Pociąg AWVR 777 wymknął się spod kontroli i jedzie sam po torach południowej Pensylwanii. W blisko kilometrowym składzie jest m.in. kilka wagonów z wybuchową i łatwopalną substancją. Wykolejenie pociągnęłoby za sobą katastrofę, która mogłaby spowodować znaczne zniszczenia w centrum kilkutysięcznego miasteczka, przez które przebiega newralgiczny fragment trasy - zakręt o promieniu, którego jadący z pełną szybkością pociąg nie pokona. Doświadczony maszynista Frank Barnes wraz z młodym kierownikiem pociągu Willem Colsonem, podejmują próbę dogonienia składu i zatrzymania go za pomocą hamulców prowadzonej przez nich lokomotywy.
Składy po setki ton, choćby skały srały nie zatrzymasz jak osobówki, tira czy nawet pociągu drogowego. Dlatego wciąż nie rozumiem idiotów, którzy nie mają respektu do tej masy gdy jest w ruchu - i próbują przejechać osobówką w ostatniej chwili, ryzykując życie dla 1 czy 5 min oszczędności.
Podobnie z tramwajami w miastach - auto 1-3 tony vs tramwaj ok 28 ton... Choćby jechał 20 km/h to jest jakby cię pierdo***ła ściana betonu. 5 cm sie nie ugnie, ledwie drgnie gdy wjedzie w auto i albo zmiażdży na miejscu, albo złożone na pół przeciągnie przed sobą kolejne 10m... a i tak wyhamuje jedynie dzięki swoim hamulcom, a nie przez zderzenie z autem.
Odpowiedz
anonim64(*.*.223.64) wysłano z m.cda.pl 2022-08-07 07:57:27+7
Bardzo dobry. Trzyma w napięciu, nie mogłam się oderwać. Jak komuś się podobał, polecam ,, Uciekający pociąg" z 1985 roku - genialne zdjęcia i rewelacyjna rola Jona Voighta.
Odpowiedz
@anonim175: Po najwiekszy ruski chopper powinni zadzwonic, to by ten sklad w 3miga zatrzymal i nie rozsypaloby sie tyle zboza gmo na wsze kornfleksy i facet mialby cala stope bo nie wiadomo czy insiuranss obejmuje taki wypadek... bo to chyba jak sport extremalny?
Odpowiedz
1:25:22, ja tam widzę ok 20 wagonów, a było od początku filmu podobno 39... ?
Odpowiedz
anonim56(*.*.191.56) 2024-07-19 01:36:400
jedno co jest słabe, to w 52 min maszynista sam podjął istotną decyzję i wyruszył składem w niezaplanowaną podróż i nawet nie zapytał kierowników ruchu o zgody ani ich nie poinformował od razu w chwili szykowania się do wyruszenia... rozumiem, że mieli w pewnym odstępie przed sobą 39-wagonowy taran, który robił im ewentualny przejazd, ale wciąż, dziwna jak na standardy maszynisty kiepska lub za wolna komunikacja z kierownictwem ruchu
Odpowiedz
Wyszukiwanie odpowiedzi..
