24 03:27Hau, Kola, Pi - Indianie z Jaworzna ślą pozdrowienia 1080p 1080p

Dodał: dlaCiebietv

Materiał pochodzi ze strony https://www.jaw.pl #jaworzno #jawpl00:44 35 00:44Hałas na estakadzie. Jaworzno Byczyna 1080p 1080p

Dodał: dlaCiebietv

Rok 2023 jest kolejną okazją do świętowania. Otóż dziesięć lat temu, znaczy się w 2013 roku, otrzymałem jako członek Polskiego Towarzystwa Botanicznego branżowy medal im. Bolesława Hryniewieckiego za popularyzację botaniki. To znakomity powód, aby zgodnie z zapowiedzią na zakończenie cyklu Sto filmów na stulecie Polskiego Towarzystwa Botanicznego kontynuować filmową misję edukacyjną. Szlachectwo zobowiązuje. Na zakończenie wspomnę, że sto lat temu ukazał się pierwszy numer branżowego czasopisma Acta Societatis Botanicorum Poloniae. A poza tym wchodzimy w sto pierwszy rok działalności. W czterdziestym drugim epizodzie tego cyklu poznamy hedwigię rzęsowatą Hedwigia ciliata z rodziny hedwigiowatych - Hedwigiaceae. To trzeci mszak w tegorocznym cyklu. Bohaterkę tego filmu spotkałem na dachu budynku gospodarczego przy szkole muzycznej w Chrzanowie. Wyrasta tylko od strony ulicy Śląskiej. Jedno ze skupisk tego gatunku znajduje się nad miejscem, gdzie na ścianie kończy się napis będący zdrobniałym określeniem królowej polskich rzek. Najłatwiej ją dostrzec, kiedy jest bardzo sucho. Wówczas wyraźnie widać jej rozległe szare placki. Mnie po raz pierwszy udało się to 31 lipca 2023 roku. W zasięgu naszych mediów to gatunek rzadki, ponieważ z natury pojawia się w miejscach bez wapnia. Często są to głazy w widnych, wietrznych miejscach. Generalnie to gatunek epilityczny, czyli naskalny. Za niezwykłe miejsca jego występowania uchodzą drzewa. Tutaj spełnia się w roli epifitu. Prezentowane siedlisko, zwietrzała papa to kolejny niezwykły przypadek. Po deszczu roślina jest bardzo delikatna i niemalże nie do poznania. W stadium płonnym można pomylić ją ze szroniakiem siwym Niphotrichum canescens, ale jego liście w odróżnieniu od naszej bohaterki posiadają wyraźny nerw. U nas to gatunek rzadki. Za rzadkość uchodzi nawet w Wielkiej Brytanii. Globalnie uchodzi za roślinę kosmopolityczną. Na zakończenie krótka informacja. Gatunek został oznaczony przez profesora Ryszarda Ochyrę z Instytutu Botaniki PAN w Krakowie. Tamże w zielniku wylądowała stosowna próbka. Poza tym rodzaj jest w pewnym sensie kultowy, skoro jedno z wiodących czasopism naukowych to Hedwigia a od pewnego czasu Nova Hedwigia. Piotr Grzegorzek Materiał pochodzi ze strony https://www.jaw.pl #jaworzno #jawpl #botanical_hikes03:32 28 03:32Hedwigia rzęsowata

Dodał: dlaCiebietv

Postaci Jana Martyniaka nie trzeba chyba nikomu przedstawiać. Bohaterski jaworznianin, żołnierz Gwardii Ludowej. W nocy 10 czerwca 1946 w partyzanckiej akcji, wraz z Mieczysławem Bryłą i Władysławem Kępką uwolnił z nazistowskiego obozu jenieckiego na Chrustach 5 brytyjskich lotników. Niestety, Martyniak poniósł najwyższą ofiarę jak czytamy w opisie tamtych wydarzeń: krótko po wyjściu za druty obozu grupa natknęła się na wracający partol, wywiązała się strzelanina. Niedaleko obozu padł trafiony Jan Martyniak, osłaniając uchodzących. W obławie na uciekinierów brały udział większe jednostki Wermachtu. Część ukrywających się w lasach pod Bukownem została złapana, o losach innych nie ma wiadomości, wiadomo, że jeden z ocalałych lotników przedostał się do Anglii. Pamięć o bohaterskim jaworznianinie wciąż żyła wśród mieszkańców miasta. Załoga KWK Komuna Paryska, gdzie pracował Franciszek Martyniak, brat poległego, ufundowała w 1968 r. obelisk-pomnik tuż przy torze kolejowym na ul. Ławczanej. Na pomniku widnieje napis: Tu zginął żołnierz Gwardii Ludowej Jan Martyniak. Miejsce pamięci odwiedzali nie tylko mieszkańcy Podłęża, ale też szkolne wycieczki i historycy. Niestety. Pomnik upamiętniający Jana Martyniaka został zlikwidowany. Po długim czasie upomnieli się jednak o niego mieszkańcy Podłęża, którzy postawili Martyniakowi nowy, skromny pomnik w formie tablicy pamiątkowej. - zawsze przychodziłam tu z dziećmi. Każdy mieszkaniec okoliczny bloków znał to miejsce i dbał o nie w miarę swoich możliwości. Tuż po wyzwoleniu Ambasada Brytyjska w Krakowie wyraziła pisemne podziękowanie za przeprowadzoną akcję i ocalenie lotnika. W liście ubolewano również z powodu śmierci Jana Martyniaka. Dziś w miejscu śmierci bohaterskiego dwudziestolatka płoną znicze a napis na skromnej tabliczce przypomina przechodniom kim był. Jak jednak mówią sami mieszkańcy - Ludzie i tak pamiętali, pamiętają i pamiętać będą.02:59 16 02:59Historia Jana Martyniaka. Mieszkańcy Jaworzna pamiętają o bohaterskim nastolatku 1080p 1080p

