+ Napisz wiadomość
455553 odsłon wideo
Dołączył(a): 2018-01-04
Najlepsze filmy
Około stu organizacji społecznych z całego kraju zjechało w ubiegłą sobotę do Gdańska, aby debatować nad losem Polski. Pomimo dużej różnorodności podejmowanych działań przez poszczególne stowarzyszenia, fundacje i związki zawodowe ich przedstawiciele nie mieli trudności by wypracować wspólne stanowisko w fundamentalnej kwestii, czyli dążenia do odsunięcia od władzy nieudolnego rządu PO-PSL, który doprowadził kraj do ruiny. 

Co ciekawe, większość z obecnych na sali zgodziła się także, iż wszystkie partie biorące udział w obradach Okrągłego Stołu są tak samo winne za obecny stan RP i nie można udzielać im poparcia. Jakie jest zatem wyjście? Silny i zorganizowany oddolny ruch obywatelski. Szansę stworzenia takiego ruchu widzi Piotr Duda i Paweł Kukiz -- inicjatorzy spotkania w historycznej sali BHP gdańskiej stoczni. 

- Żadne ze środowisk nie ma patentu na mądrość, ale rozmowa i dialog może prowadzić do rozwiązań, które będą służyć naszemu społeczeństwu -- powiedział Duda. Dodał także, iż trudno będzie rozmawiać z władzą, która wrzuca podpisy setek tysięcy ludzi do kosza. 

Kwestia obywatelskiego referendum stanowi jeden z głównych postulatów „Solidarności". Niestety władza, która jeszcze nie tak dawno odrzuciła żądanie Polaków o referendum w sprawie podniesienia wieku emerytalnego również nie jest skora do dialogu. Przebywający na unijnym szczycie w Brukseli Donald Tusk oświadczył, że związki zawodowe bezpodstawnie prą do konfliktu z demokratycznie wybranym rządem. Premier dodał też, że nie obawia się inicjatyw inspirowanych wyłącznie nieuzasadnioną niechęcią. 

Współinicjator akcji zmieleni.pl - Paweł Kukiz twierdzi jednak, że owa niechęć do rządu jest wysoce uzasadniona, ponieważ Platforma Obywatelska oszukała miliony Polaków wyrzucając do kosza ustawę o jednomandatowych okręgach wyborczych. 

Choć całodniowa debata w legendarnej stoczni nie przyniosła upragnionego przełomu może być jednak ważnym krokiem na drodze do społecznego przebudzenia. Już dziś wiele organizacji pozarządowych deklaruje chęć współpracy w celu zwiększenia udziału  obywateli we władzy w kraju. Istnieje zatem spora szansa, że rodzący się w Polsce ruch społeczny osiągnie wkrótce podobny sukces do tego, który wywalczyła „Solidarność" w 1980 r. Najważniejsze jednak jakich metod użyje obecna władza, by do tego nie dopuścić.03:57 213 03:57Zjazd oburzonych Polaków w Stoczni Gdańskiej 1080p 1080p

Dodał: eMisjaTv

[ WESPRZYJ NASZĄ TELEWIZJĘ: http://emisja.tv/programy/o-nas/ ] 
Dorota Kania - współautorka książki "Resortowe dzieci. Media" opowiada jakie były początki działalności Jerzego Owsiaka oraz dlaczego dziś cieszy się on tak dużą popularnością w mediach głównego nurtu.02:40 520 02:40Skąd wziął się Jerzy Owsiak? 720p 720p

Dodał: eMisjaTv

Czy można czcić pamięć radzieckich bohaterów i pozostać polskim patriotą? Grupa mieszkańców wsi Rząbiec uważa, że tak. Co roku urządzają wiec pamięci ofiar "polskich faszystów z NSZ". Wśród czerwonych proporców i lewicowych haseł jest także miejsce na katolickiego księdza, ołtarz z krzyżem i "Rotę" Marii Konopnickiej. Szaleństwo? Zobaczcie na własne oczy! 

