Kulisy wypadku samolotu, który leciał z Bogoty na wyspę San Andrés. Piloci walczyli z potężną burzą tropikalną. Założyli, że zdołają opuścić obszar złej pogody przed dotarciem do celu. Niestety, z powodu silnego wiatru i ulewy maszyna rozbiła się w trakcie podejścia do lądowania. Załoga od początku utrzymywała, że przyczyną wypadku były złe warunki atmosferyczne. Śledczy analizują jednak wszystkie możliwe scenariusze. Dochodzą do wniosku, że winę ponosi człowiek. Do tragicznego zdarzenia przyczyniła się bowiem mylna ocena sytuacji.
Nasz serwis wykorzystuje pliki cookie. Warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies możesz zmienić w ustawieniach Twojej przeglądarki.