Dodał: dlaCiebietv

Właściwie mieszkańcy bloku przy ul. Kalinowej 4 na Os. Stałym nie mają na co narzekać, wzdłuż bloku biegnie całkiem porządny chodnik. Jest jednak w całej tej sytuacji jedno ale, co sytuację tę diametralnie zmienia. Otóż chodnik ten kończy się wraz z blokiem, dalej biegnie tylko wąska betonowa wylewka, na dokładkę z wielką dziurą w środku. I mamy kłopot. Wraz z opadami deszczu powstaje w owej dziurze osiedlowe jeziorko, a ze śniegiem niechciana ślizgawka. Może nie jest to głęboka i wielka dziura ale jest z pewnością uciążliwa. Zaskakujące jest stanowisko miasta, wszak rzeczona dziura ma tylko ok. 1 m2, pewnie więc koszt jej usunięcia to nie suma bajońska. Skoro mamy ambicje bycia miastem przyjaznym dla mieszkańców to takie dziury powinny znikać natychmiast. Nie ma na to pieniędzy to spójrzmy jak robi to wielki świat, np. Nowy Jork. Tam wydawany dolar oglądany jest z każdej strony, wobec czego wydaje się pieniądze publiczne wyłącznie z sensem. Może nie mamy na łatanie dziur bo czasem wydajemy bez sensu? Materiał pochodzi ze strony https://www.jaw.pl01:53 39 01:53Historia pewnej dziury w chodniku 1080p 1080p

Dodał: dlaCiebietv

Klub Sportów Walki Satori Jaworzno w dniach 26-27 października brał udział w Mistrzostwach Świata Judo Kata, które odbyły się w stolicy Portugalii-Lizbonie. Nasze miasto oraz kraj reprezentowali trenerzy: Bartosz Machna, Dawid Kajdy, Aleksandra Masternak oraz Patryk Urban W najważniejszej imprezie rozgrywanej na świecie pod auspicjami Międzynarodowej Federacji Judo (IJF) startowali sportowcy reprezentujący 25 krajów z 4 kontynentów. Jaworzniccy szkoleniowcy od kilku lat przynależą do krajowej czołówki i ich wysokie wyniki na arenach krajowych zostały docenione i pozwoliły im zadebiutować w biało czerwonych barwach w Mistrzostwach Świata Judo Kata. Jak tłumaczy trener Bartosz Machna przygotowania były nad wyraz intensywne, ale z racji tego, że młodzi zawodnicy klubu zdobyli już wcześniej srebrny medal na mistrzostwach europy, a przy okazji mieli zakaz narzekania, to wiadome było, że poświęcenie i praca jest wartę zachodu. Obie pary rywalizowały w konkurencji nage-no-kata zawierającej 15 rzutów podzielonych na 5 serii, w tym: rzuty ręczne, rzuty biodrowe, rzuty nożne, rzuty poświęcenia z upadkiem na plecy oraz rzuty poświęcenia z upadkiem na bok. Jako pierwsi na macie stanęli seniorzy Bartosz Machna i Dawid Kajdy. Sportowcy z naszego miasta nie zawiedli i po udanym występie zajęli wysoką jedenastą pozycję. Drugą parą na macie byli młodzieżowcy Aleksandra Masternak oraz Patryk Urban. Jaworznianie pomimo dużej presji związanej ze startem w zawodach tej rangi na macie prezentowali się jak para weteranów. Po znakomitym występie zdobyli brązowe medale-pierwsze w historii startów Polaków w mistrzostwach świata. Były to ich pierwsze zawody tej rangi i w okres przygotowań włożyli więcej wysiłku, niż zazwyczaj ma to miejsce, aby pokazać wszystkim, że zasłużyli na udział w tym turnieju. Po dobrze zapunktowanym pierwszym pokazie dostali się do finału, a tam ostatecznie jeszcze lepiej zapunktowany pokaz pozwolił na zdobycie tytuły brązowych medalistów. Patryk Urban dodaje, że wrażenia z turnieju są nie do opisania, a stres i presja ogromne. Najbliższe ich plany na przyszłość to udział w Pucharze Polski oraz przyszłorocznych Mistrzostwach Świata, które odbędą się w Krakowie. Planują powrócić z nich z medalami i z jeszcze lepszym tytułem. Trener Łukasz Proksa podkreśla, że tak wysokie lokaty zawodników to sukces całego Klubu Sportów Walki Satori Jaworzno. Medale mistrzostw świata są spełnieniem marzeń naszych trenerów, którzy już rozpoczęli przygotowania do kolejnych startów w zawodach Judo oraz Ju-jitsu. Gratulujemy i życzymy kolejnych sukcesów. Start w zawodach odbył się w ramach zadania: Ju-jitsu i Judo: Trening czyni mistrzem wspieranego przez Urząd Miasta Jaworzna oraz programu Klub 2021 wspieranego przez Ministerstwo Kultury, Dziedzictwa Narodowego i Sportu. Materiał pochodzi ze strony https://www.jaw.pl #jaworzno #jawpl02:49 20 02:49Historyczne medale Satori Jaworzno na Mistrzostwach Świata Judo Kata 1080p 1080p

