+ Napisz wiadomość
97481 odsłon wideo
Dołączył(a): 2019-12-23
Nowo dodane filmy
Kontynuujemy nasze czytanie 33 rozdziału Księgi Wyjścia, który będziemy czytać w świetle siedemnastego rozdziału Ewangelii św. Jana, czyli w świetle Jezusowej modlitwy arcykapłańskiej. Rzeczywiście zapisane słowa Księgi Wyjścia dają nam wgląd w intymną przyjaźń Boga z Mojżeszem, podobnie jak Ewangelia św. Jana daje nam wgląd w intymną przyjaźń Ojca z Jezusem, przy czym Ojciec kocha Syna miłością przyjacielską, jak dosłownie podaje tekst janowy (J 5, 20). Treść modlitwy jest zasadniczo taka sama. W pierwszym przypadku Mojżesz prosi Boga o okazanie swojej Chwały, w drugim Jezus prosi Ojca o okazanie Siebie.
Dialog Mojżesza z Bogiem nawiązuje do bezbronności Mojżesza na początku historii wyjścia z Egiptu, kiedy interwencja Mojżesza u Faraona na polecenie Boga poskutkowała tylko pogorszeniem się sytuacji Izraelitów (odsyłam do odpowiedniego odcinka, link). Wówczas zrozpaczony Mojżesz zapytał Boga: Czemu mnie wysłałeś? (Wj 5, 22). W niniejszym przypadku Mojżesz pyta Boga: Mówisz mi, żebym wyprowadził Twój lud, ale kogo poślesz ze mną? Zasadniczo pytanie jest takie same z tą różnicą, że w pierwszym przypadku zło dotykało Izraelitów od zewnątrz, natomiast po kulcie złotego cielca okazało się, że zło wylazło z ludzkiego wnętrza. Dlatego też Mojżesz odczuwa teraz ogromnego osamotnienia, kompletnej bezradności Dopóki wróg był na zewnątrz, można było z nim wojować, ale w jaki sposób walczyć przeciwko wrogowi wewnętrznemu?
Kiedy pod krzakiem gorejącym Mojżesz zapytał Kimże jestem, bym miał iść do faraona i wyprowadzić Izraelitów z Egiptu? Bóg powiedział: «Ja będę z tobą. Ja cię posłałem» (Wj 3, 11-12, link). Obecnie Bóg dosłownie odpowiada: Moje oblicze pójdzie (w. 14). Oblicze symbolizuje całą osobę. Najwyższą gwarancją sukcesu jest Boża obecność, tak samo zresztą Bóg odpowiedział skargom św. Pawła: Wystarczy ci mojej łaski (2 Kor 12, 9).
Trzynasty werset podkreśla rolę poznania: daj mi POZNAĆ Twoje zamiary, abym POZNAŁ, żeś mi łaskaw. W swojej modlitwie arcykapłańskiej Jezus również podkreślał rolę poznania: A to jest życie wieczne: aby POZNALI Ciebie, jedynego prawdziwego Boga, oraz Tego, którego posłałeś, Jezusa Chrystusa (J 17, 3). Taka jest odpowiedź na pytanie Mojżesza o to, z kim Mojżesz ma iść. Odtąd stało się jasne, że należało rozumieć Bożą obietnicę nie jakoby ktoś miał się pojawić obok Mojżesza, tak naprawdę pojawi się ktoś w linii Mojżesza, pracującego w tym samym celu i doprowadzącego Izraelitów do końca rozpoczętej drogi, mianowicie do życia wiecznego. Mojżesz o tym nie wie, ale w tym miejscu przywołuje wsparcie Mesjasza, odkupiciela i wyzwoliciela, które dokona to, co jest możliwe człowiekowi: wykorzenienie zła z serca człowieka.
Ten temat jest ważny, dlatego poświęcimy mu trochę więcej uwagi. Otóż śmierć jest skutkiem grzechu. Człowiek umie grzeszyć, ale nie umie naprawiać skutków grzechu. Za każdym razem, kiedy śmierć zagraża, Bóg musi osobiście interweniować, aby odwrócić sytuację. Dlatego pierwsze tablice świadectwa musiały zostać zniszczone w obliczu apostazji złotego cielca (link), dlatego też Bóg na Krzyżu zgładził grzechy świata. Za każdym razem Bóg bierze na siebie konsekwencje ludzkiego grzechu! Oto Boże miłosierdzie: zamiast natychmiast stosować zasady Prawa, Bóg ODKŁADA w czasie egzekwowanie sprawiedliwości, aby grzesznik miał czas na nawrócenie, aby po upadku podejmował na nowo swoje pielgrzymowanie. Aramejski tłumacz Biblii dobrze to zrozumiał i tak przetłumaczył to modlitwę Mojżesza:
Targum znakomicie odgaduje rozterki Mojżesza. Mojżesz wie, że zazwyczaj każdy jest sądzony według swoich zasług, ale co Bóg w obliczu apostazji zamierza zrobić? Daj mi poznać znaczy daj mi zrozumieć drogi Twojego miłosierdzia. Boże miłosierdzie nie anuluje sprawiedliwości. Prawdą jest, że lud zgrzeszył i powinien ponieść skutki sprawiedliwości, ale oto Bóg daje jeszcze czas na nawrócenie. Prorok Ezechiel wyraził to następującymi słowami:
W obliczu własnej niemocy Mojżesz ostatecznie prosi o obecność Mesjasza wśród ludu: «Jeśli nie pójdziesz sam, to raczej zakaż nam wyruszać stąd. (...) Pójdziesz z nami, gdyż przez to będziemy wyróżnieni ja i Twój lud spośród wszystkich narodów, które są na ziemi» (w. 15-16). Bóg pozytywnie odpowiada na prośbę Mojżesza, obiecuje że weźmie sprawy we własne ręce wtedy, kiedy Mojżesz dopełni swojej misji. Czternasty werset brzmi dosłownie: Moje oblicze pójdzie przed tobą i dam ci odpoczynek. Obiecany odpoczynek to nagroda sprawiedliwych, o której wspominał Targum. Dopiero później pójdzie Moje oblicze - mianowicie Moje Słowo (Memra JHWH), ponieważ Bóg objawia się światu jako Memra. W ukrytych symbolach zapowiadany jest tutaj przyszły Mesjasz, którym będzie Bóg we własnej osobie! W nim poznamy oblicze Boże! W nim Memra JHWH stanie się ciałem, będzie prawdziwym Bogiem i prawdziwym człowiekiem, wówczas ten lud stanie się Bożym ludem w nowym, podwójnym znaczeniu - jako własność Boża i też na mocy więzi krwi!15:00 66 15:00Obietnica mesjasza (Wj 33, 12-17) 720p 720p

Dodał: ZakochanywBiblii

Mojżesz zaś wziął namiot i rozbił go za obozem, i nazwał go Namiotem Spotkania. A ktokolwiek chciał się zwrócić do JHWH, szedł do Namiotu Spotkania, który był poza obozem. Ile zaś razy Mojżesz szedł do namiotu, cały lud stawał u wejścia do swych namiotów i patrzał na Mojżesza, aż wszedł do namiotu. Ile zaś razy Mojżesz wszedł do namiotu, zstępował słup obłoku i stawał u wejścia do namiotu, i wtedy JHWH rozmawiał z Mojżeszem. Cały lud widział, że słup obłoku stawał u wejścia do namiotu. Cały lud stawał i każdy oddawał pokłon u wejścia do swego namiotu. A JHWH rozmawiał z Mojżeszem twarzą w twarz, jak się rozmawia z przyjacielem. (Wj 33, 7-10)
W poprzednim odcinku dowiedzieliśmy się, że Boża świętość nie może przebywać wśród grzesznych ludzi, bo mogłaby ich zgładzić. Dlatego bezpieczniej będzie, jeśli Szechina (to znaczy obłok Bożej obecności) będzie poza obozem. Namiot, o którym mówimy, jest prywatnym namiotem Mojżesza, nie jest sanktuarium opisanym w poprzednich rozdziałach (odsyłam do playlisty - link). Kiedy Mojżesz wejdzie do tego Namiotu, zdarzy się coś, co jest być może jednym z najpiękniejszych wersetów w całym Piśmie Świętym: Pan rozmawiał z Mojżeszem twarzą w twarz, jak się rozmawia z przyjacielem. W Księdze Liczb będzie takie wyrażenie, że Bóg rozmawiał z Mojżeszem usta w usta (Lb 12, 8) - obrazując Słowo Boże jako Boży pocałunek. Daje się tutaj wyraz Bożej czułości przeznaczonej do całego Ludu, choć jest jeszcze zarezerwowana samemu Mojżeszowi. Słowo Boże może być przyjęte wyłącznie w atmosferze gorącej przyjaźni. Boga nie można oglądać, za to można Go słuchać w relacji przyjacielskiej.
Słowo przyjaciel po hebrajsku pochodzi od czasownika oznaczającego paść (owce), ale również podążać za kimś, a więc kochać. Przyjacielem jest ta osoba, która lubi podążać za kimś. Św. Jan Ewangelista będzie opisywał Jezusa jako Przyjaciela i Pasterza, jako Memra JHWH (Słowo Boże), co jest bezpośrednim nawiązaniem do Targumu opisującego Mojżesza rozmawiającego w Namiocie po przyjacielsku z Memrą JHWH. Nawiązanie jest tak oczywiste, że rabini już od 70 roku naszej ery wstawili Targum na indeks ksiąg zakazanych, aby wymazać pamięć tej tradycji. Rozpoczęli natomiast nową tradycją zawartą w Talmudzie i zbudowaną w opozycji do chrześcijaństwa, a więc w opozycji do dotychczasowej tradycji biblijnej. W czasach Chrystusa jasna była przyjaźń Mojżesza ze Słowem Bożym. Tym bardziej dla ówczesnych Żydów czytelne było objawienie Jezusa na górze Tabor podczas swojego przemienienia - w Jezusie mogli bez pomyłki rozpoznawać Słowo Boże, choć pojęcie wcielenia nie mieściło się w ich dotychczasowym rozumieniu.
Czytajmy dalszy ciąg tekstu:
Potem wracał Mojżesz do obozu, sługa zaś jego, Jozue, syn Nuna, młodzieniec, nie oddalał się z wnętrza namiotu. (Wj 33, 11)
Jozue pozostawał w środku Namiotu Spotkania. Jest najbliższym współpracownikiem Mojżesza. Jako jedyny z ludu nie uczestniczył w grzechu złotego cielca, dlatego jest czysty i może bezpiecznie przebywać w obecności Bożej chwały. Jozue jest figurą doskonałego ucznia przyswajającego mądrość swojego nauczyciela, ale też czuwającego nad nim, jak to czytamy w Księdze Przysłów:
Stróż drzewa figowego - spożywa jego owoc, czujny o pana - doznaje szacunku. (Prz 27, 18)
Jozue otrzyma szacunek swojego Mistrza, otrzyma też nałożenie rąk w celu wprowadzenia Ludu do Ziemi Obiecanej.
W następnym odcinku omówimy fragment zawierający zakazaną interpretację, która jest tajemnicą najpilniej strzeżoną przez talmudycznych komentatorów. 


