Było nie było - wszystko na to wskazuje, że przebiegał przez przejście dla pieszych. A to, że ryzykował to już inna sprawa, bo przecież dzieciaki nie myślą zbytnio o takich sprawach.
Odpowiedz
anonim0(*.*.249.0) wysłano z m.cda.pl 2016-12-15 22:27:570