Dodał: dlaCiebietv

W dniach 03-04 lipca trenerzy oraz zawodnicy Klubu Sportów Walki Satori Jaworzno: Łukasz Proksa, Marek Tarabura, Bartosz Machna, Dawid Kajdy, Aleksandra Masternak oraz Patryk Urban reprezentowali nasze miasto oraz kraj w Mistrzostwach Europy Judo Kata, które odbyły się w podwarszawskim Józefowie. Organizatorem najważniejszej imprezy rozgrywanej na starym kontynencie był Polski Związek Judo pod auspicjami Europejskiej Unii Judo. Jaworzniccy szkoleniowcy od kilku lat przynależą do krajowej czołówki i ich wysokie wyniki na arenach krajowych zostały docenione i pozwoliły im po raz drugi wystąpić w biało czerwonych barwach w Mistrzostwach Europy Judo Kata. Jako pierwsi na macie stanęli trenerzy Bartosz Machna i Dawid Kajdy rywalizujący w konkurencji nage-no-kata, zawierającej 15 rzutów podzielonych na 5 serii w tym: rzuty ręczne, rzuty biodrowe, rzuty nożne, rzuty poświęcenia z upadkiem na plecy oraz rzuty poświęcenia z upadkiem na bok. Sportowcy naszego miasta nie zawiedli i po udanym występie sięgnęli po swój życiowy sukces, zdobywając brązowe medale. Drugą parą na macie byli trenerzy Łukasz Proksa i Marek Tarabura w konkurencji katame-no-kata skład, której tworzą chwyty podzielone na 3 grupy po 5 technik takich jak: trzymania, dźwignie oraz duszenia. Nasi zawodnicy po bardzo wysoko ocenionych pokazach zajęli historyczne trzecie miejsca. W Mistrzostwach Europy Judo Kata debiutowała para młodzieżowców Klubu Sportów Walki Satori Jaworzno Aleksandra Masternak oraz Patryk Urban. Startujący w konkurencji nage-no-kata jaworznianie pomimo dużej presji związanej ze startem w zawodach tej rangi na macie prezentowali się jak para weteranów. Po znakomitym występie zdobyli tytuły wicemistrzów Europy. Zdobyte doświadczenia w tak ważnej imprezie sportowej z pewnością zaprocentują jeszcze wyższymi lokatami w zawodach krajowych i międzynarodowych. Gratulujemy i życzymy kolejnych sukcesów. Start w zawodach odbył się w ramach zadania: Ju-jitsu i Judo: Trening czyni mistrzem wspieranego przez Urząd Miasta Jaworzna oraz programu Klub 2021 wspieranego przez Ministerstwo Kultury, Dziedzictwa Narodowego i Sportu. Wszystkich chętnych do rozpoczęcia swojej przygody ze sportami walki zapraszamy do wspólnych treningów, które klub prowadzi w hali sportowej przy Szkole Podstawowej nr 6 w Jaworznie. Szczegółowe informacje o zapisach na zajęcia Ju-jitsu i Judo w nowym sezonie: Tel. 502 138 185, www.jujitsu.satori.jaw.pl , www.facebook.com/jujitsu.satori.jaw Materiał pochodzi ze strony https://www.jaw.pl #jaworzno #jawpl02:29 8 02:29Historyczne medale Satori Jaworzno w Mistrzostwach Europy JUDO KATA 1080p 1080p

Dodał: dlaCiebietv

Jak się człowiek przespaceruje ul. Azot, to z pewnością poczuje się, jak w czasach szczęśliwie minionego PRL. Tamtejszy chodnik straszy dziurami, a pamięta dosłownie koniec lat sześćdziesiątych, kiedy pobudowano tam dwa bloki zakładów chemicznych. Jak mówią mieszkańcy nikt się fatalnym stanem owego chodnika nie interesował. Wprawdzie informowano byłego już zarządcę, ale ten sprawy poważnie nie potraktował i nie nadał jej biegu. Mieszkańcy nieco zaspali, nie zgłosili całej sprawy służbom miejskim, ani też nie zabiegali na ten cel o środki z JBO. Wyobraźmy sobie potencjalnie możliwą taką sytuację mieszkańcy otrzymują od odpowiednich służb miejskich takie oto pismo: Szanowni Państwo, choć o to nie zabiegaliście, wyremontujemy wasz chodnik, abyście poczuli się komfortowo. Oczywista takie pismo należy uznać za najzupełniej utopijne. Mieszkańcy muszą więc się obudzić i zacząć działać. Chodnik vintage w środku nowoczesnego miasta nie jest dobry pomysłem, miejmy nadzieję, że nikt nie chce przy Azot stworzyć miejskiego skansenu. Materiał pochodzi ze strony https://www.jaw.pl #jaworzno #jawpl01:00 35 01:00Historyczny chodnik na ul. Azot 1080p 1080p

Dodał: dlaCiebietv

Holi Święto Kolorów zawitało do Jaworzna w sobotę 3 sierpnia. Działo się w Parku Podłęże. Można więc było bezkarnie publicznie posypywać się kolorowymi proszkami. To sympatyczne wydarzenie przywędrowało z Indii, gdzie uwielbiają się tak posypywać, co jak uważają ma przynosić szczęście. Jaworznianie dali się namówić i licznie się kolorowymi proszkami posypywali. Zabawa była świetna. Nikomu nic złego się nie przytrafiło, a proszki bez kłopotu się sprały. Gabrysia twierdzi, że było fajnie, Karolina potwierdza - było bardzo fajnie. - Moja mama jest zadowolona, że tutaj przyszłam, bo wie, że lubię takie rzeczy - dodała Karolina. Pani Sylwia przyszła po to, żeby pobawiła się Nadia, a przy okazji ona sama też się dobrze bawiła i fajnie spędziła czas. Pani Natalia przyszła w tym samym celu i się nie rozczarowała. Pani Gabrysia twierdzi, że taka zabawa to dużo radości dla dzieci, a te były bardzo zadowolone i jak widać przeszczęśliwe, Wiktoria była już po raz drugi i dla niej to fajna frajda. Całej tej miłej rodzince towarzyszyła babcia Barbara, którą też obsypali, ale jak twierdzi, że było super. Martyna przyszła na Holi bo to fajne wydarzenie a Waleria dlatego, że można się dobrze bawić i być w kolorach. Tak więc jaworznianie, przynajmniej Ci którzy byli w kolorach wyglądali na zadowolonych, a pech pewnie ich ominie. Materiał pochodzi ze strony https://www.jaw.pl #jaworzno #jawpl00:44 9 00:44Holi Święto Kolorów Jaworzno 2024, czyli fajna frajda 1080p 1080p