Biblia Pięcioksiąg Tora
Stary Testament Tanach
Księga Wyjścia Szemot Exodus
Mojżesz Aaron07:30 79 07:30Przyjaciel JHWH (Wj 33, 7-11) 720p 720p

Dodał: ZakochanywBiblii

Za nami przykry epizod grzechu i apostazji. Bóg dla nawrócenia ludu kazał ruszyć w dalsze pielgrzymowanie, aby dać okazję dla rozpamiętywania i uświadomienia sobie wagi grzechu pierworodnego Izraela. Rzeczywiście grzech złotego cielca jest bardzo podobny do grzechu Adama i Ewy (por. Rdz 3). W raju Bóg wypowiedział jeden zakaz (jedzenia z drzewa poznania dobra i zła), po czym wycofał się. Na Horebie Mojżesz w imieniu Boga wypowiedział dziesięć słów Dekalogu (wśród których nie będziesz miał innych Bogów przed moim obliczem), po czym się odsunął. Adam i Ewa oddalili się od Boga i zjedli zakazany owoc. Izraelici nie wiedzieli, czy Mojżesz powróci i przystroili sobie bóstwo odpowiadające własnym gustom. Jako środek naprawczy grzechu pierworodnego Bóg kazał Adamowi i Ewie wyruszyć w pielgrzymowanie. Izraelitom zostało poddane to samo lekarstwo po swoim grzechu. W obu przypadkach pielgrzymowanie jest procesem zbawczym. Bóg przebacza grzechy, ale podaje pokutę jako środek zaradczy skutkom grzechu. Odtąd Izraelici będą w pełni świadomi, że zawdzięczają własne życie jedynie Bożemu Miłosierdziu.
Poprzez przywołanie pamięci patriarchów Bóg przypomina podstawy wiary. Wyjście z Egiptu było jednym etapem realizacji Bożych obietnic, ale pozostał jeszcze drugi etap: zdobycie Ziemi Obiecanej (por. link). Znów pojawia się obraz ziemi opływającej w mleko i miód (por. link). Ten zwrot jest znany w kulturze babilońskiej, gdzie ofiarowało się bóstwom mleko i miód, natomiast w Kanaanie czczone było Baal, bóstwo płodności przynoszące deszcz tłuszczu i potoki miodu. Miód, o którym mowa, jest syropem z daktyli. W Biblii mleko i miód symbolizują szczęście, pomyślność i matczyną opiekę. Przypomnienie tego symbolu w tym miejscu jest znakiem, że Bóg opiekuje się swoim ludem na pustyni i nawet poza nią. Prorok Izajasz będzie przypominał ten symbol w chwili zagrożenia obcymi wojskami - wówczas pocieszy cały lud zapowiadając przyjście Emanuela, który będzie spożywać mleko i miód (Iz 7, 15), co pozwoli mu odrzucać zło a wybierać dobro, w przeciwieństwie do Izraelitów na Horebie. Wreszcie to wyrażenie pojawi się Pieśni nad pieśniami, gdzie oblubienica jest też symbolem Ziemi Obiecanej. Kiedy oblubieniec ją całuje, czuje na swoich wargach smak mleka i miodu (Pnp 4, 11). Ten obraz przywołany w tym miejscu jest potężnym bodźcem dla mobilizacji upadłych Izraelitów do wstawania i podjęcia trudu pielgrzymki i walki.
Końcówka trzeciego wersetu brzmi jednak bardzo surowo:
I zaprowadzę cię do ziemi opływającej w mleko i miód, ale sam nie pójdę z tobą, by cię nie wytępić po drodze, ponieważ jesteś ludem o twardym karku. (Wj 33, 3)
Targum Jonatana parafrazuje następująco:
Nie cofnę Szechiny mojej Chwały spośród was, ale moja Chwała nie będzie spoczywać w miejscu waszego zamieszkania, abym was nie wytępił po drodze, ponieważ jesteście ludem o twardym karku.
Taki obraz jest bardziej czytelny: przed grzechem cielca, Chwała Boża (widzialna w formie Szechiny) była obecna pośrodku ludu w postaci widzialnego słupa obłoku (por. link). Po wykryciu grzechu Mojżesz musiał zniszczyć Tablice świadectwa, aby góra nie zapadła się nad ludem (odsyłam do odpowiedniego odcinka - link). Słup obłoku jest znakiem Przymierza, a więc tak samo jak tablice jest świadectwem oskarżający grzeszników. Odtąd słup obłoku nie będzie już pośród ludu, aby jego świętość nie zgładziła grzesznych ludzi. Będzie musiał być poza obozem w Namiocie Spotkania (w. 7).
Izraelici są Ludem Wybranym, ale jednak tak samo grzesznym jak inne narody. Muszą płakać nad swoim grzechem i stanąć przed Bogiem w postawie skruchy, pokory i uniżenia. Bycie wybranym nie oznacza bycie lepszym. Wybór jest powołaniem grzesznych ludzi do dawania świadectwa o Bożym miłosierdziu, które jest większe niż ktokolwiek mógłby sobie wyobrazić. 
Dalszy ciąg tekstu dokłada łyżkę dziegciu do mleka i miodu:
A lud, słysząc te twarde słowa, przywdział żałobę i nie włożył ozdób swych na siebie. Wtedy rzekł JHWH do Mojżesza: «Powiedz Izraelitom: Jesteście ludem o twardym karku, i jeślibym choć przez chwilę szedł pośród ciebie, zgładziłbym cię. Odrzuć przeto ozdoby twe, a Ja zobaczę, co mam począć z tobą». Izraelici pozbyli się ozdób od czasu góry Horeb. (Wj 33, 4-6)
Miłosierny Bóg przebacza, ale oczekuje konkretnych oznak pokuty i nawrócenia. Cały epizod zaczął się od wyrwania złotych kolczyków dla wyrabiania cielca (link), trzeba ten gest teraz odpokutować. Lud jest teraz wezwany do uwolnienia się od kolczyków. Użyty czasownik NaSaL wskazuje na to, że Bóg odbarł swój lud od kolczyków tak samo, jak wcześniej obdarł Egipcjan od niesprawiedliwie zniewolonych Izraelitów (link). Izraelici muszą dobrowolnie wyrzec się tego, co trzyma ich w niewolnictwie: muszą wyzwolić się od złota, aby uniknąć pokusy sporządzania sobie kolejnego bożka. Taka decyzja musi zostać dobrowolnie podjęta.11:17 72 11:17Postanowienie poprawy (Wj 33, 1-6) 720p 720p

Dodał: ZakochanywBiblii

Mojżesz w tej roli jest figurą Chrystusa umierającego za grzesznych ludzi. Mojżesz zgadza się na wymazanie siebie spośród żyjących, a nawet więcej - na wymazanie pamięci po sobie. Taki los został już spotkał Amalka (Wj 17, 14, link), odwiecznego wroga Izraela. Księga Życia gwarantuje, że tam zapisani ludzie są w pamięci samego Boga. Ta księga jest symbolem wszechwiedzy Bożej, obejmującej także bieg rzeczy przyszłych. W niej spisane są wszystkie dobre i złe czyny człowieka, jak również każda jego łza. Nie jest to księga sądu. Świadczy o tym, że sprawiedliwy nigdy nie zostanie przez Boga zapomniany.
Mojżesz w swojej modlitwie prosi o podzielenie losu swojego ludu, zgadza się nawet na potępienie razem z grzesznym ludem. Werset siódmy sugerował, że lud należy do Mojżesza, ale tutaj widzimy, że to Mojżesz należy do Ludu. Nic co dotyka Ludu nie oszczędza Mojżesza. Jezus tak samo jest cieleśnie powiązany ze swoim Ludem i każde wydarzenie ludzkości odbija się wewnętrznie na Jego człowieczeństwie. Przy czym Jezus jako Bóg przecierpiał wszystkie radości i smutki, wszystkie narodziny i śmierci wszystkich ludzi wszystkich czasów, przeżył też cierpienia i opuszczenie wszystkich potępionych ludzi. Dlatego każdy człowiek może z ufnością zbliżać się do tak wielkiego arcykapłana rzeczy przeszłych, teraźniejszych i przyszłych. 
Mojżesz wstawił się z Izraelitami. Boża odpowiedź jest nieco tajemnicza, ale podkreśla bardzo ważną zasadę: miłosierdzie nie znosi sprawiedliwości. Z drugiej strony Bóg nie chce ukarać sprawiedliwego razem z bezbożnymi. Posłuchajmy:
JHWH powiedział do Mojżesza: «Tylko tego, który zgrzeszył przeciw Mnie, wymażę z mojej księgi. Idź teraz i prowadź ten lud, gdzie ci rozkazałem, a mój anioł pójdzie przed tobą. A w dniu mojej kary ukarzę ich za ich grzech» (Wj 32, 33-34)
Mojżesz i Jozue nie zgrzeszyli bałwochwalczym kultem złotego cielca, ze względu na nich Bóg nie może ukarać całego Izraela. Dzięki obecności sprawiedliwych Lud otrzymał czas na nawrócenie, na teszuwę, na powrót do Boga. Bóg jest cierpliwy. Grzesznik nie ujdzie kary, ale dopóki wśród ludu znajdzie się choć jeden sprawiedliwy, Bóg tej kary jeszcze nie wyegzekwuje. Jezus mówił o tym w przypowieści o chwaście zasianym przez nieprzyjaciela na polu pszenicznym (Mt 13, 24-30). Dopóki na tym polu będzie jedno źdźbło pszenicy, chwasty nie będą wyrwane, aby nie szkodzić pszenicy. 
Nowy Testament nie zrywa z tradycją Starego Testamentu, Bóg Nowego Testamentu nie jest innym Bogiem, niż Bóg Starego Testamentu. Bóg jest miłosierny, ale jest i sprawiedliwy. Kto odrzuca miłosierdzie będzie sądzony według sprawiedliwości. Dopóki jednak są wśród nas sprawiedliwi, Bóg daje nam czas na nawrócenie. 
Bóg mówi do Mojżesza: Idź teraz i prowadź ten lud. Ciekawe, że pielgrzymowanie jest lekarstwem zaproponowanym przez Boga dla nawrócenia. Jeżeli ktoś przeżywa ciężkie chwile lub potrzebuje podejmować ważną decyzję, niech wybierze się na pieszą pielgrzymkę do Częstochowy lub do innego sanktuarium. Ten czas, ten trud i związane z nim cierpienie są najlepszym podłożem do nawrócenia i zmiany stylu życia. Bóg już wcześniej zaaplikował to lekarstwo Adamowi i Ewie wygnając ich z raju, ta sama kara spotkała też Kaina (Rdz 4, 12). Czasami wydaje się, że Bóg rezygnuje ze sprawiedliwości, ale tak naprawdę daje grzesznikom czas dla nawrócenia.
Na pustyni Bóg nakazuje grzesznemu ludowi na wyruszenie w pielgrzymkę dla przemyślenia spraw i dla swojego nawrócenia, a mój anioł pójdzie przed tobą. Anioł Pański opiekuje się cały czas grzesznymi ludźmi i otwiera drogę, tak samo jak Chrystus otwiera drogę wszystkim, którzy pokładają w Nim swoje zaufanie. Jest to piękny werset opiewający wierność Boga. Cały rozdział kończy się jednak podsumowaniem, które wydaje się zaprzeczać przebaczeniu:
I rzeczywiście JHWH ukarał lud za to, że uczynił sobie złotego cielca wykonanego przez Aarona. (Wj 32, 35)
Ten werset jest podsumowaniem wcześniej przytoczonych wydarzeń. Grzech apostazji został przebaczony tym, którzy wyrazili skruchę, teraz nastała pora naprawienia szkód i podjęcia na nowo trudu pielgrzymiego. Nie należy zatrzymać się na błędach przeszłości i ciągle je sobie wyrzucać, trzeba iść do przodu wyciągając wnioski z minionych wydarzeń. Tutaj kluczową rolę odgrywa pamięć. Ludzie mają pamiętać o tym, że nie można sobie kpić z Boga i Przymierza. Przymierze jest obramowane prawem, a więc i sprawiedliwością, która powinna wzbudzać nie strach, ale bojaźń. Według Księgi Przysłów bojaźń Pańska prowadzi do życia (Prz 19, 23), jest też początkiem mądrości (por. Ps 111, 10). Tak drastyczne opowiadanie ma właśnie taką zaletę, że zapada głęboko w pamięć. Oby ta pamięć nas nigdy nie opuszczała.


