W niedzielnym meczu II ligi Olimpia Elbląg 0:1 Błękitni Stargard doszło do groźnie wyglądającej sytuacji. Sfaulowany został zawodnik Błękitnych Stargard Michał Cywiński. Pomocnik niefortunnie upadł z całym impetem na piłkę i zaczął się dusić złapał bezdech.
Nikt za bardzo nie wiedział, co się dzieje. Jedyną osobą, która zachowała czujność był arbiter główny tego spotkania Marcin Liana z Cerekwicy. Dzięki szybkiej pomocy sędziego nie doszło do tragedii. Michał odzyskał dech w piersiach, mógł kontynuować zawody i pomóc kolegom w odniesieniu cennego zwycięstwa. Panu arbitrowi Marcinowi Liana za szybką i profesjonalną reakcję należą się duże podziękowania.
Kategoria: Prosto z Polski
Nasz serwis wykorzystuje pliki cookie. Warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies możesz zmienić w ustawieniach Twojej przeglądarki.