Dodał: dlaCiebietv

Jaworznianie bawili się świetnie na Holi Święcie Kolorów. Ta zabawna impreza zawitała do naszego miasta w niedzielę 25 lipca. Bezkarnie obsypywano się kolorowymi proszkami w Parku Lotników na Os. Stałym. Pomysł przywędrował do Europy z Indii, gdzie obsypywanie się barwnymi proszkami gwarantuje wszelką pomyślność. Kolorowe proszki zaproponowano w dziewięciu barwach. Proszki oczywista groźne nie są, nikomu nic złego się nie przytrafiło. Wakacje to czas niegroźnych szaleństw, nic więc dziwnego, że na Os. Stałym pojawiła się wielka rzesza dużych i małych żadnych niecodziennych wrażeń. W Jaworznie bawiono się od 15.00 przez cztery godziny, tzw. wyrzuty były co pół godziny. Wszyscy spodziewali się świetnej zabawy. Po pierwszym wyrzucie pytamy z niekłamaną ciekawością jak było? Każdy wyrzut kończył się grupowym odtańczeniem tzw. belgijki o nieskomplikowanym układzie w prawo, w lewo i obrót. Umorusane proszkami włosy i ubranka nikogo nie przerażały. Jak powiedział nam jeden z małych uczestników świętowania: to nic mama upierze. Materiał pochodzi ze strony https://www.jaw.pl #jaworzno #jawpl02:46 20 02:46Holi Święto Kolorów w Jaworznie 1080p 1080p

Dodał: dlaCiebietv

Nowe menu w restauracji Mattarello. Włoska restauracja.03:19 5 03:19Homary na rynku w Jaworznie - nowa sala Mattarello 1080p 1080p

Dodał: dlaCiebietv

SM Górnik została nagrodzona Honorowym Medalem wybitym z okazji 30-lecia Regionalnego Związku Rewizyjnego Spółdzielczości Mieszkaniowej w Katowicach. Nagrodzono w ten sposób Spółdzielnię za jej prawidłową działalność, co potwierdzają dokonywane regularnie co trzy lata kontrole ww Związku Rewizyjnego. Spośród ok. 200 działających na Śląsku spółdzielni mieszkaniowych medalem tym wyróżniono jedynie 30 spółdzielni mieszkaniowych. Jak podkreślił Prezes Zarządu SM Górnik Maciej Bochenek medal ten to zasługa nie tylko Zarządu Spółdzielni, ale również jej pracowników, którzy dokładają na co dzień wszelkich starań, aby Spółdzielnia funkcjonowała bez zarzutu. Zarządowi i pracownikom Spółdzielni gratulujemy tej cennej nagrody. Materiał pochodzi ze strony https://www.jaw.pl #jaworzno #jawpl02:10 47 02:10Honorowy Medal dla SM Górnik 1080p 1080p

Dodał: dlaCiebietv

Za nami Horror Kids Masakrator. Bieg zorganizowano w sobotę 31 października w GeoSferze. Ten bieg z przeszkodami dla dzieci był częścią Masakratora. W drugim cyklu biegów zmierzyli się dorośli. O tym oryginalnym przedsięwzięciu mówi współorganizator. Dla części małych zawodników nie był to pierwszy raz takich zmagań. Wszyscy byli w dobrych nastrojach, życząc sobie ukończenia biegu. Sędziowie bacznie przyglądali się zawodnikom pokonującym przeszkody. Po raz pierwszy startowały ośmioletnie Zosia i Ania. Poszły na całkowite zaskoczenie, trasy wcześniej nie oglądały. Niczego się nie bały i życzyły sobie łatwych przeszkód. Niektóre mogły być trudne np. wspinanie się po oponach tak, żeby nie dotknąć ziemi lub przeskoczyć 1,5 m. drewnianą ściankę. Była też równoważnia i czołganie się pod siatką, ale jak przekonywali mali zawodnicy to była łatwizna. Sędzia Magdalena na jednej z trudniejszych przeszkód wspinaniu się po drążkach skwitowała przekonująco: dzieci są gibkie i leciutkie, a chwyt mają mocny. Mali zawodnicy biegli w kategorii open i elite. W pierwszej z nich liczyło się pokonanie trasy, w drugiej trudniejszej z biegu odpadali ci, którzy nie pokonali dwóch przeszkód. Był to bieg dla dzielnych dzieci, zakończony całkowitym sukcesem. Nikt nie zszedł z trasy. Na nasze pytanie o receptę na sukces, tato jednej z zawodniczek odparł: bierzesz głęboki wdech i biegniesz, biegniesz. Prawda, że łatwizna, choć może nie? Materiał pochodzi ze strony http://www.jaw.pl03:44 35 03:44Horror Kids Masakrator zakończony sukcesem 1080p 1080p

Dodał: dlaCiebietv

Niektóre dzieci grzeczne bieganie może znudzić. Dla tych wymyślono bieg z przeszkodami. Nazwano go Masakratorem Kids. Taki bieg zorganizowano w jaworznickim Gródku w sobotę 30 października, a więc w wigilię halloweenowego szaleństwa. Na tę okoliczność bieg zatytułowano Horror Masakrator Kids, a dzieciom masakrycznie pomalowano buzie. Trasa biegu wyniosła 1,5 km. Mali zawodnicy pobiegli w dwóch kategoriach Open dla mniej zaawansowanych i Elite dla tych, co już takie biegi mają za sobą. Najlepsi pokonali trasę w 15 min. Zwycięzcę kategorii Elite pytamy dlaczego wygrał? Przeszkód na trasie dla dzieci było 15. Np. najtrudniejsza dla Hani l.6 była przeszkoda zwana Gibon, Matyldzie l. 4 trochę się nie powiodło, ale mimo wszystko dzieciom bieg wyraźnie się podobał. I to zarówno Oliwi biegnącej w kategorii Open, jaki i Hani i Emilce startującym w kategorii Elite. Poproszone o opisanie najtrudniejszej przeszkody dzieci odparły, że to ta, w której należy chwytać się chwytów. Na dziecięce znudzenie komputerem Masakrator to świetny pomysł, wszak nie od dziś wiadomo, że ruch to zdrowie. Materiał pochodzi ze strony https://www.jaw.pl #jaworzno #jawpl01:50 26 01:50Horror Masakrator Kids w Jaworznie 1080p 1080p

