Faraon osiągnął w tym miejscu szczyt zła, przekroczył horyzont z którego już się nie wraca, tutaj całkowicie pochłonięty złem, stał się czarną dziurą pochłaniająco wszystko, co pojawi się w jego zasięgu! W tym absolutnym uporze, całkowicie czarnym, faraon zna tylko język śmierci, język morderczej nienawiści, która zalewa go zanim jeszcze wody Morza Trzcinowego jego zaleją. Utonięcie w morzu będzie tylko uzewnętrznienie faktu utonięcia faraona w nienawiści. Faraon dusi się nienawiścią i chce pociągać cały Egipt za sobą ku śmierci. Myśli tylko o jednym: o zemście! Faraon jest tutaj symbolem szatana ale i każdego z nas, kiedy jesteśmy owładnięci ciemnością z własnej winy, z powodu własnego zatwardzenia. W takich momentach widok szczęśliwych ludzi wydaje nam się nie do zniesienia! Oto faraon rzuca się w pogoni za Synami Izraela.
Wojsko egipskie przybywa na pełnej prędkości, wyobrażamy sobie panikę Izraelitów! Obudziła się w nich mentalność niewolnika: Lepiej żyć jako niewolnik niż umrzeć!, podczas gdy wyzwolony człowiek głosi odwrotną tezę: Lepiej umrzeć niż stracić wolność! Pobłażliwe podejście do Izraelitów chciałoby tych ludzi usprawiedliwić: mają ze sobą kobiety i dzieci, w Egipcie przynajmniej mogliby je karmić... Czy Mojżesz podziela taki punkt widzenia? Nie! Mojżesz wychowuje Izraelitów do wolności. Chce przekonywać Izraelitów, że życie nie kończy się na sferze materialnej, że ma przede wszystkim sens duchowy. Ten sens duchowy Izraelici znajdą na pustyni, czyli tam gdzie sfera materialna zamiera! To powinno nam przypominać Jezusowe nauczanie, na przykład: Kto nie bierze krzyż swój nie może być moim uczniem! (por. Łk 14, 27). Mojżesz wierzy w Boże prowadzenie dlatego wierzy w to, że ci, którzy wierzą jego słowom i podążają za nim, mogą dojść do wewnętrznej wolności zaoferowanej przez Boga.
Możemy się z tych wydarzeń nauczyć, że prawdziwa wolność jest zawsze możliwa dla tych, którzy dzięki wierze opuszczają mentalność niewolnika, aby przejść do wolności synów Bożych. Akt wiary w Bożą opatrzność wpisuje się w ruchu uwolnienia, wyzwolenia z ciasnych ram tego niedojrzałego świata poddanego prawu silniejszego, gdzie jedyny istniejąca relacja społeczna to prawo silniejszego, prawo popytu i podaży, konfrontacja pana i niewolnika. Wyjście z takiego schematu myślowego nie dokonuje się samo. Wymaga ogromnej odwagi i ogromnego wysiłku, wymaga zaangażowania całej swojej osoby.
Znajdujemy się w samo serce objawienia biblijnego. Mojżesz nie szukał łatwego rozwiązania, ani nie starał się uspokajać ludzi kwiecistym językiem pełnym taniej retoryki. W obliczu nieuchronnej śmierci, Mojżesz wzywa do całkowitego zawierzenia siebie Bogu. Wiara i zaufanie. To najgłośniejsza modlitwa, która wstrząsa niebiosy. Postawą wiary i zaufania najsłabsi ludzie na świecie, czyli młode i słabe dziewczynki, pokonały szatana najpotężniejszego anioła śmierci. Wystarczy spojrzeć na takie przykłady na Faustyna Kowalska, Tereska od Dzieciątka Jezus, Rozalia Celakówna, Konsolata Betrone, Maria Józefa Menendez, Mała Arabka Mariam Baouardy, nie wspominając nawet o Najświętszej Maryi Pannie. To są przykłady tego, że najsłabsze stworzenia, nic nie warte z punktu widzenia ludzkiego, pogardzane przez świat, dzięki sile swojej wiary i zawierzenia potrafią ściągać Niebo na ziemię za pomocą najprostszego zawołania: Jezu ufam tobie - to jest najprostsza i najpotężniejsza modlitwa. Jezu, Ty się tym zajmij, Jezu, Maryjo, kocham was, ratujcie dusze! - takie zawołanie jest najgłośniejszym krzykiem wstrząsającym podstawy tronu samego Boga! Wiara i zaufanie Mojżesza zostały odebrane przez Boga jako potężny krzyk! Mojżesz nie musiał wymawiać ani jednego słowa, modlił się swoją postawą zawierzenia:
Dzieje Izraela wydają się nam często zawiłe i tajemnicze. Tutaj mamy odpowiedź dlaczego tak się dzieje: wszystko, co Bóg czyni, ma na celu pouczanie Izraelitów. Często dziwimy się, dlaczego Bóg zezwala na zło. Ale Bóg ma swój plan, którego cele są znacznie bardziej dalekosiężne niż tylko wyzwolenie Izraela. Chce okazać swoją chwałę wobec faraona i Egipcjan, pokonując ich potężną armię. Ponadto Izrael nie jest jeszcze mentalnie gotów, aby wyzwolić się z niewolniczej służby u Egipcjan i zacząć służyć swemu Wybawcy. Musi doświadczyć cudownej i potężnej mocy swego Boga przechodząc transformację od strachu wobec Egipcjan do zaufania w wyzwoleńczą i opiekuńczą moc Boga. Przytoczone wydarzenia są dowodem, że JHWH jest Bogiem potężnym i godnym chwały. Używając swej stwórczej mocy bez trudu potrafi okiełznać żywioł morza (symbol chaosu), aby upokorzyć swych przeciwników i ocalić Izraela. (por. ks. Janusz Lemański, Nowy Komentarz Biblijny)
Nasz serwis wykorzystuje pliki cookie. Warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies możesz zmienić w ustawieniach Twojej przeglądarki.