A ponadto drugie oblicze Julii z Majdanu. Kto finansował film "I am Ukrainian"? Zobaczcie bohaterkę z Kijowa jak udziela wymijających odpowiedzi w debacie na polskiej uczelni. Jej zdaniem Ukraińcy to przecież pokojowy naród, który wyszedł na ulicę, bo pragnie pokoju i wolności. Jak zatem usprawiedliwić banderowskie wybryki, które wywodzą się w prostej linii z tradycji OUN-UPa? Jesteście ciekawi co odpowiedziała Julia? 
Koniecznie zobaczcie - Komentarz Konieczny! 
Serdecznie zapraszam - Piotr Korczarowski

Program powstaje we współpracy z portalem:
http://parezja.pl/ oraz https://www.facebook.com/eMisjaTv

https://www.youtube.com/user/eMisjaTv/about34:56 298 34:56[9] KK! - Zbiorowa Schizofrenia 720p 720p

Dodał: eMisjaTv

To już 20 odcinek Komentarza Koniecznego, a to znaczy, że minęły już 2 lata i najwyższy czas na zmiany! Będzie nieco krócej i nowocześniej. Na ile? To już zależy od Państwa gustu. Dzisiejszy odcinek traktujemy jako test, a w nim:

- Swiatłana Aleksijewicz, białoruska noblistka oskarża Polaków o mordowanie żydów podczas II wś.
- Facebook usuwa profil Marszu Niepodległości.
- Deklaracje członkowskie KOD w weekendowy wydaniu Gazety Wyborczej.
- Trybunał Konstytucyjny w Austrii podważa wynik wyborów prezydenckich.
- Amerykanie wysyłają do Rumunii 300 czołgów. Rozlokowane zostaną na granicy z Ukrainą.09:00 1790 09:00[20] KK! Wyborcze przypadki 720p 720p

Dodał: eMisjaTv

Chyba nie ma drugiego człowieka w Polsce, który mógłby się poszczycić tak zawrotną karierą! Albin Siwak, chłopak z Mazur (ale urodzony w Wołominie), ciężko raniony w pożodze wojennej, decyduje się na wyjazd do zrujnowanej stolicy, aby ją odbudować. Tam jako przodownik pracy zostaje doceniony i awansowany na brygadzistę. Będąc w sile wieku wstępuje do PZPR, gdzie szybko pnie się do góry, ustawiając komunistów po kątach. Sam głęboko wierzący, zawsze staje po stronie ludzi, broni praw pracowniczych. W końcu zostaje oddelegowany na placówkę dyplomatyczną w Libii. Dziwnym trafem zbiega się to z okresem przemian w Polsce. Transformacja czyni go człowiekiem niepożądanym wśród elit, a ludzie powoli zapominają...

Dziś jednak powraca w wyjątkowej rozmowie z Piotrem Korczarowskim, gdzie ujawnia sekrety swego życiorysu i odkrywa jak to w tej komunie było naprawdę.01:30:00 1632 01:30:00Dokąd Zmierzamy - [16] - Albin Siwak 720p 720p

Dodał: eMisjaTv

Przez całą Polskę przelewa się nowa fala protestów rolniczych. Niektórzy wracają pamięcią do blokad drogowych z czasów świetności Samoobrony. Na razie chłopi nie stawiają barykad, ale zapowiadają radykalizację form protestu, jeśli nadal ich problemy będą ignorowane. A jest o czym rozmawiać - tysiące ton warzyw wkrótce trafi na śmietnik. Hurtownicy nie są zainteresowani skupem polskich produktów. Wiążą ich umowy z zagranicznymi koncernami i hipermarketami, które wolą sprowadzać warzywa i owoce ze swych krajów macierzystych. Na nasz rynek trafiają płody rolne z Zachodu, gdzie uprawy prowadzi się na skalę przemysłową. Większość z nich funkcjonuje dzięki GMO, pestycydom oraz chemii generującej efektywny wzrost. O jakość i walory zdrowotne nikt nie pyta. Część żywności w ogóle nie przechodzi badań. Tym samym nie podlega żadnym ograniczeniom, natomiast zachodnie restrykcje na import żywności nie dają szans polskim chłopom na sprzedaż płodów rolnych do krajów UE. Sytuację zaognia nieudolna polityka zagraniczna prowadzona przez rząd Prawa i Sprawiedliwości wobec państw na wschodzie Polski. Zdaniem rolników tam właśnie eksportowano większość polskich upraw. 

O kondycji polskiego rolnictwa oraz perspektywie kolejnych protestów będziemy rozmawiać dziś w Studiu eMisja. Gościem Piotra Korczarowskiego będzie Michał Kołodziejczak z Unii Ziemniaczano-Warzywnej.

Serdecznie zapraszamy!

