Film o gejach, więc ciężki temat w katolickiej Polsce ;) Po obejrzeniu nasuwa mi się tylko jedna refleksja ....BANAŁ. Nudy, nudy, nudy i w dodatku barwy klubowe to żółty i niebieski, a od jakiegoś czasu te kolory kojarzą mi się raczej niepozytywnie (przez wzgląd na politykę naszych sąsiadów dotyczącą ludobójstwa Polaków), ale to moje prywatne opinie i nie na to forum. Natomiast ciekawym może wydawać się fakt, jaki przyszedł mi na myśl po obejrzeniu filmu. Latem (2024) była jak co roku przeprowadzona światowa ankieta z pytaniami dotycząca wiary ...i nieważnym było samo wyznanie, a jakoś tego wyznania. Wnioski dla Polski są niestety szokujące, a wszak jest to kraj bardziej katolicki aniżeli sam Watykan ;) Okazało się, że praktykujących katolików w naszym kraju jest jakieś 30 do 40 % a przypomnę, że albo jest się praktykującym katolikiem, albo się nie jest (!) Czyli, że kiedy trzeba popracować, wykazać się, uczestniczyć i zwyczajnie codziennie pomodlić, to ...nasza narodowa świętość gdzieś znika. Inną ciekawostką jest fakt, że na świecie muzułmanów jest zbliżona liczba, tyle, że "praktykujących" jest tam 90%
Mój wniosek związany z filmem jest taki, że prawdziwemu katolikowi nie przeszkadza, że sąsiad jest gejem (dopóki nie obnosi się z tym), bo to jest jego prywatna sprawa czy chce być świętym czy iść do piekła ...prawdziwy katolik nie musi bywać na miesięcznicach, marszach, głośno modlić się i biegać z różańcem po ulicach ...nawet zawieszenie różańca w samochodzie to zwykły zabobon (czytaj : grzech). Wg mnie ów prawdziwy katolik winien modlić się za wszystkich którzy błądzą i pomagać tym, którzy zechcą pomoc przyjąć ...i winien robić to w cichości i bez rozgłosu. ... Także jak sami widzicie film słaby, ale wzbudził we mnie sporo kontrowersyjnych myśli, które będą kłębiły mi się do końca życia, bo nasza ojczyzna to dziwna kraina, ale nie mam zamiaru z niej wyjeżdżać, jak większość wszystkich tych świętoszków, co to się nakradli, a potem chodu do ciepłych krajów i rajów podatkowych, a wszak to WASI idole ;) Budda nie zdążył czmychnąć, Solorz ma fundacje zarejestrowane w Liechtensteinie, a spółki na Cyprze itd, Hurkacz i Kubica rozlicza się w Monako itd itd ... Dzięki za wrzutkę
Odpowiedz