Film został stworzony na szybko bo po prostu nie wyrabiałem się z czasem. To pierwszy film w którym nie pokazuję przebytej trasy danego dnia, na jego montaż miałem bardzo mało czasu gdyż kolejne wakacje (we Włoszech w 2023 roku) były za pasem. W trakcie wakacji będąc w Kosowie dopadła nas choroba zmęczenie, gorączka. Do dziś nie wiemy co nam dolegało. W każdym bądź razie od momentu wizyty w kosowskim sanktuarium niedźwiedzi przez kolejny tydzień byliśmy totalnie osłabieni. Po dojechaniu na Zakhyntos były plaże, że leżałem na nich z 39 stopniową temperaturą. Jednak pomimo wszystko staraliśmy się przemieszczać aby nie stać w miejscu. Pełnię zdrowia osiągnęliśmy dopiero po rejsie na Zatokę Wraku.
Nasz serwis wykorzystuje pliki cookie. Warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies możesz zmienić w ustawieniach Twojej przeglądarki.