Biblia Pięcioksiąg Tora
Stary Testament Tanach
Księga Wyjścia Szemot Exodus
Mojżesz Aaron15:49 80 15:49Przebaczenie grzechu (Wj 32, 30-35) 720p 720p

Dodał: ZakochanywBiblii

Mojżesz zaś zszedł z góry z dwiema tablicami Świadectwa w swym ręku, a tablice były zapisane po obu stronach, zapisane na jednej i na drugiej stronie. Tablice te były dziełem Elohim, a pismo na nich było pismem Elohim wyrytym na tablicach. (Wj 32, 15-16)
Mojżesz schodzi z góry z dwiema tablicami świadectwa. W 25 rozdziale dowiedzieliśmy się, że te tablice będą przechowywane w arce przymierza (link). W jakim sensie są to tablice świadectwa? Otóż w takim, że te tablice świadczą o Woli Bożej względem Jego ludu. Moglibyśmy je nazwać Tablicami Bożego oświadczenia. Były zapisane po obu stronach. Interpretacje są różne, ale raczej nie chodziło o napis dwustronny, raczej o to że tablice są napisane naprzeciw siebie, że są nierozdzielne. Jedna tablica dotyczyła miłości do Boga, druga tablica dotyczyła miłości do bliźniego. Obie te miłości mają iść w parze.
Szesnasty werset jest zaskakujący, bo sugeruje że autorem tablic jest Elohim (Bóg stworzyciel, znany wszystkim narodom pogańskim), podczas gdy spodziewaliśmy się przeczytać, że autorem jest JHWH (Bóg odkupiciel, którego Najświętsze Imię zostało objawione Mojżeszowi, link). Skoro jednak tablice są napisane palcem Elohim można wyciągnąć taki wniosek, że są przeznaczone dla całej ludzkości a nie tylko dla Izraela (nie należy utożsamiać Izraela z państwem Izrael ani z obecną religią żydowską). Tablice prawa Bożego zostały powierzone Izraelowi (jako zgromadzeniu wierzących), ale od początku były przeznaczone dla całego rodzaju ludzkiego. Dekalog, który jest prawem miłości i wolności (link), zawiera obietnicę wyzwolenia wszystkich narodów.
Izrael jako naród jest figurą wszystkich wyzwolonych ludów, tak samo jak Abraham, Izaak i Jakub są figurami Bożego wybrania i przylgnięcia do Boga. Potomkowie patriarchów przeżywają swoją relację z Bogiem w świetle tych figur. Bóg chce podarować wolność wszystkim narodom i w tym celu zaczyna od jednego konkretnego człowieka, od jednego narodu. Historia Izraela jest zapowiedzią losu każdego narodu, który przylgnie do Boga Abrahama i pozwoli się przez Niego wyzwolić. 
Przeczytajmy jeszcze raz szesnasty werset w świetle ostatniego wersetu poprzedniego rozdziału:
Gdy skończył rozmawiać z Mojżeszem na górze Synaj, dał mu dwie tablice Świadectwa, tablice kamienne, napisane palcem Elohim. (Wj 31, 18)
Tablice te były dziełem Elohim, a pismo na nich było pismem Elohim wyrytym na tablicach.
 (Wj 32, 15-16)
Według rabinów ortodoksyjnych, tablice Świadectwa zostały stworzone siódmego dnia stworzenia, własnoręcznie napisane przez Boga i dopiero teraz wręczone Mojżeszowi. Chrześcijanie mniej dosłownie traktują te wersety, interpretują je bardziej duchowo. Bóg i Mojżesz działają wspólnie, wiara w Boga jest nieodłączna od wiary w pośrednictwo Mojżesza, dlatego kiedy jest napisane, że Bóg napisał, będzie to prawdą nawet wtedy, jeśli Bóg posłużył się Mojżeszem jak piórem do pisania, lub że Mojżesz zapisywał Boże słowa jak przy dyktandzie. Boże natchnienie jest równoznaczne z Bożym autorstwem. Sprawa została uroczyście potwierdzona na soborze Watykańskim II w konstytucji Dei Verbum:
Prawdy przez Boga objawione, które są zawarte i wyrażone w Piśmie Świętym, spisane zostały pod natchnieniem Ducha Świętego. Albowiem święta Matka  Kościół uważa na podstawie wiary apostolskiej księgi tak Starego, jak Nowego Testamentu w całości, ze wszystkimi ich częściami za święte i kanoniczne dlatego, że spisane pod natchnieniem Ducha Świętego Boga mają za autora i jako takie zostały Kościołowi przekazane. Do sporządzenia Ksiąg świętych wybrał Bóg ludzi, którymi jako używającymi własnych zdolności i sił posłużył się, aby przy Jego działaniu w nich i przez nich, jako prawdziwi autorzy przekazali na piśmie to wszystko i tylko to, co On chciał. (Dei Verbum, 11)
Styl wypowiedzi jest mało elegancki, za to stara się być jednoznaczny. W świetle tego cytatu można stwierdzić, że Bóg jest autorem tablic świadectwa, jest ich źródłem, nawet jeśli Mojżesz użył własnych zdolności kaligraficznych dla spisania tych słów. 
Mojżesz schodzi z góry ze swoimi cennymi tablicami, a na dole trwa impreza w najlepsze. Zetknięcie tych dwóch światów będzie wybuchowe - przekonamy w następnym odcinku.


Biblia Pięcioksiąg Tora
Stary Testament Tanach
Księga Wyjścia Szemot Exodus
Mojżesz Aaron07:59 54 07:59Tablice Świadectwa (Wj 32, 15-16) 720p 720p

Dodał: ZakochanywBiblii

Biesiada jest okazją do jedzenia, picia i śmiechu. Taki kult przypomina kult egipski, bo Mojżesz jeszcze nie przyniósł ze szczytu góry przepisów nowej liturgii. Nie został jeszcze zbudowany Namiot Spotkania, nie ma zarezerwowanej przestrzeni, w której Bóg i człowiek mogliby się spotykać w wolności, w miłości i w świętości. Przepisy świętości (oddzielenia strefy sacrum od strefy profanum) mają właśnie na celu zagwarantowanie wolności i tożsamości zarówno Boga jak i ludzi. Przepisy liturgiczne zapobiegają przywłaszczeniu sobie Boga przez ludzi, czego jesteśmy świadkami podczas tej biesiady, która degeneruje w hulankę. Świeccy, niepowołani ludzie przywłaszczyli sobie Boga, przywłaszczyli sobie pamięć po Józefie, przywłaszczyli sobie kapłaństwo, które według religii naturalistycznej ma służyć zaspokajaniu własnych potrzeb i tylko utrzymywać ludzi w dobrym samopoczuciu. 
Tym samym runie cały projekt Boga polegającym na wyrobieniu sobie ludu świętego. Bóg jest tutaj sprowadzony do funkcji wyzwoliciela, nie ma już mowy o aspekcie uświęcenia. Taki Bóg miałby być sługą człowieka, mógłby być przydatny dla zdobycia ziemi Kanaan, ale od chwili osadzenia w ziemi Kanaan taki Bóg nie będzie już potrzebny, chyba że dla zapewnienia obfitych plonów, zresztą dokładnie taką rolę mieli spełniać bóstwa egipskie. Bóg Mojżesza jest inny od bóstw egipskich. Dla JHWH wyzwolenie z mocy faraona jest tylko pierwszym etapem w całkowitym wyzwoleniu człowieka - nie tylko od niewoli zewnętrznej, ale od niewoli wewnętrznej, trudniejszej do zdobycia. Takie dzieło będzie wymagało dłuższej pracy, ludowi wybranemu zajmie to kolejne tysiąc lat nauki.
Niezależnie od intencji Aarona, posąg cielca stał się bożkiem takim samym jak wszystkie bożki egipskie. Wyzwolenie z mocy faraona nie przyniosło żadnego pozytywnego skutku: Izraelici nie uwierzyli w to, że stali się ludem świętym, oddzielonym: po tym akcie apostazji stali się ludem pospolitym, takim samym jak wszystkie ludy okoliczne, a więc w niedługim czasie rozmyje się i zniknie wchłonięty przez okoliczne ludy. Stąd bardzo ostre słowa Boga do Mojżesza: (Wj 32, 7-8)
Czy rozpoznajecie ton tej rozmowy? To jest sposób wyrażenia się żony do męża, kiedy dziecko nabroiło: patrz, co zrobił twój syn! Ja umywam ręce, to już nie moje dziecko, ty się tym zajmij. Takie słowa w ustach matki wyrażają przede wszystkim własny ból i rozczarowanie, które zmuszają ją do zdystansowania się od własnego dziecka. Dalszy ciąg jest jeszcze bardziej przerażający: (Wj 32, 9-10)
Ten lud ma twardy kark, to wyrażenie zostało użyte w stosunku do faraona, który miał twarde serce! Twardy kark to kark odmawiający posłuszeństwa Bogu, to pycha człowieka domagającego się samodzielności, samo postanowienia, za wszelką cenę, choćby za cenę cierpienia lub zniewolenia innych ludzi, w przypadku faraona za cenę ich zgładzenia! Na to Bóg nie może pozwolić, musi interweniować. Dziesiąty werset jest interesujący: Pozwól, aby rozpalił się gniew mój na nich, skończyłem z nimi. Łoł. Wyrażenie skończyć z kimś zostało wcześniej przez Boga użyte w stosunku do Sodomy i Gomory:
«Głośno się rozlega skarga na Sodomę i Gomorę, bo występki ich mieszkańców są bardzo ciężkie. [...] Jeśli postępują tak, jak głosi oskarżenie, które do Mnie doszło, koniec!». (Rdz 18, 20-21)
Izraelici pod górą Synaj zachowują się tak źle, że do nieba dochodzi skarga zasługująca na potępienie. A przecież ten lud niedawno uroczyście obiecywał, że wszystkie słowa, jakie powiedział JHWH, wypełnimy! (Rdz 24, 3). Właśnie w tym rzecz, że to były tylko słowa, słowa na wiatr. To, co nadaje namacalności słowom to cielesna pamięć o minionych wydarzeniach, o założycielu tej pamięci i o słowach przez niego wypowiedzianych. Patriarcha Józef jest postacią założycielską, dzięki której pamięć Izraelitów została podtrzymywana przez 430 lat w Egipcie (por. Wj 12, 40). Ale nie Józef przewodniczył wyjściu z Egiptu, nie Józef karmił i poił lud na pustyni, nie Józef bronił lud przed wrogimi wojskami. Wszystko to zostało otrzymane dzięki modlitwie wstawienniczej Mojżesza. Dlatego też pamięć o wyjściu z Egiptu nie może być podtrzymywana za pośrednictwem kultu Józefa (który był dobry na czas pobytu w Egipcie), ale przez nowy kult ustanowiony poprzez Mojżesza.
Kult liturgiczny jest niezbędny, bo gromadzi. Mecz sportowy, wiec wyborczy lub inne świeckie imprezy również gromadzą, ale kult liturgiczny ponadto kształtuje lud jako jeden byt, jedno żywe ciało, jedną wspólnotę czynnie odprawiającą liturgię. Kiedy ludzie prywatnie dokonują gestów kultycznych, mówimy wówczas o osobistej pobożności. Ale kiedy wspólnota dokonuje czynność liturgiczną w posłuszeństwie Bogu, wówczas cały lud działa i żyje jako jedno ciało ożywione jednym duchem. Gest liturgiczny ma na celu ustanowienie relacji, relacji między zjednoczonym ludem i Bogiem, jeden naprzeciw drugiego dla relacji miłości cielesnej i prawdziwej (link).

