Ty potrzebujesz... przestrzeni, katechezy, doświadczenia, wspólnoty, liturgii, że cię akceptują, pomnożenia czasu ... itd.
ale ani słowa że chodzi o wspólnotę sekciarską - tzw. drogę neońską i że jest to wieloletnia, deformacja żydowsko-protestancka.
Ani słowa, że liturgia to sekretne celebracje w dzień szabatu.
Pozory piękne, ale sztuczność i obłuda nie do ukrycia, dlatego coraz mniej polskich katolików da się złapać w pułapkę sekt pseudo-chrześcijańskich. Szkoda tylko dzieci których rodzice ślepo tkwią w tej obłędnej sekcie, jak jest napisane na Wikipedii:
Z uwagi na powszechną wielodzietność u osób zaangażowanych w Drogę liczba pozostających pod jej wpływem szacowana jest na milion osób
Kategoria: Różności
Nasz serwis wykorzystuje pliki cookie. Warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies możesz zmienić w ustawieniach Twojej przeglądarki.