Dodał: dlaCiebietv

W Horror Masakratorze w sobotni wieczór 29 października wzięło udział ok. 300 biegaczy. Wszystko działo się na Gródku. W tym roku jednak nie spisali się jak należy, makabrycznych przebrań jak na lekarstwo, choć większość miała pomalowane twarze, ale nikt nas specjalnie nie przestraszył. Zawodnicy pobiegli w 6 falach na dwu dystansach 9 i 5 km. Na pierwszym było 30 przeszkód, na drugim 20. Za łatwiznę uchodzą wszelkie ścianki, zasieki, czy przeciskanie się przez opony. Trudny jest tzw. tur, czyli przeszkoda z zawiesiami oraz tzw. fatality składająca się z 3 ruchomych części. Zawodnicy, jak to zwykle bywa na takich biegach, byli w wyjątkowych dobrych nastrojach. Nie spodziewali się niczego złego, a i straszydeł na trasie też nie. Pani Karolina biegła po raz pierwszy, spodziewała się błota, przeszkód, dobrej zabawy, uśmiechu na twarzy i satysfakcji. Dla pani Oli był to również pierwszy Masakrator, tak więc nie miała zielonego pojęcia, czego się spodziewać. Pani Justyna pobiegła z nudów, dla odmiany pan Mariusz spodziewał się miłej zabawy. Sądzimy, że dorośli lubią Masakratora, ponieważ bezkarnie mogą się ubabrać w błocie i nikt nie zarzuci im infantylizmu. Materiał pochodzi ze strony https://www.jaw.pl #jaworzno #jawpl01:39 49 01:39Horror Masakrator opanował Gródek w Jaworznie 1080p 1080p

Dodał: dlaCiebietv

W tegorocznym biegu przeszkodowym Horror Maskrator pobiegli zarówno dorośli, jaki i dzieci. Całe wydarzenie zorganizowano 31 października w GeoSferze i na pobliskich terenach. Bieg dla dorosłych to nie były żarty. Wyobraźcie sobie trasę dla dorosłych ciemno, trochę zimno, tereny nierówne i niełatwe przeszkody, czyli wydarzenie wyłącznie dla odważnych, takich co to chcą się zmierzyć sami ze sobą i nie płaczą nad każdym potknięciem. Dla podsycenia nastroju grozy dodajemy, że w dniu biegu była pełnia księżyca, druga w tym miesiącu, a to zdarza się raz na 19 lat. Był to też dzień Halloween, a więc czas akuratny dla wszelkich mar, zmór i innych okropieństw. Niezorientowanych informujemy, że za jeden z najtrudniejszych polskich biegów przeszkodowych uchodzi Barbarian Race. Jeden z sędziów jaworznickiego Masakratora sędziował również ten bieg. Najtrudniejszą przeszkodę Barbarian Race opisał tak: trzyrzędowa kołkownica, drabinki, siatki i ringi. Jedno jest pewne ciapy tego biegu nie przetrwają, podobnie jak jaworznickiego Masakratora. Materiał pochodzi ze strony http://www.jaw.pl03:03 23 03:03Horror Masakrator pobiegli dorośli 1080p 1080p

Dodał: dlaCiebietv

W jaworznickim Gródku w sobotę 30 października dorośli pobiegli w Horror Masakratorze. Jak organizator pisał w zapowiedzi są biegi z przeszkodami... i jest Masakrator. Wniosek więc płynie taki, że Masakrator jest super-mega trudny. I to przyciąga. Dlaczego dorośli lubią się tak bawić objaśnia organizator. Pobiegło ok. 400 zawodników, w tzw. 7 falach, w tym dwie grupy w kategorii Elita dla zaawansowanych, czyli panowie i panie. Pań pobiegło w tej kategorii ledwie 15. Pozostałe fale zarezerwowano dla kategorii Open. Wydarzenie zamknięto biegiem rodzinnym. Niektórzy zawodnicy potraktowali tytuł Horror Masakrator z przymrużeniem oka, ubrali się halloweenowo, takie malutkie zabawo-przerażające must have tego biegu. Wśród zawodników wypatrzyliśmy p. Klaudię, znaną z Ninja Warrior Polska. To były wielkie emocje. W jaworznickim Masakratorze zaproponowano dwie trasy na 9 km. i na 5 km. Organizator założył dwa limity czasu dla trasy dłuższej 2,5 godz. i 1,5 godz. dla krótszej. W przypadku nieudanej próby pokonania przeszkody można było podchodzić do niej wielokrotnie, czyli było niełatwo i nieprzystępnie. Do pokonania były m.in. ścianki skośne, podwójne i pionowa, zasieki czyli siatka do czołgania, podskoki z założonymi gumami na wysokości kostek, pokonanie odcinka ciągnąc obciążenie, to jedne z najprostszych przeszkód, najłatwiejszą była przeszkoda Robin Hut - strzał z łuku do celu. Pozostałe przeszkody trudne i nie dla ciap. Zwycięzca kategorii Elita pokonał trasę w ok. 50 min. Wśród partnerów biegu nieprzypadkowo była firma od proszków do prania. Nikt czyściutki biegu nie ukończył, dorośli lubią czasem bezkarnie się ubrudzić, frajda to ogromna i zabawa przednia. Materiał pochodzi ze strony https://www.jaw.pl #jaworzno #jawpl02:18 27 02:18Horror Masakrator w Jaworznie 1080p 1080p

Dodał: dlaCiebietv

Horror Masakrator to nie taki zwykły bieg z przeszkodami, to bieg dla prawdziwych biegowych wyjadaczy, tych małych i dużych. W sobotę 29 października wczesnym popołudniem rozegrano na Gródku Horror Masakrator Kids. Był to bieg na dystansie 1 kilometra z 9 przeszkodami. Milusińscy startowali w dwóch kategoriach Open i Elita. W grupie Open pobiegło ok. 40 małych zawodników, w grupie Elita zawodników było 75. W kategorii Open za niepokonanie przeszkody należało wykonać pajacyki, natomiast w kategorii Elita na pokonanie przeszkody biegacze mieli dwie próby. Do najtrudniejszych przeszkód zaliczono tzw. kołkownicę i toroz. Jak powiedział nam Aleks, drugi raz biegnący w Masakratorze, przeszkody ułatwiają mu życie - trochę zabrzmiało to dziwnie, ale zaraz uzasadnił czyli przygotowują go do innych biegów. Zaskoczyła nas dziesięcioletnia Emilia, na Masakratorze po raz...szósty, prawdziwa to wyjadaczka. Jak stwierdziła, będzie dobrze, może będzie pudło, wprawdzie przeszkody trochę są trudne, ale jest fajnie podsumowała. Ośmioletnia Lena pobiegła w kategorii Open, w tym biegu startowała po raz pierwszy, na pytanie czego się spodziewa, odparła bez zastanowienia, że jakichś potworów i masz babo placek, ale to przecież Horror Maskrator, tu wszystko może się wydarzyć. Materiał pochodzi ze strony https://www.jaw.pl #jaworzno #jawpl01:45 51 01:45Horrror Masakrator Kids 2022 w Jaworznie 1080p 1080p