Biblia Pięcioksiąg Tora
Stary Testament Tanach
Księga Wyjścia Szemot Exodus
Mojżesz Aaron20:34 55 20:34Gniew JHWH (Wj 32, 6-14) 720p 720p

Dodał: ZakochanywBiblii

Lud łatwo wyrzekł się Mojżesza i JHWH, na co można jeszcze poszukiwać jakichś okoliczności łagodzących. Ale gorsze jest to, że to wydaje się nie przeszkadzać samemu Aaronowi! Ten w odpowiedzi prosi o złoto - nie o byle jakie złoto: o złoto z kolczyków kobiet. W Biblii kobiety są strażniczkami mądrości (link), a skoro w tamtych czasach kolczyków nie dało się odpinać, trzeba było je wyrywać. Być może Aaron liczył na to, że kobiety sprowadzą mężczyzn do parteru, lub że mężczyźni nie odważą się przynieść zakrwawionego złota. Jeśli taki był plan Aarona, nie zadziałał, choć Targum (to znaczy aramejskie tłumaczenie Biblii) broni honor kobiet i dodaje taki komentarz:
Ale kobiety odmówiły przekazania swoich ozdób mężczyznom. Wówczas cały lub wyrwał sobie złote kolczyki, jakie mieli na uszach i przynieśli je Aaronowi. (Targum pseudo Jonatana)
Aaron chwyta to złoto. Użyte czasownik LaKaH wyraża pewną gwałtowność, tak jakby Aaron nie do końca zgadzał się z własnymi czynami.  Następnie Aaron dosłownie przygotował formę i zrobił odlew cielca. Z dalszego ciągu tekstu (w. 20) dowiemy się, że ten cielec nie był cały ze złota, ale z betonu kamiennego pokrytego złotem. Nasze tłumaczenie jest mylne, bo sugeruje jakoby cały cielec był z odlanego złota.
Dalsza mowa Aarona jest bardzo dziwna, bo w jednym zdaniu miesza dwa wyrażenia: Elohim i JHWH: «Izraelu, oto Elohim twój, który cię wyprowadził z ziemi egipskiej, Jutro będzie uroczystość ku czci JHWH». Tutaj sprawa jest zawiła. Potrzebujemy rozwikłać skojarzenie, jakie Aaron widzi między Elohim, Mojżeszem, cielcem i JHWH. Z pomocą przychodzi nam tradycja ustna, która wspomina o chłopcu o imieniu Mika:
Mika miał w swojej dłoni zapis Bożego Imienia (JHWH) oraz tabliczkę, na której Mojżesz napisał: Wyjdź cielcu! Wyjdź cielcu!, która posłużyła Mojżeszowi do wydobycia sarkofagu Józefa z Nilu. Mika wrzucił tę tabliczkę teraz do tygla ze złotem, i powstał cielec.
Ta tradycja ustna nawiązuje do wersetu 24, kiedy Aaron będzie wyjaśniał przebieg wydarzeń w ten sposób: wrzuciłem złoto do ognia i wyszedł cielec - tak jakby magicznie! Ale zastanówmy się dlaczego Mojżesz dla przywołania patriarchy Józefa miałby napisać Wyjdź cielcu ? Otóż po raz kolejny przydatna okazuje się teoria profesora Davidovitsa, który utożsamia patriarchę Józefa z egipską postacią Amenofisa (odsyłam do naszego odcinka na ten temat, link). Pełny egipski tytuł Amefonisa brzmi Amenofis Sprawiedliwy, Syn Hapu, szlachetny Byk, w skrótowej postaci Amenofis Sprawiedliwy, Syn Byka... czyli młody byk - cielec! Zresztą patriarcha Jakub przed swoją śmiercią pobłogosławił swoich synów i nazwał Józefa pierworodnym bykiem:
Do Józefa powiedział: (...) Oto Jego byk pierworodny - cześć Jemu! Jego rogi - rogami bawołu, bije nimi narody aż po krańce ziemi. (Pwt 33, 13.17)
Byk jest symbolem Józefa egipskiego, który był czczony przez Egipcjan jako Amenofis. Na jednym z jego egipskich posągów widnieje taki napis: Ludzie Karnaku przyjdźcie do mnie. Przekażę wasze błagania, ponieważ jestem pośrednikiem przy Bogu. Józef-Amenofis był tak bardzo otoczony kultem w Egipcie, że nawet tysiąc lat później, po najeździe Aleksandra Wielkiego na Egipt, Amenofis zostanie utożsamiony z egipskim bogiem Hapu, po grecku Apis, co znaczy byk! Jak widzicie, teza profesora Davidovitsa naprawdę wiele potrafi wyjaśnić.
Ludzie uważali Mojżesza za straconego. W zastępstwie potrzebowali innego znaku jednoczącego ich wszystkich. Tym znakiem jest postać Józefa, przywołana tutaj przez Aarona pod postacią młodego byka (czyli cielca). Aaron został postawiony pod ścianą w roli przywódcy Izraelitów i próbował ratować sytuację poprzez przywołanie pamięci Józefa. Nie wypierał się spuścizny Mojżesza, skoro nadal czci imię JHWH objawione Mojżeszowi w krzaku gorejącym. Próbował ostudzić zapał ludzi poprzez wymaganie złota wyrwanego im ze skóry, ale nie pomogło. 
Aaron stawia więc ołtarz, a dosłownie go kamieniuje, co potwierdza tezę, że Aaron jako wysoko postawiony Lewita znał tajemnicę patriarchy Józefa dotyczącej sposobu sporządzania betonu kamiennego (odsyłam do tezy profesora Davidovitsa, link). Aaron zachowuje się jak kapłan, bo tylko kapłani byli upoważnieni do wnoszenia ołtarzy, choć jeszcze nie został poświęcony w roli arcykapłana przez Mojżesza - to wszystko potwierdza tezy profesora Davidovitsa, że Lewici opiekowali się świątynią grobową Józefa i że Aaron był kapłanem w tej świątyni. 

Biblia Pięcioksiąg Tora
Stary Testament Tanach
Księga Wyjścia Szemot Exodus
Mojżesz Aaron14:58 106 14:58Złoty cielec (Wj 32, 1-5) 720p 720p

Dodał: ZakochanywBiblii

Najlepsze filmy
Najczęściej oglądane filmy na kanale Zakochany w Biblii
Szczęśliwi, których droga nieskalana,

  którzy postępują według Prawa Pańskiego.

2 Szczęśliwi, którzy zachowują Jego upomnienia,

  całym sercem Go szukają,

3 którzy nie czynią nieprawości,

  lecz kroczą Jego drogami .

4 Ty na to dałeś swoje przykazania,

  by pilnie ich przestrzegano.

5 Oby moje drogi były niezawodne

  w przestrzeganiu Twych ustaw!

6 Wtedy nie doznam wstydu,

  gdy zważać będę na wszystkie Twe przykazania.

7 Będę Ci dziękować szczerym sercem,

  gdy się zaprawię do wyroków Twej sprawiedliwości.

8 Przestrzegać będę Twych ustaw,

  nie opuszczaj mnie nigdy!

Bet9 Jak młodzieniec zachowa ścieżkę swą w czystości?

  - Przestrzegając słów Twoich.

10 Z całego serca swego szukam Ciebie;

  nie daj mi odstąpić od Twoich przykazań!

11 W sercu swym przechowuję Twą mowę,

  by nie grzeszyć przeciw Tobie.

12 Błogosławiony jesteś, Panie,

  naucz mnie Twoich ustaw!

13 Opowiadam swoimi wargami

  wszystkie wyroki ust Twoich.

14 Cieszę się z drogi Twych napomnień

  jak z wszelkiego bogactwa.

15 Będę rozmyślał o Twych postanowieniach

  i ścieżki Twoje rozważał.

16 Będę się radował z Twych ustaw,

  słów Twoich nie zapomnę.

Gimel17 Czyń dobrze słudze swojemu, aby żył

  i przestrzegał słów Twoich.

18 Otwórz moje oczy, abym ujrzał

  dziwy Twojego Prawa.

19 Jestem gościem na ziemi,

  nie kryj przede mną Twych przykazań!

20 Dusza moja omdlewa z tęsknoty

  wciąż do wyroków Twoich.

21 Zgromiłeś pyszałków;

  przeklęci, co odstępują od Twych przykazań!

22 Oddal ode mnie

  hańbę i pogardę,

  bo zachowuję Twoje napomnienia.

23 Choć możni zasiadają, by zmawiać się przeciw mnie,

  Twój sługa rozmyśla o Twoich ustawach.

24 Bo Twoje napomnienia są moją rozkoszą,

  Twoje ustawy są mi doradcami.

Dalet25 Przylgnęła do prochu moja dusza,

  przywróć mi życie według Twego słowa!

26 Opowiedziałem Ci moje drogi i wysłuchałeś mnie,

  naucz mnie Twoich ustaw!

27 Pozwól mi zrozumieć drogę Twych postanowień,

  abym rozważał Twe cuda.

28 Moja dusza nie zaznaje spoczynku ze zgryzoty;

  podźwignij mnie zgodnie z Twoim słowem!

29 Drogę kłamstwa

  odwracaj ode mnie,

  daj mi zaś łaskę Twojego Prawa!

30 Drogę wierności obrałem,

  pragnąc Twoich wyroków.

31 Lgnę do Twoich napomnień,

  nie daj mi okryć się wstydem!

32 Biegnę drogą Twoich przykazań,

  bo rozszerzasz mi serce.

He33 Naucz mnie, Panie,

  drogi Twoich ustaw,

  bym przestrzegał ich aż do końca.

34 Pouczaj mnie, bym Prawa Twego przestrzegał,

  a zachowywał je całym sercem.

35 Prowadź mnie ścieżką Twoich przykazań,

  bo mam w nich upodobanie.

36 Nakłoń me serce do Twoich napomnień,

  a nie do zysku!

37 Odwróć me oczy,

  niech na marność nie patrzą;

  na Twojej drodze udziel mi życia!

38 Spełnij wobec sługi Twego swoją obietnicę,

  daną bojącym się Ciebie.

39 Odwróć moją hańbę,

  która mnie trwoży,

  bo Twoje wyroki są pełne dobroci.

40 Oto pożądam Twoich postanowień,

  według Twej sprawiedliwości obdarz mnie życiem!

Waw41 Niech zstąpi na mnie, Panie, Twoja łaska,

  Twoje zbawienie, według Twojej obietnicy,

42 bym mógł dać odpowiedź tym, którzy mnie znieważają,

  bo polegam na Twoich słowach.

43 Nie odbieraj moim ustom

  słowa prawdy,

  bo ufam Twoim wyrokom,

44 a Prawa Twego zawsze strzec będę,

  na wieki, na zawsze.

45 Chcę kroczyć drogą przestronną,

  bo szukam Twoich postanowień.

46 O Twych rozkazach chcę mówić

  w obecności królów,

  a nie doznam wstydu.

47 I będę się weselił z Twoich przykazań,

  które miłuję.

48 Wznoszę ręce moje

  ku Twym przykazaniom,

  które kocham,

  i rozważać będę Twoje ustawy.

Zain49 Pomnij na słowo swoje do Twojego sługi,

  przez które mi dałeś nadzieję.

50 W moim ucisku jest dla mnie pociechą,

  że Twoja mowa obdarza mnie życiem.

51 Ludzie zuchwali bardzo mi ubliżają,

  a ja nie odstępuję od Twojego Prawa.

52 Przypominając sobie Twe wyroki odwieczne,

  Panie, doznaję pociechy.

53 Gniew mnie ogarnia z powodu występnych,

  co porzucają Twe Prawo.

54 Twoje ustawy stały się dla mnie pieśniami

  na miejscu mego pielgrzymowania.

