20-milionowy Pekin utonął w smogu. Dosłownie, bo go już właściwie nie widać - ani z satelity, ani nawet z wnętrza aglomeracji. Widoczność spadła do mniej niż 500 metrów, ludzie noszą maski przeciwpyłowe.
Nasz serwis wykorzystuje pliki cookie. Warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies możesz zmienić w ustawieniach Twojej przeglądarki.