Pani i Pan Olesonowie są najlepsi. Uwielbiam odcinki z nimi. A najbardziej nie lubie odcinków ze "słodziutką" Mary
Odpowiedz
anonim227(*.*.242.227)2024-05-30 13:00:470
@anonim127: To tak samo jak ja, uwielbiam Olsonów a nie przepadam za Ingolsową, ona nie pasuje do Małego Joe, jest za wielka, ma grube rysy twarzy.
Odpowiedz
anonim126(*.*.216.126)2024-08-08 06:29:360
@anonim127: Całkowita zgoda! Olesonowie są świetni, to są konkretne charaktery, Harriet nieco przerysowana, jej mąż bardzo fajny, wzbudzający sympatię a Mary zwyczajnie mdła i nudna jak flaki z olejem. Jej mąż Adam podobnie. Stanowczo wolę wariatkę Harriet, chociaż jest wredna, niż przesłodzoną Mary. Pozdrawiam:)
Odpowiedz
anonim126(*.*.216.126) 2024-08-08 06:51:460
"Boże, chroń mnie przed moją rodziną i innymi szaleńcami!" Ha ha ha! Biedny Pan Oleson:)))
Odpowiedz
anonim227(*.*.242.227) 2024-05-30 14:13:240
Mały Joe gra takiego moralnego porządnisia a w prywatnym życiu w trakcie kręcenia serialu miał romans a w domu żona i dzieci. Zazdroszczę tym babom Landona.
Odpowiedz