55 Nocą pamiętam

  o Twoim imieniu, Panie,

  by zachowywać Twe Prawo.

56 Oto, co do mnie należy:

  zachowywać Twe postanowienia.

Chet57 Moim działem jest Pan - mówię,

  by zachować Twoje słowa.

58 Z całego serca dbam o przychylność Twojego oblicza,

  zmiłuj się nade mną według swej obietnicy!

59 Rozważam moje drogi

  i zwracam moje kroki ku Twoim napomnieniom.

60 Śpieszę bez ociągania,

  by przestrzegać Twoich przykazań.

61 Oplotły mnie więzy grzeszników,

  nie zapomniałem o Twoim Prawie.

62 Wstaję o północy,

  aby Cię wielbić

  za słuszne Twoje wyroki.
Zakochany w Biblii20:27 28593 20:27Ps 119 720p 720p

Dodał: ZakochanywBiblii

Zakochany w Biblii15:01 5079 15:01Ap 1-3 Listy do siedmiu kościołów 720p 720p

Dodał: ZakochanywBiblii

Niewiasta i Smok


1 Potem wielki znak ukazał się na niebie:

  Niewiasta obleczona w słońce,

  i księżyc pod jej stopami,

  a na jej głowie wieniec z gwiazd dwunastu.

2 A jest brzemienna.

  I woła, cierpiąc bóle i męki rodzenia.

3 I inny znak się ukazał na niebie:

  Oto wielki Smok barwy ognia,

  mający siedem głów i dziesięć rogów

  - a na głowach jego siedem diademów.

4 A ogon jego zmiata trzecią część gwiazd nieba:

  i rzucił je na ziemię.

I stanął Smok przed mającą rodzić Niewiastą,

  ażeby skoro porodzi, pożreć jej Dziecię.

5I porodziła Syna - Mężczyznę,

  który wszystkie narody będzie pasał rózgą żelazną.

  I zostało uniesione jej Dziecię do Boga

  i do Jego tronu.

6 A Niewiasta zbiegła na pustynię,

  gdzie miejsce ma przygotowane przez Boga,

aby ją tam żywiono przez tysiąc dwieście sześćdziesiąt dni.

7 I nastąpiła walka w niebie:

Michał i jego aniołowie mieli walczyć ze Smokiem.

  I wystąpił do walki Smok i jego aniołowie,

8 ale nie przemógł,

  i już się miejscedlanich w niebie nieznalazło.

9 I został strącony wielki Smok,

Wąż starodawny,

który się zwie diabeł i szatan,

  zwodzący całą zamieszkałą ziemię;

  został strącony na ziemię,

  a z nim strąceni zostali jego aniołowie.

10 I usłyszałem donośny głos mówiący w niebie:

  «Teraz nastało zbawienie, potęga ikrólowanie Boga naszego

  i władza Jego Pomazańca,

  bo oskarżyciel braci naszych został strącony,

  ten, co dniem i nocą oskarża ich przed Bogiem naszym.

11 A oni zwyciężyli dzięki krwi Baranka

  i dzięki słowu swojego świadectwa

  i nie umiłowali dusz swych - aż do śmierci.

12 Dlatego radujcie się, niebiosa i ich mieszkańcy!

  Biada ziemi i morzu -

  bo zstąpił do was diabeł,

  pałając wielkim gniewem,

  świadom, że mało ma czasu».

13 A kiedy ujrzał Smok, że został strącony na ziemię,

  począł ścigać Niewiastę, która porodziła Mężczyznę.

14 I dano Niewieście dwa skrzydła orła wielkiego,

  by na pustynię leciała na swoje miejsce,

  gdzie jest żywiona przez czas i czasy, i połowę czasu,

  z dala od Węża.

15 A Wąż za Niewiastą wypuścił z gardzieli wodę jak rzekę,

  żeby ją rzeka uniosła.

16 Lecz ziemia przyszła z pomocą Niewieście

  i otworzyła ziemia swą gardziel,

  i pochłonęła rzekę, którą Smok ze swej gardzieli wypuścił.

17 I rozgniewał się Smok na Niewiastę,

  i odszedł rozpocząć walkę z resztą jej potomstwa,

  z tymi, co strzegą przykazań Boga

  i mają świadectwo Jezusa.

18 I stanął na piasku [nad brzegiem] morza.



  



 12,1-18 Rozdział ten ilustruje walkę szatana z Kościołem w ciągu wieków.

 12,1 Ma ona rysy: 1) indywidualne - Matki Mesjasza (Iz 7,11.14; Mi 5,2); 2) zbiorowe - jako symbol społeczności Izraela (Jr 3,6-10.20; Ez 16,8-14; Oz rozdz. 2), a także Syjonu (Iz 26,17; 49,14-25) lub Jerozolimy (Iz 66,7); 3) mieszane - Niewiasty z Protoewangelii (Rdz 3,14n). Jest to symbol ludu Bożego obu Testamentów. A jego konkretną przedstawicielką jest Maryja, rodząca historycznego Chrystusa. Część tradycji upatrywała tu tylko Maryję.

 12,3 Symbol szatana (por. 12,9), władcy tego świata (J 12,31; 14,30; 16,11), walczącego ze światłością, czyhającego na Mesjasza.

 12,5 Ps 2,9; Jr 20,15. Mesjasz jest niedostępny dla napaści szatana. Tajemnica wniebowstąpienia ujęta w perspektywie dziejów Mistycznego Ciała Chrystusa.

 12,6 Zob. przyp. do 12,14nn.

 12,7 Walka - w jeden obraz ujęte wszystkie napaści i porażki złych duchów od początku do końca świata; Michał - archanioł, rzecznik ludu Bożego (Dn 10,13.21).

 12,8 Część rkp i wydań: nie przemogli.

 12,9 Por. Łk 10,18; J 12,31.

 12,10 Por. Hi 1,9nn; 2,4n; Za 3,1.

 12,13 Udaremniona napaść na Mesjasza każe szatanowi przenieść ataki na Kościół.

 12,14nn Mimo tych ataków Kościół jako całość ma w ciągu doczesności (por. 11,2n; 12,6; 13,5) zapewnioną opiekę Bożą - jest również nietykalny w swej najgłębszej istocie.

 12,17 Są to poszczególni wierni.





Rozdział 13



Smok przekazuje władzę Bestii


1 I ujrzałem Bestię wychodzącąz morza,

  mającą dziesięć rogów i siedem głów,

  a na rogach jej dziesięć diademów,

  a na jej głowach imiona bluźniercze.

2Bestia, którą widziałem, podobna była do pantery,

łapy jej - jakby niedźwiedzia,

  paszcza jej - niby paszcza lwa.

  A Smok dał jej swą moc, swój tron i wielką władzę.

3 I ujrzałem jedną z jej głów jakby śmiertelnie zranioną,

  a rana jej śmiertelna została uleczona.

  A cała ziemia w podziwie powiodła wzrokiem za Bestią;

4 i pokłon oddali Smokowi,

  bo władzę dał Bestii.

  I Bestii pokłon oddali, mówiąc:

  «Któż jest podobny do Bestii

  i któż potrafi rozpocząć z nią walkę?»
Zakochany w Biblii13:16 4970 13:16Ap 12-14 720p 720p

Dodał: ZakochanywBiblii

1 Potem usłyszałem jak gdyby głos donośny

  wielkiego tłumu w niebie, mówiący:

  «Alleluja!

  Zbawienie i chwała, i moc u Boga naszego,

2bo wyroki Jego prawdziwe są i sprawiedliwe,

  bo osądził Wielką Nierządnicę,

  co znieprawiała nierządems swym ziemię,

  i zażądał od niej poniesienia kary

  za krew swoich sługs ».

3 I rzekli powtórnie:

  «Alleluja!»

A dym jej wznosi się na wieki wieków.

4 A dwudziestu czterech Starców upadło,

  i cztery Istoty żyjące,

  i pokłon oddali Bogu zasiadającemu na tronie, mówiąc:

  «Amens ! Alleluja!»

5 I dobył się głos od tronu, mówiący:

  «Chwalcie Boga naszego, wszyscy Jego słudzy,

  którzy się Go boicie, mali i wielcy!»

6 I usłyszałem jakby głos wielkiego tłumu,

i jakby głos mnogich wód,

  i jakby głos potężnych gromów,

  które mówiły:

  «Alleluja,

bo zakrólował Pan Bóg nasz, Wszechmogący.

7 Weselmy się i radujmy,

  i oddajmy Mu chwałę,

  bo nadeszły Gody Baranka,

  a Jego Małżonka się przystroiła,

8 i dano jej przyoblec bisiors lśniący i czysty» -

  bisior bowiem oznacza czyny sprawiedliwe świętychs .

9 I mówi mi [anioł]:

  «Napisz:

  Błogosławieni, którzy są wezwani na ucztę Godów Baranka!»

  I mówi mi:

  «To są prawdziwie słowa Boże».

10 Ja upadłem do jego stóp, by oddać mu pokłon.

  I mówi mi:

  «Bacz, abyś tego nie czynił,

  bo jestem twoim współsługą

  i braci twoich, co mają świadectwo Jezusa.

  Bogu samemu złóż pokłon!»

  Świadectwem bowiem Jezusa jest duch proroctwa.





ZAGŁADA WROGICH NARODÓW



Pierwsza walka zwycięskiego Słowa


11 Potem ujrzałem niebo otwarte:

a oto biały koń,

  a Ten, co na nim siedzi, zwany Wiernym i Prawdziwym,

  oto sprawiedliwie sądzi i walczy.

12 Oczy Jego jak płomień ognia,

  a na Jego głowie wiele diademów.

  Ma wypisane imięs , którego nikt nie zna prócz Niego.

13 Odziany jest w szatę we krwi skąpaną,

  a nazwano Go imieniem Słowo Boga.

14 A wojska, które są w niebie, towarzyszyły Mu na białych koniach -

  wszyscy odziani w biały, czysty bisior.

15 A z Jego ust wychodzi ostry miecz,

  by nim uderzyć narody:

On będzie je pasał rózgą żelazną

i On udeptuje tłocznię wina zapalczywości gniewu Boga wszechmogącego.

16 A na szacie i na biodrze swym ma wypisane imię:

  KRÓL KRÓLÓW I PAN PANÓW.

17 I ujrzałem innego anioła stojącego w słońcu:

  i zawołał on głosem donośnym

do wszystkich ptaków lecących środkiem nieba:

  «Pójdźcie, zgromadźcie się na wielką ucztę Boga,

18aby pożreć trupy królów, trupy wodzów i trupy mocarzy,

trupy koni i tych, co ich dosiadają,

  trupy wszystkich -

  wolnych i niewolników,

  małych i wielkich!»

19 I ujrzałem Bestię

  i królów ziemi,

  i wojska ich

  zebrane po to, by stoczyły bój z Siedzącym na koniu

  i z Jego wojskiem.

20 I pochwycono Bestię,

  a z nią Fałszywego Proroka,

  co czynił wobec niej znaki ,

  którymi zwiódł tych, co wzięli znamię Bestii

  i oddawali pokłon jej obrazowi.

  Oboje żywcem wrzuceni zostali do ognistego jeziora,

gorejącego siarką.

21 A inni zostali zabici mieczem Siedzącego na koniu,

  [mieczem], który wyszedł z ust Jego.

Wszystkie zaś ptaki najadły się ciał ich do syta.



  



 19,1 Liturgiczna aklamacja (znaczy: chwalcie Jahwe) z ST; por. Tb 13,18 (LXX); Ps 111[110]-118[117].

 19,2 Dosł.: z jej ręki.

 19,5 Por. Ps 22[21],24; 115[113B],13; 134[133],1; 135[134],1.

 19,7 Kościół triumfujący w ostatecznym kształcie; por. 21,2nn.