Dodał: dlaCiebietv

08:27 19 08:27Hospicjum Cordis w Katowicach 720p 720p

Dodał: dlaCiebietv

Zapraszamy na Grilla.01:58 8 01:58Hotel Pańska Góra zaprasza na dania z Grilla 1080p 1080p

Dodał: dlaCiebietv

Nowa sala balowa na Sosinie w Hotelu Wodnik. Materiał pochodzi ze strony https://www.jaw.pl #jaworzno #jawpl #Sosina01:58 27 01:58Hotel wodnik - nowa sala balowa 1080p 1080p

Dodał: dlaCiebietv

Nowo otwarty lokal dla ludzi potrzebujących, który stworzył nasz jaworznicki szewc pan Piotr Radomski, cieszy się ogromnym zainteresowaniem. Nie tylko wśród ludzi potrzebujących, którzy zupełnie za darmo mogą tu przyjść i wybrać dla siebie to, co potrzebują, ale również wśród ludzi, którzy przynoszą do lokalu rzeczy, dając im drugie życie, a tym samym pomagając tym, którzy tej pomocy najbardziej potrzebują. Pan Hubert Gędłek również postanowił wspomóc cały projekt i tę wyjątkową akcję Pomaganie przez Ubieranie, przekazał aż 10 worków z ubraniami oczywiście nadającymi się do ponownego użycia. Tym akcentem pomoże niejednej osobie. To nie pierwsza zbiórka pana Huberta i nie pierwsza okazana pomoc ludziom potrzebującym. Pomysł jest prosty, ja mam, ktoś nie ma, dlaczego tego nie wykorzystać i tym samym pomóc innym. W Jaworznie organizuje nie pierwszą już zbiórkę dla potrzebujących. Wraz z grupami motocyklowymi tj. Grupa Motocykliści Jaworzno, Wilcza Wataha, Team Volni, jesteśmy zawsze tam, gdzie potrzebna jest pomoc. W każdym mieście powinno być takie miejsce. Na pewno na plus jest to, że każda osoba potrzebująca będzie mogła bez krępacji tu przyjść i wybrać coś dla siebie. Wielkie brawa dla pana Piotra za zorganizowanie takiego miejsca. Na pewno będziemy wspierać.- powiedział pan Hubert. Jest to miejsce, do którego ludzie będą mogli przynosić odzież, buty, torebki czy inne rzeczy, które nadają się jeszcze do użytku. A ludzie potrzebujący w każdej chwili będą mogli tu przyjść i wybrać sobie coś dla siebie, zupełnie za darmo. W dalszym ciągu liczymy wraz z panem Piotrem i panem Dawidem na ludzi, którzy pomogą im utrzymać lokal. Drodzy jaworznianie Wasze wsparcie tejże akcji jest na wagę złota, bezcenne, ale jakże wspaniałe! To niesamowite miejsce, które znajduje się na ulicy Sienkiewicza 9, jak i jedyne w naszym mieście, zaczyna nieść pomoc ludziom, którzy tej pomocy najbardziej potrzebują! Dziękujemy panie Hubercie za wsparcie akcji i okazane Wielkie serce! Materiał pochodzi ze strony https://www.jaw.pl #jaworzno #jawpl04:31 18 04:31Hubert Gędłek przekazał aż 10 worków z rzeczami, do lokalu dla ludzi potrzebujących. 1080p 1080p

Dodał: dlaCiebietv

Rok 2022 jest między innymi Rokiem Botaniki. Mija bowiem 100 lat od założenia Polskiego Towarzystwa Botanicznego. Będąc jego członkiem, pozwolę sobie w tym roku przybliżyć więcej gatunków takich naszych sąsiadów. Tym razem proponuję pewną odmianę. Czas na grzyby. W dwudziestym trzecim epizodzie proponuję zapoznać się z hubiakiem pospolitym Fomes fomentarius z rodziny żagwiowatych. To bardzo pospolita huba. Jest spotykana nie tylko w lasach. Na początku proszę obejrzeć osobniki porastające pień brzozy brodawkowatej z lasu na Gwoźdźcu w Tenczynku. Po obróceniu pnia skórka grzyba zaczyna porastać rurki. Obserwując owocniki z Parku Zamkowego w Mysłowicach, widzimy jej charakterystyczny kopytowaty kształt. Stare owocniki spełniły się w roli gniazda owadów. Tę rolę grzybów zauważył już Adam Mickiewicz. Wiele hub, w tym nasz bohater nader często zaczyna swój byt od pasożytnictwa, aby potem dojadać martwe drewno. Wówczas spełnia się w roli saprotrofu, co widać na przykładzie z parku w Reptach. Tutaj dojadany jest pniak buka pospolitego. A teraz obserwując przypadki z Jaworzna, posłuchajmy kilku najważniejszych informacji w tle. Nasz bohater przede wszystkim gustuje w drewnie drzew liściastych. Uwielbia buka pospolitego oraz brzozę brodawkowatą. Z racji konsystencji owocników jest niejadalny. Ma jednak bardzo szerokie zastosowanie. Po pierwsze służył do przechowywania i rozniecania ognia. Już od starożytności rozbity młotem miąższ owocników stosowano do tamowania krwotoków. To działanie dodatkowo zwiększa zawarty w nim fomentariol, substancja o właściwościach bakteriobójczych. Trudno w krótkim filmie powiedzieć wszystko. Co do reszty szukajcie, a znajdziecie. Wiecie jak huba wygląda. Raz zobaczyłeś i nie zapomnisz. Dlatego szanujmy wszystkie grzyby, ponieważ nigdy nie wiadomo do czego jeszcze mogą nam się przydać. I jeszcze jedno zaskoczenie. Otóż najrzadziej spotykanym kształtem grzyba na świecie jest kapelusik fikuśny tudzież nóżka zgrabnie toczona. Piotr Grzegorzek Materiał pochodzi ze strony https://www.jaw.pl #jaworzno #jawpl #rokbotaniki02:35 20 02:35Hubiak pospolity 1080p 1080p

