Frank Frazetta Conan Barbarzyńca
https://munchkin.pl/fascynujacy-swiat-munchkina-1/
Na pierwszy ogień idzie historia Conana. Część z Was może nie znać wszystkich technicznych szczegółów kariery tego dżentelmena i jego przyjaciół, dlatego też poniżej znajdziecie treściwą opowieść o najsłynniejszym Barbarzyńcy świata.
Co jest najlepsze w życiu?
Conan i Zakrwawiona Korona, wydawnictwo Rebis
Oczywiście, że wbijanie poziomów. Choć kierując się słowami klasyka, miażdżenie wrogów
i wysłuchiwanie lamentowania ich kobiet, też jest całkiem spoko.
Wspomniany powyżej klasyk to oczywiście Conan, pochodzący z Cymerii barbarzyńca, najbardziej znana postać stworzona przez amerykańskiego pisarza R. E. Howarda.
No dobra, ale co to jest ta Cymeria?
W erze hyboryjskiej (czyli jakieś 10 tys. lat p.n.e.) świat wyglądał zgoła inaczej. Rozmieszczenie lądów i mórz miało się nijak do tego, co znamy z dzisiejszych atlasów. Na świecie powszechna była magia i fantastyczne potwory, nie brakowało też skarbów i niemożliwych cudów oraz śmiałków, którzy byli gotowi ryzykować życiem, by je zdobyć.
Cymeria to górzysta kraina o surowym klimacie, zamieszkujący ją lud pochodził od Atlantów, a panujący w ich ojczyźnie niegościnny klimat uczynił z nich ludzi silnych i odpornych. Ich głównym bogiem był Crom, ceniący sobie męstwo w bitwie i znający tajemnicę stali. Dzięki temu wszystkiemu, Cymeryjczycy byli ludem niezwykle walecznym. Stąd właśnie stereotyp cymeryjskiego barbarzyńcy.
Sama Cymeria, oczywiście, stanowi jedynie niewielki fragment bogatego świata wykreowanego przez Roberta E. Howarda. Znajdziemy w nim również wzorowaną na starożytnym Egipcie Stygię, z której pochodzi wyznający wężowego boga Seta czarnoksiężnik Thoth-Amon. Stygia od południa graniczyła z Kusz, niebezpieczną krainą inspirowaną afrykańską Nubią, Darfar czy Keszanem, gdzie należało wystrzegać się kanibali oraz odganiać się od smoków za pomocą popularnych w tamtym regionie włóczni.
Oprócz tego znajdziemy również regiony inspirowane kulturami bliskiego i dalekiego wschodu, starożytnym Rzymem czy też mitologią nordycką, nie ma w nim jednak ras znanych z klasycznego fantasy.
Właśnie dlatego rasy w Munchkinie Conanie są wyłącznie różnymi ludzkimi narodowościami, nie ma natomiast w nim elfów, niziołków czy gnomów. Jak zapewne wiecie rasy w Munchkinie bazują na pewnych stereotypach, stąd właśnie, głównie za sprawą postaci Thoth-Amona i Xaltotuna (o nim później), Stygijczycy otrzymują premie będąc Czarodziejami.
Nikt nie stanie na drodze Barbarzyńcy! Conan the Destroyer, Frank Frazetta
Barbarzyńca i Niszczyciel
Conan urodził się na polu bitwy, co miało stanowić wróżbę burzliwego i pełnego walki życia. Tak też się stało. Przez całe życie przeżył mnóstwo przygód oraz imał się różnych zajęć. Był najemnikiem, piratem, czasem zwykłym bandytą. Nie stronił też od złodziejstwa czy zabójstw na zlecenie. Toczył wiele walk z ludźmi i potworami, przemierzał świat, aż w końcu wział udział w buncie przeciwko królowi Aquilonii, zabił go i sam obwołał się władcą. Pod jego rządami królestwo rozkwitło i stało się najpotężniejszym państwem na świecie.
I Conan polegnie kiedy wrogów kupa, czyli nigdy nie walcz samotnie
Przy okazji swych licznych przygód, Conan napotykał na swej drodze na przeróżne osoby. Znacie je doskonale z gry jako jego towarzyszy. Trzeba wiedzieć, że Conan nie jest superbohaterem i nie jest niezwyciężony, dlatego czasami potrzebował pomocy innych, by przezwyciężyć wszystkie trudności stojące mu na drodze.
Wiedźma Zelata ze swym nieodłącznym wilkiem pomogła Conanowi w obronie Aquilonii przed armią zgromadzoną przez wskrzeszonego za pomocą czarnej magii złego, stygijskiego czarnoksiężnika Xaltotuna. Z Taurusem z Nemedii, znanym jako Król Złodziei, Conan zetknał się podczas włamywania się do Wieży Słonia, w celu zdobycia pewnego klejnotu. Peliasa Conan uwolnił z lochu czarodzieja Tsotha-lanti, za co zyskał jego wdzięczność i pomoc.
Crom tak chce!
Conanowi poświęcono kilkanaście opowiadań i książek, trzy filmy, dwa seriale (jeden fabularny, drugi animowany), grę planszową, komiksy, grę komputerową, system RPG, a teraz także Munchkina. Potwierdza to tylko fakt jak bardzo bogaty i interesujący jest ten świat oraz że warto zagłębić się w niego bardziej, gdyż czas spędzony nad Conanem, na pewno nie będzie czasem zmarnowanym.
Nasz serwis wykorzystuje pliki cookie. Warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies możesz zmienić w ustawieniach Twojej przeglądarki.