To kolejny spokojny dzień w Gotham City i Bruce Wayne jako wolontariusze w misji ratunkowej Dock Street, której jest również głównym dobroczyńcą. Ksiądz dziękuje Bruceowi za pomoc i wspomina, że znikają ludzie, głównie bezdomni, którzy bywają w jadłodajni, ale zaginął też jeden z jego wolontariuszy. Chociaż ksiądz zgłosił to na policję, nie zawracali sobie głowy przyjrzeniem się sytuacji, ponieważ zniknięcie bezdomnych nie znalazło się wysoko na ich liście śledczej.
Tej nocy Bruce ubiera się w nędzny strój (oznaczony Gaff Morgan), naprawiając się, by wyglądać jak stary włóczęga. Bierze również samochód z niższej półki i jedzie nim do Old Bowery Wharf, starając się wyglądać niepozornie. Gaff Morgan przeszukuje miejskie slumsy i ostatecznie kilku bandytów, którzy oferują mu pracę. Po krótkiej walce Gaffowi udaje się wyłączyć obu bandytów i obserwuje bezpańskiego kota na płocie. Jednak to odwrócenie uwagi to wszystko, czego potrzebuje trzeci bandyta, aby uderzyć go w głowę pałką i znokautować.
Później Gaff budzi się przykuty do łóżeczka w odległej chacie na środku pustyni. Dwaj mężczyźni, Dan Riley i Salvo Smith witają go i pytają o imię. Gaff jednak twierdzi, że nie wie. Grupa idzie na śniadanie, ale szef obozu Biggis każe im iść do pracy albo wszyscy skończą jak on. Nieszczęsny mężczyzna zostaje przypadkowo wskazany i wepchnięty do małego metalowego pudełka, które potęguje ciepło pustynnego słońca. Gaff próbuje uratować mężczyznę, ale Riley go powstrzymuje.
Po powrocie do Wayne Manor Alfred wita się z Bruceem , ale odkrywa, że go tam nie ma. Uznając to za dziwne, Alfred zaczyna się zastanawiać, co się stało.
Tymczasem Gaff pracuje w kopalni, rozmawiając z nowo poznanymi przyjaciółmi. Niestety nadal nic nie pamięta, ale Riley każe mu trzymać się nadziei. Riley i Smith wyjaśniają, że obaj byli w okolicy doków i zostali porwani. Smith twierdzi, że był bezrobotny, podczas gdy Riley był monterem parowym w Gotham Navy Yard i wolontariuszem w kuchni dla zup, misji Dock Street Rescue, i został porwany. Gaff nagle zaczyna sobie coś przypominać. Riley kontynuuje i wspomina, że ma rodzinę. Gdy rozmowa się kończy, następuje zawalenie, katastrofa, która zdarza się zbyt często z powodu złej integralności kopalni.
Alfred nadal ma problemy, ponieważ są ludzie, którzy proszą o Brucea, ale mówi im tylko, żeby oddzwonili innego dnia. Chcąc uratować przyjaciela, Alfred sprawdza samochody i widzi, że Studebaker zniknął. Używając urządzenia śledzącego, Alfred odkrywa, że znajduje się w Bowery, ubogiej części Gotham.
Gdzie indziej, Gaff wędruje po korytarzu wypełnionym lustrami z wesołego miasteczka. Gdy patrzy na jedno ze swoich odbić, słyszy śmiech. Jedno z luster ma wizerunek Brucea Waynea, który śmieje się histerycznie. Zdezorientowany Gaff patrzy na obraz, który zmienia się w Jokera i wyciąga go z budynku. Nagle Bruce błąka się po slumsach i hojnie daje pieniądze bezdomnym, ale wkrótce zostaje przytłoczony przez tłum bezdomnych błagających o jałmużnę. Właśnie wtedy Gaff budzi się zlany zimnym potem i przypomina sobie misję ratunkową Dock Street.
W kopalni trwają prace, a Smith popełnia błąd, puszczając maliny w Biggis po tym, jak Biggis obłudnie nazywa ich leniwymi szumowinami. Za karę zostaje skazany na wrzucenie do pudełka, ale Gaff i Riley interweniują. Choć dobrze walczą, wkrótce zostają przytłoczeni i sami wrzuceni do pieców.
W Gotham Alfred znajduje samochód Brucea na złomowisku i zabiera urządzenie śledzące. Tam widzi dwóch bandytów wsiadających do ciężarówki. Myśląc, że mogą go zaprowadzić do Brucea, Alfred umieszcza urządzenie na swojej ciężarówce i czeka, aby zobaczyć, gdzie się skończy.
Na pustyni Gaff i Riley pocą się w metalowych pudełkach. Czas mija, a Riley zaczyna tracić rozum. Wreszcie płacze, że stracił rodzinę. To wywołuje wspomnienie Gaffa do jego wcześniejszych lat bycia z Martą i Thomasem Wayneami i pamięta, kim naprawdę jest. Krzyczy do Rileya, że uciekną i wyłamuje się z pudełka. Bruce ucieka z kopalni i jest szybko ścigany przez strażników kopalni. Udaje się do Box Canyon, który uważany jest za ślepy zaułek, ale Bruce zaczyna się wspinać.
Nad kanionem leci Batwing , pilotowany przez Alfreda, ale także komputer pokładowy pełniący funkcję autopilota. Znajdując urządzenie śledzące, Alfred nakazuje Batwingowi wylądować, pomimo ostrzeżenia komputera o niebezpieczeństwie Box Canyon. Na szczęście Bruce jest w pobliżu i spotyka się ze swoim przyjacielem.
Wkrótce potem strażnicy kopalni biegną do Biggisa, bojąc się gigantycznego nietoperza. Batman ujawnia swoją obecność i zostaje zaatakowany. Biggis przyłącza się do pościgu, oferując tysiąc dolarów człowiekowi, który zabił Batmana. W ciemnościach kopalni Batman z łatwością unika zauważenia i wyłącza strażników. Biggis próbuje uciec, ale Batman jest tuż za nim. Podczas pościgu Biggis potyka się i upuszcza lampę oliwną na skrzynie wypełnione materiałami wybuchowymi. Batman wpycha go na flet z wodą i rzuca się za nim do rzeki. Kopalnia zostaje zniszczona w wyniku eksplozji, podczas gdy Batman i Biggis wpadają do jeziora. Batman zatrzymuje Biggisa.
Po powrocie do domu Riley spotyka się z rodziną i oferuje swój dom Smithowi i Bruceowi. Jednak Bruce odrzuca ofertę i ujawnia swoją prawdziwą tożsamość, mówiąc swoim przyjaciołom, że jeśli szukają pracy, może pomóc. Bruce następnie udaje się do domu, zostawiając Smitha na wpół żartującego, że może może dostać amnezji i obudzić milionera.
Wyszukiwanie odpowiedzi..
