Siedząc w samochodzie spytała: - Nie wejdą, dopóki się ich nie zaprosi, tak? W domyśle: - Nie zaczniesz rzucać nożem dopóki nie pozwolę? Zauważyliście, że w szatni wystraszona schowała się za drzwi szafki na jego widok...? Przestraszyła się, że zacznie rzucać nożem nagle, bez ostrzeżenia...
Odpowiedz
Jeszcze drobne uzupełnienie... Na sali gimnastycznej ona mówi: - Ale mnie pan przestraszył! (...) Wykonywałam ćwiczenia gimnastyczne...
No owszem... wystraszył, ale już wtedy- w windzie... wystraszył się, że obraził się... poczuł się urażony i to dlatego nawet nie probuje drugi raz wejść do windy... Wykonywała ćwiczenia tzn. tylko udawała, że wciska guziki aby zamknąć drzwi windy... - Mam kłopoty? Jeśli tak, nic nie zrobiłam... Tzn. - Chce mnie pan zaatakować? Jeśli tak, nic nie zrobię... nie będę się bronić... Rozumiem, że mógł się pan poczuć urażony, mogłam Pana rozgniewać...
Na koniec mówi - Celował pan w moją głowę! Tzn. "Liczyĺ pan na to, że się domyślę" - A Ty złapałaś! Tzn. - A Ty załapałaś o co chodzi.. Teraz jest najlepsze ! Ona mówi .. - Nie rozumie pan?! Nie chcę do koñca życia uganiać się za wampirami! Chcę skończyć szkołę, pojechać do Europy, poślubić Christiana Slatera i umrzeć! Dla Pana to może mało ekscytujące ale dla mnie brzmi kapitalnie! A TO DOBRE!!! Tak naprawdę mówi.. - Nie rozumiesz?! Zatrzymaj się wreszcie i przestań mi uciekać bo nigdy nie skończymy a ja chcę już urwać się ze szkoły, pojechać pod adres który mi dałeś i zacząć trening pogromczyni. Chcę umrzeć... zginąć w walce z wampirami! (Christian Slater grał w "Wywiadzie z wampirem"). Dla Ciebie trenowanie mnie jest może mało ekscytujące ale dla mnie brzmi kapitalnie! Na koniec nóż wbija w ławkę tuż przed Merickiem. Oboje wiedzieli, że on nigdy go nie złapie a musiał też przez to przejść. Domyślam się, że gdyby łapiąc nóż zraniła się, to później w każdej walce z wampirami odnosiłaby poważne rany a gdyby zraniĺa Mericka rany odnosiliby przypadkowi ludzie... - Zrobiłaś to perfekcyjnie!
Odpowiedz