Ale najpierw bezkres wrzosów które wręcz wbijają w siodło. Początek eksploracji to stanowiska artyleryjskie (transzeje) a tarcza ponad 1,5 km dalej na wzgórzu. Tu podziurawione lejami i dziurami jak ser szwajcarski. Co przykuwa uwagę prawie od razu do jedna wielka piaskownica. Przeważa w 99% las iglasty (sucho i ciepło - gleba piaszczysta) Mimo że teren dalej pod zarządem MON jest ogólnie dostępny. STATUS: - nieczynny (z możliwością przywrócenia zdolności bojowej)
Wykręcone 38km z hakiem. Piękny kawał terenu, leśne dukty, ścieżki, drogi. Wiele podjazdów, 3 schrony o nie znanym mi przeznaczeniu, jakiś pomnik bez tablicy. Miliard grzybiarzy więc idąc w krzaczki można się co nie co zaskoczyć :D
Wyszukiwanie odpowiedzi..
