W trakcie napadu ginie jeden z pracowników banku. Menedżer placówki zostaje natomiast wzięty na zakładnika. Gdy wszystko wskazuje na to, że porwany mężczyzna został zamordowany, podejrzenia komisarza Brandtnera padają na żonę ofiary. Okazuje się bowiem, że kobieta miała motyw, by popełnić zbrodnię.