Dodał: dlaCiebietv

Hulajnogi elektryczne powoli zaczynają opanowywać miasto i ma to swoje plusy, a także minusy. Raptem od zeszłego weekendu jaworznianie mają możliwość korzystania z nich w naszym mieście, a już dostajemy wiadomości na naszą skrzynkę pocztową o źle zaparkowanych hulajnogach. Hulajnogi elektryczne, którymi poruszają się mieszkańcy, zawdzięczamy firmie Tier, która to zaopatruje także inne miasta w naszym kraju min. Kraków czy Warszawę. Trzeba przyznać, że jest to łatwy i bardzo mobilny środek transportu, który chętnie jest wykorzystywany przez mieszkańców. Jednakże jak wszystko, hulajnogi te mają także minusy, przy jakże długiej liście plusów. Jak wiemy od przedstawiciela firmy, branżową plagą jest zostawianie hulajnóg po skończonej jeździe, gdzie bądź nie zważając na okoliczności. Podobnie jest w Jaworznie, gdzie już docierają do nas informacje o hulajnogach pozostawionych w nie właściwych miejscach. Na razie nie jest to proceder na wielką skalę, gdyż samych hulajnóg jest raptem 100, a mieszkańcy mimo wszystko starają się nie zaśmiecać nimi miasta i odkładają w miejsca rozsądne. Firma jednak pracuje nad tym, aby ich hulajnogi nie stwarzały niebezpieczeństwa i prowadzi szeroko zakrojone działania na temat zaleceń gdzie i w jaki sposób je parkować, starając się edukować przy tym mieszkańców. W niektórych miastach jak Kraków czy Trójmaisto są także stworzone strefy, w których parkowanie jest zalecane, a każde podporządkowanie się do tych zaleceń nagradzane dodatkowymi, darmowymi dwoma minutami przy kolejnej jeździe. W Krakowie firma Tier powołała także patrole firmowe, które poruszając się na elektrycznych rowerach, mają sprawdzać i dbać o to, aby hulajnogi nie utrudniały życia mieszkańcom. Przestawiają, zmieniają miejsce parkowania czy torują przejścia ze źle postawionych hulajnóg. Patrolom tym mieszkańcy mogą również zgłaszać, gdzie znajdują się źle zaparkowane hulajnogi. Na razie jest to robione na próbę i tylko w Krakowie, ale firma nie wyklucza wprowadzenia tego wszędzie, jeżeli okaże się to skuteczne i przyczyni do nie utrudnia życia mieszkańcom. Magazyn jaworznickich hulajnóg znajduje się w Krakowie i stamtąd, naładowane dotarły do Jaworzna i docierać będą zawsze na początku sezonu. Następnie firma, regularnie wymienia w nich już tylko baterie na nowe, naładowane. Jedno ładowanie wystarczy na przejechanie około 50 km. Hulajnogi będą w naszym mieście tak długo, jak długo na to pozwoli sezon tzn. tak długo, aż temperatura nie spadnie do zbyt niskiego poziomu lub nie spadnie śnieg. Bez względu na wszystko warto, jest jednak popatrzeć czy pozostawiona przez nas hulajnoga nie utrudnia życia innym jaworznianom. Materiał pochodzi ze strony https://www.jaw.pl #jaworzno #jawpl01:37 17 01:37Hulajnogi elektryczne są dosłownie wszędzie w Jaworznie 1080p 1080p

Dodał: dlaCiebietv

Materiał pochodzi ze strony https://www.jaw.pl #jaworzno #jawpl00:40 22 00:40Hulajnogi opanowały centrum Jaworzna. Czy nie jest ich za dużo? 1080p 1080p

Dodał: dlaCiebietv

00:23 11 00:23Huta Szkła Szczakowa z lotu ptaka 2017 1080p 1080p

Dodał: dlaCiebietv

Na jaworznicki rynek po zimowej przerwie, 29 kwietnia wróciły drewniane huśtawki. Już teraz  możecie się na nich zrelaksować w otoczeniu kolorowych, wiosennych kwiatów. Huśtawki, zwłaszcza w słoneczne dni stają się niemal dla wszystkich doskonałym miejscem spotkań. Cieszymy się, że huśtawki zostały ustawione na rynku głównym jeszcze przed majówką. Materiał pochodzi ze strony https://www.jaw.pl #jaworzno #jawpl00:24 28 00:24Huśtawki wróciły na jaworznicki rynek 1080p 1080p

Dodał: dlaCiebietv

Materiał pochodzi ze strony https://www.jaw.pl #jaworzno #jawpl00:35 26 00:35Hymn WOŚP w wykonaniu zespołów z Młodzieżowego Domu Kultury w Jaworznie pod dyrekcją Natalii Smagacz 1080p 1080p

Dodał: dlaCiebietv

I Festiwal Nauki pod hasłem NAUKA MA MEGAMOC!, którego organizatorem był Tauron, odbył się w Centrum Kształcenia Zawodowego i Ustawicznego w Jaworznie.  Uczniowie CKZiU w Jaworznie nie mogli narzekać na brak wrażeń 1 czerwca, ponieważ w ich szkole odbył się I Festiwal Nauki pod hasłem NAUKA MA MEGAMOC!, którego organizatorem był Tauron. Na uczniów czekało wiele atrakcji i konkursów. Odbyły się prezentacje prac konkursowych OZE, wykłady, pokazy naukowe, czy debata oksfordzka Elektrownie jądrowe przyszłością energetyki. Ponadto odbył się pokaz projektów turbin wiatrowych, finał konkursu fotograficznego i graficznego, a także gra terenowa. Można było również skorzystać z fotobudki, symulatora walk robotów, symulatora niepełnosprawności, a także zobaczyć pokaz ratowników górniczych czy Muzeum Energetyki. Ciekawostką było również stoisku body paintingu. Na wydarzenie przyjechali też rektorzy z różnych uczelni, którzy przedstawiali swoje oferty kształcenia. Był to szczególnie ważne, ponieważ jak zauważa Mirosława Pawleta z Politechniki Śląskiej obecnie kandydatów na studia jest za mało, dlatego wszystkie uczelnie starają się o nich zadbać i pokazać im, że nauka jest równie ważna co pieniądze. Taki festiwal pozwala na dobrą zabawę oraz na naukę przekonuje Marcin Budziński z Akademii Śląskiej. Uczniowie CKZiU z pewnością się dobrze bawili podczas tego wydarzenia, a przy okazji mogli zobaczyć co ich czeka w przyszłym życiu zawodowym. Materiał pochodzi ze strony https://www.jaw.pl #jaworzno #jawpl06:16 21 06:16I Festiwal Nauki odbył się w CKZiU w Jaworznie 1080p 1080p