 19,9 Por. w. 10; 17,1; 22,8n.

 19,11 Por. 1,5; 3,7.14; 6,2. Rysy znamienne z ST: Mdr 18,15; Iz 11,4; 63,1-6.

 19,12 Tajemnica Chrystusa jest niezgłębiona; por. Ef 3,8.

 19,13 Por. J 1,1nn; 1 J 1,1.

 19,15 Ps 2,9; Iz 63,3.

 19,17 Por. Ez 39,4.17-20.

 19,20 Piekło; por. Syr 7,17; Iz 66,24; Mt 5,22.29n; 18,9; Jk 3,6.





Rozdział 20



Tysiącletnie królestwo


1 Potem ujrzałem anioła zstępującego z nieba,

  który miał klucz od Czeluści

  i wielki łańcuch w ręce.

2 I pochwycił Smoka,

Węża starodawnego,

którym jest diabeł i szatan,

i związał go na tysiąc lat.

3 I wtrącił go do Czeluści,

  i zamknął, i pieczęć nad nim położył,

  by już nie zwodził narodów,

  aż tysiąc lat się dopełni.

  A potem ma być na krótki czas uwolniony.

4 I ujrzałem trony -

a na nich zasiedli [sędziowie],

i dano im władzę sądzenia -

  i ujrzałem dusze ściętych dla świadectwa Jezusa i dla słowa Bożego,

  i tych, którzy pokłonu nie oddali Bestii ani jej obrazowi,

  i nie wzięli sobie znamienia na czoło ani na rękę.

  Ożyli oni

  i tysiąc lat królowali z Chrystusem.

5 A nie ożyli inni ze zmarłych, aż tysiąc lat dobiegło końca.

  To jest pierwsze zmartwychwstanie.

6 Błogosławiony i święty, kto ma udział w pierwszym zmartwychwstaniu:

  nad tymi nie ma władzy śmierć druga,

  lecz będą kapłanami Boga i Chrystusa

  i będą z Nim królować tysiąc lat.
Zakochany w Biblii19:58 4504 19:58Ap 19-22 720p 720p

Dodał: ZakochanywBiblii

Potem donośnie, tak że ja słyszałem, wołał On: «Zbliżcie się, straże miasta, każdy z niszczycielską bronią w ręku!» 2 I oto przybyło sześciu mężów drogą od górnej bramy, położonej po stronie północy, każdy z własną niszczycielską bronią w ręku. Wśród nich znajdował się pewien mąż, odziany w lnianą szatę, z kałamarzem pisarskim u boku. Weszli i zatrzymali się przed ołtarzem z brązu. 3 A chwała Boga Izraela uniosła się znad cherubóws , na których się znajdowała, do progu świątyni. Następnie, zawoławszy męża odzianego w szatę lnianą, który miał kałamarz u boku, 4 Pan rzekł do niego: «Przejdź przez środek miasta, przez środek Jerozolimy, i nakreśl ten znak Taw na czołach mężów, którzy wzdychają i biadają nad wszystkimi obrzydliwościami w niej popełnianymi». 5 Do innych zaś rzekł, tak iż słyszałem: «Idźcie za nim po mieście i zabijajcie! Niech oczy wasze nie znają współczucia ni litości! 6 Starców, młodzieńców, panny, niemowlęta i kobiety wybijcie do szczętu! Nie dotykajcie jednak żadnego męża, na którym będzie ów znak. Zacznijcie od mojej świątyni!» I tak zaczęli od owych starców, którzy stali przed świątynią. 7 Następnie rzekł do nich: «Zbezcześćcie również świątynię, dziedzińce napełnijcie trupami!» Wyszli oni i zabijali w mieście.

8 A podczas gdy oni zabijali, ja pozostałem sam, upadłem na twarz i tak wołałem: «Ach, Panie Boże! Czy chcesz wyniszczyć całą Resztęs Izraela, dając upust swemu gniewowi przeciw Jerozolimie?» 9 Rzekł do mnie: «Nieprawość pokolenia Izraela i Judy jest wielka, niezmierna; kraj jest pełen krwi, a miasto pełne przewrotności. Mówią bowiem: Pan opuścił ten kraj, Pan nie widzi. 10 A więc także i moje oko nie okaże litości ani współczucia. Odpowiedzialność za ich postępowanie składam na ich głowy». 11 I oto ów mąż, odziany w lnianą szatę, z kałamarzem pisarskim u boku, oznajmił: «Uczyniłem, jak mi rozkazałeś».


Zakochany w Biblii03:06 3396 03:06Ez 9 Apokalipsa 720p 720p

Dodał: ZakochanywBiblii

Cudowne rozmnożenie chleba

1 Potem Jezus udał się na drugi brzeg Jeziora Galilejskiego, czyli Tyberiadzkiego. 2 Szedł za Nim wielki tłum, bo oglądano znaki, jakie czynił dla tych, którzy chorowali. 3 Jezus wszedł na wzgórze i usiadł tam ze swoimi uczniami. 4 A zbliżało się święto żydowskie, Pascha. 5 Kiedy więc Jezus podniósł oczy i ujrzał, że liczne tłumy schodzą się do Niego, rzekł do Filipa: «Gdzie kupimy chleba, aby oni się najedli?» 6 A mówił to, wystawiając go na próbę. Wiedział bowiem, co ma czynić. 7 Odpowiedział Mu Filip: «Za dwieście denaróws nie wystarczy chleba, aby każdy z nich mógł choć trochę otrzymać». 8 Jeden z Jego uczniów, Andrzej, brat Szymona Piotra, rzekł do Niego: 9 «Jest tu jeden chłopiec, który ma pięć chlebów jęczmiennych i dwie ryby, lecz cóż to jest dla tak wielu?» 10 Jezus zaś rzekł: «Każcie ludziom usiąść». A w miejscu tym było wiele trawy. Usiedli więc mężczyźni, a liczba ich dochodziła do pięciu tysięcy. 11 Jezus więc wziął chleby i odmówiwszy dziękczynienie, rozdał siedzącym; podobnie uczynił i z rybami, rozdając tyle, ile kto chciał. 12 A gdy się nasycili, rzekł do uczniów: «Zbierzcie pozostałe ułomki, aby nic nie zginęło». 13 Zebrali więc i ułomkami z pięciu chlebów jęczmiennych, pozostałymi po spożywających, napełnili dwanaście koszów.

14 A kiedy ludzie spostrzegli, jaki znak uczynił Jezus, mówili: «Ten prawdziwie jest prorokiem, który ma przyjść na świat». 15 Gdy więc Jezus poznał, że mieli przyjść i porwać Go, aby Go obwołać królem, sam usunął się znów na górę.

Jezus kroczy po jeziorze

16 O zmierzchu uczniowie Jego zeszli nad jezioro 17 i wsiadłszy do łodzi, zaczęli się przeprawiać przez nie do Kafarnaum. Nastały już ciemności, a Jezus jeszcze do nich nie przyszedł; 18 jezioro burzyło się od silnego wichru. 19 Gdy upłynęli około dwudziestu pięciu lub trzydziestu stadiów, ujrzeli Jezusa kroczącego po jeziorze i zbliżającego się do łodzi. I przestraszyli się. 20 On zaś rzekł do nich: «To Ja jestem, nie bójcie się». 21 Chcieli Go zabrać do łodzi, ale łódź znalazła się natychmiast przy brzegu, do którego zdążali.

Lud szuka Jezusa

22 Nazajutrz tłum stojący po drugiej stronie jeziora spostrzegł, że poza jedną łodzią nie było tam żadnej innej oraz że Jezus nie wsiadł do łodzi razem ze swymi uczniami, lecz że Jego uczniowie odpłynęli sami. 23 Tymczasem w pobliże tego miejsca, gdzie spożyto chleb po modlitwie dziękczynnej Pana, przypłynęły od Tyberiady inne łodzie. 24 A kiedy [ludzie z] tłumu zauważyli, że nie ma tam Jezusa ani Jego uczniów, wsiedli do łodzi, dotarli do Kafarnaum i tam szukali Jezusa. 25 Gdy zaś odnaleźli Go na przeciwległym brzegu, rzekli do Niego: «Rabbi, kiedy tu przybyłeś?»

Mowa eucharystyczna

26 W odpowiedzi rzekł im Jezus: «Zaprawdę, zaprawdę, powiadam wam: Szukacie Mnie nie dlatego, że widzieliście znaki , ale dlatego, że jedliście chleb do syta. 27 Zabiegajcie nie o ten pokarm, który niszczeje, ale o ten, który trwa na życie wieczne, a który da wam Syn Człowieczy; Jego to bowiem pieczęcią swą naznaczył Bóg Ojciec». 28 Oni zaś rzekli do Niego: «Cóż mamy czynić, abyśmy wykonywali dzieła Boga?» 29 Jezus, odpowiadając, rzekł do nich: «Na tym polega dzieło Boga, abyście wierzyli w Tego, którego On posłał». 30 Rzekli do Niego: «Jaki więc Ty uczynisz znak, abyśmy go zobaczyli i Tobie uwierzyli? Cóż zdziałasz? 31 Ojcowie nasi jedli mannę na pustyni, jak napisano: Dał im do jedzenia chleb z nieba». 32 Rzekł do nich Jezus: «Zaprawdę, zaprawdę, powiadam wam: Nie Mojżesz dał wam chleb z nieba, ale dopiero Ojciec mój daje wam prawdziwy chleb z nieba. 33 Albowiem chlebem Bożym jest Ten, który z nieba zstępuje i życie daje światu». 34 Rzekli więc do Niego: «Panie, dawaj nam zawsze ten chleb!» 35 Odpowiedział im Jezus: «Ja jestem chlebem życia. Kto do Mnie przychodzi, nie będzie łaknął; a kto we Mnie wierzy, nigdy pragnąć nie będzie. 36 Powiedziałem wam jednak: Widzieliście Mnie, a przecież nie wierzycie. 37 Wszystko, co Mi daje Ojciec, do Mnie przyjdzie, a tego, który do Mnie przychodzi, precz nie odrzucę, 38 ponieważ z nieba zstąpiłem nie po to, aby pełnić swoją wolę, ale wolę Tego, który Mnie posłał. 39 Jest wolą Tego, który Mnie posłał, abym nic nie stracił z tego wszystkiego, co Mi dał, ale żebym to wskrzesił w dniu ostatecznym. 40 To bowiem jest wolą Ojca mego, aby każdy, kto widzi Syna i wierzy w Niego, miał życie wieczne. A Ja go wskrzeszę w dniu ostatecznym».09:41 3227 09:41J 6 Chleb żywy - mowa eucharystyczna 720p 720p

Dodał: ZakochanywBiblii

4 Patrzyłem, a oto wiatr gwałtowny nadszedł od północy, wielki obłok i ogień płonący oraz blask dokoła niego, a z jego środka [promieniowało coś] jakby połysk stopu złota ze srebrem, ze środka ognia. 5 Pośrodku było coś podobnego do czterech Istot żyjących. Oto ich wygląd: miały one postać człowieka. 6 Każda z nich miała po cztery twarze i po cztery skrzydła. 7 Nogi ich były proste, stopy ich zaś były podobne do stóp cielca; lśniły jak brąz wygładzony. 8 Miały one pod skrzydłami ręce ludzkie po swych czterech bokach. Oblicza i skrzydła owych czterech istot - 9 skrzydła ich mianowicie przylegały wzajemnie do siebie - nie odwracały się, gdy one szły; każda szła prosto przed siebie. 10 Oblicza ich miały taki wygląd: każda z czterech istot miała z prawej strony oblicze człowieka i oblicze lwa, z lewej zaś strony każda z czterech miała oblicze cielca i oblicze orła, 11oblicza ich i skrzydła ich były rozwinięte ku górze; dwa przylegały wzajemnie do siebie, a dwa okrywały ich tułowie. 12 Każda posuwała się prosto przed siebie; szły tam, dokąd duch je prowadził; idąc, nie odwracały się.

