Za nami przykry epizod grzechu i apostazji. Bóg dla nawrócenia ludu kazał ruszyć w dalsze pielgrzymowanie, aby dać okazję dla rozpamiętywania i uświadomienia sobie wagi grzechu pierworodnego Izraela. Rzeczywiście grzech złotego cielca jest bardzo podobny do grzechu Adama i Ewy (por. Rdz 3). W raju Bóg wypowiedział jeden zakaz (jedzenia z drzewa poznania dobra i zła), po czym wycofał się. Na Horebie Mojżesz w imieniu Boga wypowiedział dziesięć słów Dekalogu (wśród których nie będziesz miał innych Bogów przed moim obliczem), po czym się odsunął. Adam i Ewa oddalili się od Boga i zjedli zakazany owoc. Izraelici nie wiedzieli, czy Mojżesz powróci i przystroili sobie bóstwo odpowiadające własnym gustom. Jako środek naprawczy grzechu pierworodnego Bóg kazał Adamowi i Ewie wyruszyć w pielgrzymowanie. Izraelitom zostało poddane to samo lekarstwo po swoim grzechu. W obu przypadkach pielgrzymowanie jest procesem zbawczym. Bóg przebacza grzechy, ale podaje pokutę jako środek zaradczy skutkom grzechu. Odtąd Izraelici będą w pełni świadomi, że zawdzięczają własne życie jedynie Bożemu Miłosierdziu.
Poprzez przywołanie pamięci patriarchów Bóg przypomina podstawy wiary. Wyjście z Egiptu było jednym etapem realizacji Bożych obietnic, ale pozostał jeszcze drugi etap: zdobycie Ziemi Obiecanej (por. link). Znów pojawia się obraz ziemi opływającej w mleko i miód (por. link). Ten zwrot jest znany w kulturze babilońskiej, gdzie ofiarowało się bóstwom mleko i miód, natomiast w Kanaanie czczone było Baal, bóstwo płodności przynoszące deszcz tłuszczu i potoki miodu. Miód, o którym mowa, jest syropem z daktyli. W Biblii mleko i miód symbolizują szczęście, pomyślność i matczyną opiekę. Przypomnienie tego symbolu w tym miejscu jest znakiem, że Bóg opiekuje się swoim ludem na pustyni i nawet poza nią. Prorok Izajasz będzie przypominał ten symbol w chwili zagrożenia obcymi wojskami - wówczas pocieszy cały lud zapowiadając przyjście Emanuela, który będzie spożywać mleko i miód (Iz 7, 15), co pozwoli mu odrzucać zło a wybierać dobro, w przeciwieństwie do Izraelitów na Horebie. Wreszcie to wyrażenie pojawi się Pieśni nad pieśniami, gdzie oblubienica jest też symbolem Ziemi Obiecanej. Kiedy oblubieniec ją całuje, czuje na swoich wargach smak mleka i miodu (Pnp 4, 11). Ten obraz przywołany w tym miejscu jest potężnym bodźcem dla mobilizacji upadłych Izraelitów do wstawania i podjęcia trudu pielgrzymki i walki.
Końcówka trzeciego wersetu brzmi jednak bardzo surowo:
I zaprowadzę cię do ziemi opływającej w mleko i miód, ale sam nie pójdę z tobą, by cię nie wytępić po drodze, ponieważ jesteś ludem o twardym karku. (Wj 33, 3)
Targum Jonatana parafrazuje następująco:
Nie cofnę Szechiny mojej Chwały spośród was, ale moja Chwała nie będzie spoczywać w miejscu waszego zamieszkania, abym was nie wytępił po drodze, ponieważ jesteście ludem o twardym karku.
Taki obraz jest bardziej czytelny: przed grzechem cielca, Chwała Boża (widzialna w formie Szechiny) była obecna pośrodku ludu w postaci widzialnego słupa obłoku (por. link). Po wykryciu grzechu Mojżesz musiał zniszczyć Tablice świadectwa, aby góra nie zapadła się nad ludem (odsyłam do odpowiedniego odcinka - link). Słup obłoku jest znakiem Przymierza, a więc tak samo jak tablice jest świadectwem oskarżający grzeszników. Odtąd słup obłoku nie będzie już pośród ludu, aby jego świętość nie zgładziła grzesznych ludzi. Będzie musiał być poza obozem w Namiocie Spotkania (w. 7).
Izraelici są Ludem Wybranym, ale jednak tak samo grzesznym jak inne narody. Muszą płakać nad swoim grzechem i stanąć przed Bogiem w postawie skruchy, pokory i uniżenia. Bycie wybranym nie oznacza bycie lepszym. Wybór jest powołaniem grzesznych ludzi do dawania świadectwa o Bożym miłosierdziu, które jest większe niż ktokolwiek mógłby sobie wyobrazić.
Dalszy ciąg tekstu dokłada łyżkę dziegciu do mleka i miodu:
A lud, słysząc te twarde słowa, przywdział żałobę i nie włożył ozdób swych na siebie. Wtedy rzekł JHWH do Mojżesza: «Powiedz Izraelitom: Jesteście ludem o twardym karku, i jeślibym choć przez chwilę szedł pośród ciebie, zgładziłbym cię. Odrzuć przeto ozdoby twe, a Ja zobaczę, co mam począć z tobą». Izraelici pozbyli się ozdób od czasu góry Horeb. (Wj 33, 4-6)
Miłosierny Bóg przebacza, ale oczekuje konkretnych oznak pokuty i nawrócenia. Cały epizod zaczął się od wyrwania złotych kolczyków dla wyrabiania cielca (link), trzeba ten gest teraz odpokutować. Lud jest teraz wezwany do uwolnienia się od kolczyków. Użyty czasownik NaSaL wskazuje na to, że Bóg odbarł swój lud od kolczyków tak samo, jak wcześniej obdarł Egipcjan od niesprawiedliwie zniewolonych Izraelitów (link). Izraelici muszą dobrowolnie wyrzec się tego, co trzyma ich w niewolnictwie: muszą wyzwolić się od złota, aby uniknąć pokusy sporządzania sobie kolejnego bożka. Taka decyzja musi zostać dobrowolnie podjęta.
Nasz serwis wykorzystuje pliki cookie. Warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies możesz zmienić w ustawieniach Twojej przeglądarki.