17.06.2016 roku na gali MMA Legenda Rosji Fedor Emelianenko zmierzył się z Fabio Maldonado. Mimo tragicznego i fatalnego oraz ewidentnie przegranego pojedynku przez Rosjanina, kacapscy organizatorzy nie byli wstanie zrozumieć że ich mistrz przegrał i nie miał szans w tym pojedynku i mimo wszystko przyznali zwycięstwo "zdemolowanemu" Fedorowi co już ostatecznie okryje hańbą legendę tego niegdyś dobrego zawodnika który dziś żeruje na takich poza sportowych sposobach.
to jakas kelnerska walka Emalinienko nigdy nie był szczególnie napakowany ale teraz to w ogóle nie wygląda jakby był w jakimkolwiek treningu chyba ze wódeczki. NIe sledzę od prau lat juz sceny MMA nie weim czy jest gdzies klasyfikowany w ogółe i na jakim mijescu nie znam tez przeciwnika ale taz nie pokazał za duzo i tez koles bez formy żadnej niektórzy sprinterzy maja większe klaty niż ci zawodnicy fat wisi chude ręce No słabo to wygladało
Odpowiedz
@anonim126: Za bardzo to Ty się nie znasz :/ Myślisz że jak Fedor uderzał 80% na gardę a sam dostawał non stop celne ciosy to jednak Fedor wygrał... No nie za bardzo się znasz.
Odpowiedz
Wyszukiwanie odpowiedzi..