13 W środku między tymi Istotami żyjącymi pojawiły się jakby żarzące się w ogniu węgle, podobne do pochodni, poruszające się między owymi Istotami żyjącymi. Ogień rzucał jasny blask, a z ognia wychodziły błyskawice. 14 Istoty żyjące biegały tam i z powrotem niczym błyskawice.

15 Przypatrzyłem się tym Istotom żyjącym, a oto przy każdej z tych czterech Istot żyjących znajdowało się na ziemi jedno koło. 16 Wygląd tych kół i ich wykonanie odznaczały się połyskiem topazu, a wszystkie cztery miały ten sam wygląd i wydawało się, jakby były wykonane tak, że jedno koło było w drugim. 17 Mogły chodzić w czterech kierunkach; gdy zaś szły, nie odwracały się, idąc. 18 Obręcz ich była ogromna; przypatrywałem się im i oto: obręcz u tych wszystkich czterech była pełna oczu wokoło. 19 A gdy te Istoty żyjące się posuwały, także koła posuwały się razem z nimi, gdy zaś te Istoty żyjące podnosiły się z ziemi, podnosiły się również koła. 20 Dokądkolwiek poruszał je duch, tam szły także koła; równocześnie podnosiły się z nimi, ponieważ duch życia znajdował się w kołach. 21 Gdy szły [te istoty], szły i one, a gdy przystawały, również i koła się zatrzymywały; gdy one od ziemi się podrywały, podrywały się z nimi także koła, ponieważ duch życia znajdował się w kołach. 22 Nad głowami tych Istot żyjących było coś jakby sklepienie niebieskie, jakby kryształ lśniący, rozpostarty ponad ich głowami, w górze. 23 Pod sklepieniem jednak skrzydła ich były wzniesione, jedne przy drugich; u każdej z nich dwoje pokrywało ich tułowie. 24 Gdy szły, słyszałem poszum ich skrzydeł jak szum wielkich wód, jak głos Wszechmogącego, odgłos ogłuszający jak zgiełk obozu żołnierskiego; natomiast gdy stały, skrzydła miały opuszczone. 25 Nad sklepieniem, które było nad ich głowami, rozlegał się głos; gdy stały, skrzydła miały opuszczone.

26 Ponad sklepieniem, które znajdowało się nad ich głowami, było coś, co wyglądało jak szafir, a miało kształt tronu, a na nim jakby zarys postaci człowieka. 27 Następnie widziałem coś jakby połysk stopu złota ze srebrem, który wyglądał jak ogień wokół niego. Ku górze od tego, co wyglądało jak biodra, i w dół od tego, co wyglądało jak biodra, widziałem coś, co wyglądem przypominało ogień, a wokół niego roztaczał się blask. 28 Jak pojawienie się tęczy na obłokach w dzień deszczowy, tak przedstawiał się ów blask dokoła. Taki był widok tego, co było podobne do chwały Pańskiej. Oglądałem ją. Następnie padłem na twarz i usłyszałem głos Mówiącego.
21 Rzekł On do mnie: «Synu człowieczy, stań na nogi. Będę do ciebie mówił». 2 I wstąpił we mnie duch, gdy do mnie mówił, i postawił mnie na nogi; potem słuchałem Tego, który do mnie mówił. 3 Powiedział mi: «Synu człowieczy, posyłam cię do synów Izraela, do ludu buntowników, którzy Mi się sprzeciwili. Oni i przodkowie ich występowali przeciwko Mnie aż do dnia dzisiejszego. 4 To ludzie o bezczelnych twarzach i zatwardziałych sercach; posyłam cię do nich, abyś im powiedział: Tak mówi Pan Bóg. 5 A oni, czy będą słuchać, czy też zaprzestaną - są bowiem ludem opornym - przecież będą wiedzieli, że prorok jest wśród nich. 6 A ty, synu człowieczy, nie bój się ich ani się nie lękaj ich słów, nawet gdyby wokół ciebie były osty i ciernie i gdybyś się znalazł wśród skorpionów. Nie obawiaj się ich słów ani się nie lękaj ich twarzy, bo to lud oporny. 7 Przekażesz im moje słowa, czy będą słuchać, czy też zaprzestaną, bo przecież są buntownikami.
Zakochany w Biblii14:34 2995 14:34Ez 1-3 Zjedz ten zwój i przemów! 720p 720p

Dodał: ZakochanywBiblii

1 Pan skierował do mnie te słowa: 2 «Synu człowieczy, zapoznaj Jerozolimę z jej obrzydliwościami 3 i powiedz: Tak mówi Pan Bóg do Jerozolimy: Z pochodzenia i urodzenia swego jesteś z ziemi Kanaan. Ojciec twój był Amorytą, a matka twoja - Chittytką. 4 A twoje urodzenie: w dniu twego przyjścia na świat nie odcięto ci pępowiny, nie obmyto cię w wodzie, aby cię oczyścić; nie natarto cię solą i w pieluszki cię nie owinięto. 5 Żadne oko nie okazało współczucia, aby spełnić względem ciebie jedną z tych posług przez litość dla ciebie. W dniu twego urodzenia wyrzucono cię na puste pole - przez niechęć do ciebie.

6 Oto Ja przechodziłem obok ciebie i ujrzałem cię, jak szamotałaś się we krwi. Rzekłem do ciebie, gdy byłaś we krwi: Żyj, 7 rośnij! Jak trawę na polu cię uczyniłem. Rosłaś, wzrastałaś i doszłaś do wieku dojrzałego. Piersi twoje nabrały kształtu i włosy twoje stały się obfitsze. Ale byłaś naga i bez okrycia. 8 Oto przechodziłem obok ciebie i ujrzałem cię. Był to twój czas, czas miłości. Rozciągnąłem połę płaszcza mego nad tobą i zakryłem twoją nagość. Związałem się z tobą przysięgą i wszedłem z tobą w przymierze - wyrocznias Pana Boga - stałaś się moją. 9 Obmyłem cię wodą, otarłem z ciebie krew i namaściłem olejkiem. 10 Następnie przyodziałem cię wyszywaną szatą, obułem cię w trzewiki z miękkiej skórki, opasałem bisiorems i okryłem cię jedwabiem. 11 Ozdobiłem cię klejnotami, włożyłem bransolety na twoje ręce i naszyjnik na twoją szyję. 12 Włożyłem też pierścień w twój nos, kolczyki w twoje uszy i wspaniały diadem na twoją głowę. 13 Zostałaś ozdobiona złotem i srebrem, przyodziana w bisior oraz w szaty jedwabne i wyszywane. Jadałaś najczystszą mąkę, miód i oliwę. Stawałaś się z dnia na dzień piękniejsza i doszłaś aż do godności królewskiej. 14 Rozeszła się twoja sława między narodami dzięki twojej piękności, bo była ona doskonała z powodu ozdób, w które cię wyposażyłem - wyrocznia Pana Boga.

15 Ale zaufałaś swojej piękności i wyzyskałaś swoją sławę na to, by uprawiać nierząds . Oddawałaś się każdemu, kto obok ciebie przechodził. 16 Nabrałaś swoich szat i sporządziłaś sobie wyżynys [z namiotami] o różnorakich barwach i na nich uprawiałaś nierząd. 17 Wziąwszy ozdobne przedmioty ze złota i ze srebra, które ci dałem, uczyniłaś sobie z nich podobizny ludzkie i przed nimi grzeszyłaś nierządem. 18 Wzięłaś swe szaty wyszywane i okryłaś je nimi, a także moją oliwę i moje kadzidło składałaś w ofierze przed nimi. 19 Nawet żywność, którą ci dałem: najczystszą mąkę, oliwę i miód, którymi cię żywiłem, ofiarowałaś im jako miłą woń. Tak było - wyrocznia Pana Boga. 20 Brałaś też synów swoich i córki, które mi urodziłaś, a składałaś im w ofierze na pożywienie. Czy więc czymś małym jest twój nierząd? 21 Zabijałaś przecież synów moich i paląc ich, składałaś im w ofierze. 22 A przy wszystkich tych obrzydliwościach i nierządach nie pamiętałaś dni twojej młodości, gdy byłaś naga, odkryta i gdy szamotałaś się w swojej krwi.

23 A po tych wszystkich złościach twoich - biada, o biada tobie! - wyrocznia Pana Boga - 24 budowałaś sobie szałasy i sporządzałaś wzniesienia na każdym miejscu. 25 Na początku każdej drogi budowałaś sobie wzniesienie, aby tam kalać swoją piękność, i oddawałaś się każdemu przechodniowi. Mnożyłaś coraz bardziej swoje czyny nierządne.

26 Uprawiałaś nierząd z twoimi sąsiadami, Egipcjanami, o ciałach potężnych, pomnażałaś coraz bardziej swoje czyny nierządne, aby Mnie pobudzać do gniewu. 27 Oto wyciągnąłem rękę przeciwko tobie i zmniejszyłem ci żywność, i wydałem cię na łup twoim nieprzyjaciółkom, córkom filistyńskim, które się wstydziły twojego postępowania. 28 Uprawiałaś następnie nierząd z Asyryjczykami, ponieważ byłaś nienasycona; oddawałaś się nierządowi z nimi, a i tak się tym nie nasyciłaś. 29 Uprawiałaś więc znów nierząd z krajem kupieckim Chaldejczyków, i także tym się nie nasyciłaś.

30 Jakżeż słabe było twoje serce - wyrocznia Pana Boga - skoro dopuszczałaś się takich rzeczy, godnych bezwstydnej nierządnicy, 31 skoro budowałaś szałas na początku każdej drogi, skoro urządzałaś sobie wzniesienia na każdym placu, a gardząc zapłatą, nie byłaś podobna do nierządnicy, 32 lecz do kobiety cudzołożnej, która zamiast swojego męża przyjmuje obcych. 33 Wszystkim nierządnicom daje się zapłatę, a ty wszystkim swoim kochankom dawałaś podarki i zjednywałaś ich sobie, by przychodzili do ciebie zewsząd i uprawiali z tobą nierząd. 34 U ciebie działo się odwrotnie niż u nierządnic: nikt nie gonił za tobą. To ty dawałaś zapłatę, a ciebie nikt nie wynagradzał. Tak, z tobą było wprost odwrotnie.

Zakochany w Biblii12:43 2447 12:43Ez 16 Symboliczna historia Izraela 720p 720p

Dodał: ZakochanywBiblii

1 Pieśń nad pieśniami Salomona.

PIEŚŃ PIERWSZA


Oblubienica:2 Niech mnie ucałuje pocałunkami swych ust!

   Bo miłość twa przedniejsza od wina.

3 Woń twych pachnideł słodka,

   olejek rozlany - imię twe,

    dlatego miłują cię dziewczęta.

4 Pociągnij mnie za sobą! Pobiegnijmy!

   Król wprowadził mnie do swoich komnat.

  «Cieszmy się i weselmy tobą!»,

   sławmy twą miłość nad wino,

    [jakże] słusznie cię miłują!

5 Czarna jestem, lecz piękna,

   córki jerozolimskie,

  jak namioty Kedaru,

   jak zasłony Szalma.

6 Nie patrzcie na mnie, że jestem czarna,

   że mnie spaliło słońce.

  Synowie mej matki rozgniewali się na mnie,

   postawili mnie na straży winnic,

    a ja mej własnej winnicy nie ustrzegłam.

7 O ty, którego miłuje dusza moja,

   wskaż mi, gdzie pasiesz swe stada,

    gdzie dajesz im spocząć w południe,

  abym się nie błąkała

   wśród stad twych towarzyszy.

