Pewnie diesel. One lubią zamarzać przy dużych mrozach...
Odpowiedz
anonim2(*.*.23.2)2016-01-15 13:04:18+7
@Rokit: Zdajesz sobie sprawę z tego, że sprawny diesel, czyli taki, który nie ma uszkodzonych świec żarowych, a i wszystkie "świecą", nie ma w zimie problemów? Wapię. Diesel rodziny odpalał przy -20 na 2 sprawnych i 2 wypalonych...co prawda trochę mu to zajmowało, ale odpalał. W momencie, gdy wszystkie były sprawne, odpalał od strzała, tak jak moja benzynówka.
Odpowiedz
anonim36(*.*.26.36)2016-01-15 17:39:16+4
@anonim2: Kolega zajmujący się tuningiem przewiózł mnie dieslem seatem leonem, który miał taki start i moment obrotowy, że wgniatał w fotel i wydawało mi się, że to benzyna i, że siedzę w lamborghini. Można? Można :D jeszcze nagrodę otrzymał na zjeździe aut tuningowych. Także diesle wcale nie są gorsze polemizowałbym. Jak ktoś umie na prawdę zadbać o swój samochód to będzie takim samym mistrzem jak kobieta w kuchni, która z byle czego potrafi zrobić coś dobrego i to jest sztuka :)
Odpowiedz
I weź w robocie wytłumacz spóźnienie. Szefie, samochód mi zamarzł.
Odpowiedz
anonim36(*.*.26.36)2016-01-15 17:42:390
@rademenez444: Odpowiedź zwykle jest taka: Nic mnie to nie obchodzi mógł Pan wcześniej wstać. A prawda jest taka, że jakby babcia miała wąsy to by dziadkiem była :D, ale nie ma :D
Odpowiedz