Energetyk zaczyna działać już przy pierwszym łyku. To przez cukier, który gdy tylko znajdzie się na języku, sprawia, że Twój mózg dostaje sygnał do wyzwolenia dopaminy - hormonu szczęścia, co natychmiast poprawia Twój nastrój.
Chwilę później wzrasta stężenie glukozy we krwi. By przetworzyć taką ilość cukru, trzustka zaczyna wydzielać ogromne ilości insuliny, która reguluje jego poziom. Stężenie glukozy zaczyna pikować w dół, podobnie jak poziom dopaminy. Dobry nastrój zaczyna Cię opuszczać.
W jednej puszce napoju znajdziesz średnio 25 gram cukru (5 łyżek). To maksymalna dzienna dawka uznawana przez organizacje zdrowotne.
Dlaczego w napojach energetycznych jest tyle cukru? Bo uzależnia. Najszybciej ze wszystkich składników. To głównie dzięki niemu masz ochotę na kolejną puszkę. Ale nie tylko.
Następna w kolejce jest kofeina.
W trakcie zaledwie 10 minut przyspiesza akcję serca. Nieco później dostaje się do mózgu gdzie blokuje receptory adenozyny - przekaźnika informacji o zmęczeniu. Niespodziewany gość przy okazji uruchamia alarm, CZYLI REAKCJĘ walcz albo uciekaj.
Myśląc, że ciało znajduje się w niebezpieczeństwie, przysadka mózgowa uwalnia adrenalinę, która przyspiesza bicie serca. Powoduje też, że wątroba uwalnia dodatkowy cukier do krwiobiegu. Wzrasta poziom dopaminy, czujemy się pobudzeni, poprawia się koncentracja. Po zaledwie pół godziny od wypicia energetyka, organizm wchodzi na pełne obroty.
Na jak długo? Około godzinę. Po tym czasie spada stężenie kofeiny oraz cukru. Zaczynasz odczuwać zmęczenie, niepokój oraz ochotę na kolejną dawkę
W puszce energetyka znajdziemy około 75mg kofeiny. To nieco mniej niż w filiżance kawy, ale dodatkowym źródłem kofeiny w może być guarana, której wyciąg może zawierać nawet 20 mg tej substancji. Niestety informacja o tym, nie zawsze ląduje na etykiecie.
W napojach energetycznych można też znaleźć taurynę, którą podejrzewa się o wzmacnianie pobudzającego działania kofeiny.
Warto wybierać napoje, które zawierają jak najmniej barwników i konserwantów, a nie warto łączyć energetyków z alkoholem. Ich miks prowadzi do błędnej oceny własnego stanu i skłania do przyjęcia większej ilości alkoholu, bo czujemy się trzeźwiejsi niż w jesteśmy. Gdy jednak energetyk schodzi, my schodzimy wraz z nim
Jaka jest bezpieczna dawka napoju energetycznego? Nie więcej niż jedna 250 mililitrowa puszka. Większa dawka może sprawić, że odczujesz objawy przedawkowania kofeiny, czyli nadmierne pobudzenie, nudności, lęk, kołatanie serca i drgawki. Ważne jest też to, by nie pić ich regularnie. Po wypiciu Energy drinka zaczynasz funkcjonować na wyższych obrotach - czyli mniej więcej tak, jak w czasie sporego stresu. Sztuczne podtrzymywanie ciała na tym poziomie, sprawia że go przeciążasz . Wiązać się to może z poważnymi chorobami, których raczej nikt nie chce nabyć razem z dawką dodatkowej energii.
Spragniony kolejnych ciekawostek? Sprawdź inne moje filmy, szczególnie polecam ten w którym tłumaczę JAK DZIAŁA ALKOHOL oraz odcinek ILE WODY MOŻE CIĘ ZABIĆ.
Czy energetyki szkodzą? Czy napoje energetyczne są zdrowe? Czy energetyki są niezdrowe? Napoje energetyczne skutki!
Karol Kania, Oglądałeś iWiesz A w wolnej chwili Obserwuj iWiesz na instagramie!
Wyszukiwanie odpowiedzi..