Chór:8 Jeśli nie wiesz, o najpiękniejsza z niewiast,

   pójdź za śladami trzód

  i paś koźlęta twe

   przy szałasach pasterzy.

Oblubieniec:9 Do klaczy mej w zaprzęgu faraona

   przyrównam cię, przyjaciółko moja.

10 Śliczne są lica twe wśród wisiorków,

   szyja twa w koliach.

11 Wisiorki zrobimy ci złote

   z kuleczkami ze srebra.

Oblubienica:12 Gdy król na uczcie przebywa,

   nard mój roztacza woń swoją.

13 Mój miły jest mi woreczkiem mirry,

   między piersiami mymi położonym.

14 Gronem henny jest mi umiłowany mój

   w winnicach Engaddis .

Oblubieniec:15 O jak piękna jesteś, przyjaciółko moja,

   jak piękna,

    oczy twe jak gołębice!

Oblubienica:16 Zaiste piękny jesteś, miły mój,

   o jakże uroczy!

  Łoże nasze z zieleni.

Oblubieniec:17 Belkami domu naszego są cedry,

   a cyprysy ścianami.



Oblubienica:





Rozdział 2





1 Jam narcyz Szaronus ,

   lilia dolin.

Oblubieniec:2 Jak lilia pośród cierni,

   tak przyjaciółka ma pośród dziewcząt.

Oblubienica:3 Jak jabłoń wśród drzew leśnych,

   tak ukochany mój wśród młodzieńców.

  W upragnionym jego cieniu usiadłam,

   a owoc jego słodki dla mego podniebienia.

4 Wprowadził mnie do sali biesiadnej,

   i godłem jego nade mną jest miłość.

5 Posilcie mnie plackami z rodzynek,

   wzmocnijcie mnie jabłkami,

    bo chora jestem z miłości.

6 Lewa jego ręka pod głową moją,

   a prawica jego obejmuje mnie.

Oblubieniec:7 Zaklinam was, córki jerozolimskie,

   na gazele, na łanie polne:

  Nie budźcie ze snu, nie rozbudzajcie miłości,

   póki sama nie zechce.





PIEŚŃ DRUGA


Oblubienica:8 Głos mojego ukochanego!

   Oto on! Oto nadchodzi!

  Biegnie przez góry,

   skacze po pagórkach.

9 Umiłowany mój podobny do gazeli,

   do młodego jelenia.

  Oto stoi za naszym murem,

   patrzy przez okno,

    zagląda przez kraty.

10 Miły mój odzywa się

   i mówi do mnie:

  «Powstań, przyjaciółko ma,

   piękna ma, i pójdź!

11 Bo oto minęła już zima,

   deszcz ustał i przeszedł.

12 Na ziemi widać już kwiaty,

   nadszedł czas przycinania drzew,

    i głos synogarlicy już słychać w naszej krainie.

13 Figowiec wydał zawiązki owoców

   i winne krzewy kwitnące już pachną.

  Powstań, przyjaciółko ma,

   piękna ma, i pójdź!

14 Gołąbko ma, [ukryta] w rozpadlinach skały,

   w szczelinach przepaści,

  ukaż mi swą twarz,

   daj mi usłyszeć swój głos!

  Bo słodki jest głos twój

   i twarz pełna wdzięku».

Chór:15 «Schwytajcie nam lisy,

   małe lisy,

    co pustoszą winnice,

     bo w kwieciu są winnice nasze».

Oblubienica:16 Mój miły jest mój, a ja jestem jego,

   on stada swe pasie wśród lilii.

17 Nim wiatr wieczorny powieje

   i znikną cienie,

  wróć, bądź podobny, mój miły,

   do gazeli, do młodego jelenia

    na górach Beter!





Rozdział 3





1 Na łożu mym nocą szukałam

    umiłowanego mej duszy,

      szukałam go, lecz nie znalazłam.

2 Wstanę, obejdę miasto

   po ulicach i placach,

  szukać będę ukochanego mej duszy.

   Szukałam go, lecz nie znalazłam.

3 Spotkali mnie strażnicy, którzy obchodzą miasto.

   «Czy widzieliście miłego duszy mej?»

4 Zaledwie ich minęłam,

   znalazłam umiłowanego mej duszy,

  pochwyciłam go i nie puszczę,

   aż go wprowadzę do domu mej matki,

    do komnaty mej rodzicielki.

Oblubieniec:5 Zaklinam was, córki jerozolimskie,

   na gazele i na łanie polne:

  nie budźcie ze snu, nie rozbudzajcie ukochanej,

   póki sama nie zechce.





Zakochany w Biblii22:17 2139 22:17Pieśń nad pieśniami 720p 720p

Dodał: ZakochanywBiblii

Wierność przestrogom, Niebezpieczeństwo, Zasadzka, Pokusa, Upadek, Pouczenie04:30 1800 04:30Prz 7 Przeciw uwodzicielce 720p 720p

Dodał: ZakochanywBiblii

2 Głos mój się wznosi do Boga i wołam,

  głos mój - do Boga, by mnie usłyszał.

3 Szukam Pana w dzień mojej niedoli.

  Moja ręka w nocy niestrudzenie wyciągnięta,

  moja dusza odmawia przyjęcia pociechy.

4 Jęczę, im bardziej wspominam Boga,

  duch mój słabnie, im więcej rozmyślam.

5 Ty przytrzymujesz powieki mych oczu,

  jestem wzburzony i mówić nie mogę.

6 Rozważam dni starodawne

  i lata minione 7 wspominam.

  Rozmyślam nocą w sercu,

  roztrząsam i duch mój docieka:

8 «Czy Bóg odrzuca na wieki

  i nie jest już łaskawy?

9 Czy Jego łaskawość ustała na zawsze,

  a słowo umilkło na pokolenia?

10 Czy Bóg zapomniał o litości,

  czy w gniewie powstrzymał swoje miłosierdzie?»

11 I mówię: «To dla mnie bolesne,

  że się odwróciła prawica Najwyższego».

12 Wspominam dzieła Pana,

  zaiste wspominam Twoje dawne cuda.

13 Rozmyślam o wszystkich Twych dziełach

  i czyny Twoje rozważam.

14 Boże, Twoja droga jest święta;

  który bóg dorówna wielkością naszemu Bogu?

15 Ty jesteś Bogiem działającym cuda,

  objawiłeś ludom swą potęgę.

16 Ramieniem swoim lud Twój wybawiłeś,

  synów Jakuba i Józefa.

17 Boże, ujrzały Cię wody,

  ujrzały Cię wody: zadrżały,

  i odmęty się poruszyły.

18 Chmury wylały wody,

  wydały głos chmury

  i poleciały Twoje strzały.

19 Głos Twego grzmotu wśród terkotu kół,

  pioruny świat rozjaśniły,

  poruszyła się i zatrzęsła ziemia.

20 Twoja droga wiodła przez wody,

  Twoja ścieżka przez wody rozległe

  i nie znać było Twych śladów.

21 Wiodłeś Twój lud jak trzodę

  ręką Mojżesza i Aarona.


1 Alleluja.

  Gdy Izrael wychodził z Egiptu,

  dom Jakuba - od ludu obcego,

2 przybytkiem Jego stał się Juda,

  Izrael Jego królestwem.

3 Ujrzało morze i uciekło,

  Jordan bieg swój odwrócił.

4 Góry skakały jak barany,

  pagórki - niby jagnięta.

5 Cóż ci jest, morze, że uciekasz?

  Czemu, Jordanie, bieg swój odwracasz?

6 Góry, czemu skaczecie jak barany,

  pagórki - niby jagnięta?

7 Zadrżyj, ziemio, przed obliczem Pana całej ziemi,

  przed obliczem Boga Jakuba,

8 który zmienia opokę w oazę,

  a skałę w krynicę wody.


Zakochany w Biblii03:56 1713 03:56Ps 77 Wiodłeś Twój lud jak trzodę 720p 720p

Dodał: ZakochanywBiblii

To jest Moja wielka bitwa.
To, co widzicie, co teraz przeżywacie, stanowi część Mego planu, który dotąd był ukryty w głębinach Mojego Niepokalanego Serca.
Trójca Przenajświętsza powierzyła Mi dowodzenie Jej armią w strasznej walce przeciw szatanowi, który od wieków jest najbardziej przebiegłym i zaciekłym wrogiem Boga.
To Mnie, najmniejszej niewolnicy Pana, Bóg powierzył wykonanie Swego zwycięskiego planu, by duch pychy i buntu został znowu pokonany pokorą i posłuszeństwem waszej Niebieskiej Mamy.
Mój przeciwnik chciał zaatakować Trójcę Przenajświętszą, wprowadzając zamieszanie w Jej wielkie Dzieło miłości i chwały.
Zaćmił Dzieło Ojca zwodząc stworzenia, aby je wciągnąć do buntu przeciwko Bogu przez szerzenie ateizmu, który nigdy w takim stopniu jak dziś nie rozpowszechniał się na świecie.
Wprowadził zamieszanie w Dzieło Syna. Aby uczynić Odkupienie bezowocnym, rozsiewa błąd w samym wnętrzu Jego Kościoła. Niewierność rozszerza się w nim jak straszny rak. Lekceważy się Papieża, którego Jezus ustanowił w Kościele fundamentem Jedności i stróżem Prawdy.
Przeciwnik wprowadził zamieszanie w Dzieło Ducha Świętego, gasząc skutecznie  poprzez grzech  światło życia Bożego w licznych duszach. Wielu z łatwością popełnia grzech, a nawet go usprawiedliwia, niektórzy już się więcej z niego nie spowiadają.
Jednak Niewiasta obleczona w słońce rozpoczęła już wielki bój i posuwa się codziennie naprzód dzięki wam, Mój mały wierny zastępie. Właśnie przez was chcę doprowadzić do pierwotnego blasku Dzieło stworzenia, odkupienia i uświęcenia, by Trójca Przenajświętsza mogła otrzymać największą chwałę.
Tak, Światło rozbłyśnie w stworzeniach, kiedy  po klęsce wszystkich form ateizmu i po ustaniu pełnego pychy buntu  będzie ono na nowo wyśpiewywać miłość i chwałę Boga.
W Kościele ponownie zabłyśnie w pełni całe światło Prawdy, wierności i jedności. Mój Syn Jezus ukaże się w takiej pełni, że Kościół stanie się Światłością dla wszystkich narodów ziemi. Sprawię, że światło łaski zabłyśnie w duszach. Duch Święty udzieli się im w obfitości, aby prowadzić je ku doskonałej Miłości.
#Gobbi04:12 369 04:12Godzina walki (Ap 12, 1-4) 720p 720p

Dodał: ZakochanywBiblii

Poznaj tło historyczne wydarzeń biblijnych!

Górny Egipt - Teby - bóg Chnum
Dolny Egipt - Memfis - bóg Amon
Nil 
Nomy 
Imhotep
Mastaba - Piramidy
Stare Państwo
Pierwszy Okres przejściowy
Średnie Państwo
Drugi Okres przejściowy
Hyksosi
Nowe Państwo
Echnaton - Amarna - bóg Aton
Trzeci Okres Przejściowy
Dynastie nubijskie 
Asyria
Persja
Grecja
Imperium Rzymskie

 Słowa kluczowe (dla wyszukiwarek) 
Biblia
Stary Testament Tanach
Księga Rodzaju Bereszit Genesis 
Pięcioksiąg Tora
prof. Joseph Davidovits
Historia biblijna
Archeologia biblijna
Józef Juda Jakub Izrael Abraham Izaak Mojżesz
Judaizm Religia żydowska Żydzi10:30 335 10:30Starożytny Egipt historia w pigułce 720p 720p

Dodał: ZakochanywBiblii

Nowo dodane filmy i seriale CDA Premium