Dodał: dlaCiebietv

Po raz pierwszy w Jaworznie odbyło się Forum Kobiet pod hasłem przewodnim Kobieta w centrum uwagi. Celem zorganizowanego Forum Kobiet była integracja i aktywizacja środowisk kobiecych w naszym mieście oraz wymiana doświadczeń w podstawowych dziedzinach życia rodzinnego, zawodowego, społecznego, politycznego, z pokazaniem drogi do odniesienia sukcesów. Panele dyskusyjne inicjowały dyskusję na ciekawe tematy: Kobieta przedsiębiorcza, Piękno i zdrowie jest w nas, Kobiety w Polityce oraz Jaworznianek portret własny. Wystąpienia były okazją do przedstawienia życiowych doświadczeń, które pomogły odnaleźć determinację w dążeniu do osiągania sukcesu. Patronat honorowy forum objęli: poseł na Sejm RP Wojciech Saługa, senator RP Bogusław Śmigielski oraz Zespół Szkół Ponadgimnazjalnych nr 4. Wojciech Saługa pogratulował za liczny udział kobiet. W wystąpieniu znalazła się też osobista refleksja na temat jego współpracy z kobietami. Słowo sukces ma wiele znaczeń. Pozytywna energia, która daje siłę, przekłada się na sukces. Ale w biznesie liczy się przede wszystkim konsekwencja i ciężka praca. Jaworznickie Forum zaszczyciła swoją obecnością, będąca gościem specjalnym wicepremier Elżbieta Bieńkowska, która podzieliła się doświadczeniami na szczeblach swojej kariery zawodowej. Od 5 miesięcy od kiedy piastuje funkcję wicepremiera, spotyka się niemiłymi uwagami, dotyczącymi płci, skierowanymi pod jej adresem. Podczas forum, niektóre Panie, którym dopisywał dobry humor, pozwoliły sobie na kilka żartów o mężczyznach. Podczas forum dyskutowano w kilku panelach do których zaproszono odważne kobiety z silnymi charakterami. Panel: Kobieta przedsiębiorcza w pracy, domu i w życiu Prowadząca -- Magdalena Kałuża. Swoimi doświadczeniami dzieliły się: przedstawicielki DRESS FOR SUKCES Edyta Walęciak-Skórka, dyrektor ds. wolontariatu, trener biznesu COACH ICF wraz z Aleksandrą Radecką asystentką Biura Zarządu w Katowicach, architekt, właścicielka restauracji Trzy Bramy -- Bernadeta Siostrzonek, właścicielka restauracji 2-ka -- Anna Drabik. Panel: Żyjmy świadomie, piękni i zdrowie jest w nas. Prowadziła -- Dorota Guja. Tę część wypełniły zagadnienia i porady medyczne, kosmetyczne oraz zdrowego żywienia, w której głos zabierały: lekarz medycyny, ginekolog, położnik Barbara Kopacz ordynator Oddz. Ginekologii Szpitala Wielospecjalistycznego w Jaworznie, Magdalena Rynkiewcz -- właścicielka Salonu Urody Dotyk Piękna w Jaworznie, Ewelina Jędrszczyk -- wizażystka, właścicielka firmy GLAMVISAGE; Paulina Domijan -- przedstawicielka Restauracji Malinowy Chruśniak szefowa projektu Jedzmy zdrowo. W Panelu: Kobiety w polityce, który prowadziła Agnieszka Koster-Dudkowska, wzieły udział: Aleksandra Skowronek -- wicemarszałek woj. śląskiego; Krystyna Szumilas -- poseł na Sejm RP, kandydatka do Europarlamentu, była minister Edukacji Narodowej; prof. UŚ dr hab. Krystyna Doktorowicz -- prodziekan Wydz. Radia i Telewizji, była senator RP; Natalia Matyba -- przedstawicielka woj. śląskiego w Brukseli Renata Chmielewska -- radna Rady Miejskiej w Jaworznie. Panel: Aktywne w każdym wieku -- Jaworznianek portret własny Moderator -- Katarzyna Miazio. Udział w tej części programu wzięły panie zaangażowane na różnych stanowiskach i pełniące różne funkcje zawodowe i społeczne: Wiesława Grabowska -- przedstawicielka Uniwersytetu III Wieku w Jaworznie; Katarzyna Kopeć -- dziennikarka czasopism lokalnych, regionalnych i ogólnokrajowych, pomysłodawca cyklu felietonów Afryka dla smyka, autorka reportaży podróżniczych; Agnieszka Białek -- przedstawicielka Związku Rodzin 3 plus, przewodnicząca koła w Jaworznie, kandydatka do Europarlamentu; Małgorzata Letner-Melczyk człowiek orkiestra, była tancerka zespołu Śląsk, obecnie prowadząca kółka artystyczne dziecięce Jaworowe ludki. W skład komitetu organizacyjnego weszły panie: Danuta Skrzydłowska, Grażyna Bogacz-Sokół i Katarzyna Miazio.15:25 19 15:25I Forum Kobiet w Jaworznie

Dodał: dlaCiebietv

Następna strona >

Oglądaj gdzie chcesz

CDA

Ulepsz konto

Przydatne linki

Kup w