---------------------------------------------[wsparcie programu]---------------------------------------------

Zrzutka na studio: https://zrzutka.pl/nowe-studio-dla-emisji
Mecenat na patronite: https://patronite.pl/emisjatv
Konto SRCh: http://emisja.tv/programy/o-nas/
PayPal: redakcja@emisja.tv

Aukcja z obrazem Archanioła Gabriela: http://allegro.pl/archaniol-gabriel-olej-na-plotnie-i7322833821.html01:58:28 818 01:58:28Studio eMisja: Polscy rolnicy przyparci do muru 1080p 1080p

Dodał: eMisjaTv

Irena Tyszecka, urodzona w 1938 roku we Wsi Uszyce na Wołyniu. Tyszeccy osiedlili się na Wołyniu w XVI wieku, a pierwsze wzmianki o rodzie pojawiły się już w 1648 roku, w "Herbarzu Polskim". Majątek rodziców Pani Ireny był nowy - dom, zabudowania gospodarcze oraz maszyny rolnicze sprowadzane z Kanady. Oprócz tego posiadali jeszcze młyn. W 1941 roku rodzina Tyszeckich została zmuszona do przeprowadzenia się do majątku rodziców ojca Pani Ireny. Wszystko za sprawą informacji dostarczonych przez młodego ukraińskiego młynarza, który ostrzegł ich przed planowaną wywózką na Sybir. Niestety, okazało się, że i ta decyzja nie wystarczyła, aby uratować ich życie.

Postanowiono, że mała Irena wraz z matką będzie ukrywać się nieopodal domu dziadków. Ojciec natomiast ukrywał się z drugą córką. Nie wiedzieli o swoich kryjówkach - spotykali się tylko w nocy. 

22 czerwca 1941 roku na tereny Wołynia wkroczyli Niemcy. Ojciec postanowił wrócić wraz z córką do dworku. Był to też czas kiedy Pani Irena po raz pierwszy usłyszała o brutalnych mordach ukraińskich nacjonalistów na Polakach. 

Pierwszy atak nastąpił w kwietniu 1943 roku. Wieczorem jeden z Ukraińców zapukał do okna i poprosił matkę Pani Ireny o wodę, a następnie o możliwość odpoczęcia w ich domu. Przez otwarte drzwi wpadło do pokoju 20 Ukraińców i splądrowali cały majątek.

Tyszeccy postanowili przeprowadzić się do wsi Turczyn. Kiedy spłonęła pobliska wieś rodzina przeniosła się do Aleksandrówki. Wkrótce po tym dopadli ich banderowcy.


---------------------------------------------[wsparcie programu]---------------------------------------------

Zrzutka na studio: https://zrzutka.pl/nowe-studio-dla-emisji
Mecenat na patronite: https://patronite.pl/emisjatv
PayPal: redakcja@emisja.tv

Chcesz wykonać tradycyjny przelew do polskiego banku? 
Wszystkie niezbędne informacje są tutaj: http://emisja.tv/programy/wsparcie/

Facebook: https://www.facebook.com/eMisjaTv/
Twitter: https://twitter.com/eMisjaTv

Kontakt z redakcją: http://emisja.tv/programy/kontakt/01:54:45 3664 01:54:45Studio eMisja: Wołyń - cudem przeżyłam 1080p 1080p

Dodał: eMisjaTv

Po transformacji ustrojowej Polacy kilkukrotnie podejmowali próby odbudowy formacji narodowo-chrześcijańskich. Dwukrotnie udało się pod takim szyldem wejść do Sejmu, jednak w obu przypadkach (ZChN, LPR) efekt rozczarował wyborców. Elektorat obu ugrupowań zagospodarowała partia Jarosława Kaczyńskiego. Mimo kilku przekształceń i zwrotów politycznych PiS wygrał wybory składając ofertę skierowaną do szerokiego grona odbiorców, w tym wielu patriotów. W szeregach Prawa i Sprawiedliwości można znaleźć publicystów Radia Maryja, byłych działaczy ROP i ZChN, członków "Solidarności" jak również przedstawicieli Unii Wolności, czy Stronnictwa Demokratycznego. 

W 2010 r. wydawało się, że nikt nie złamie monopolu tej prawicowo-populistycznej partii. Politycy PiS przegapili jednak moment, w którym pojawił się Marsz Niepodległości. A zaczęło się zupełnie niepozornie, od skromnych uroczystości Narodowego Święta Niepodległości organizowanych przez ONR. Co jednak sprawiło, że niewielka manifestacja przerodziła się w przemarsz dziesiątek tysięcy Polaków? Zagrało tu kilka czynników. Z całą pewnością istotnym impulsem narodowego przebudzenia była katastrofa rządowego samolotu w Smoleńsku. Doszło wówczas do swego rodzaju porozumienia środowisk patriotycznych, dzięki czemu Marsz szedł pod szyldem ONR i MW, a brali w nim udział sympatycy PiS'u, UPR'u, KNP, Niklotu i innych formacji kontestujących dotychczasowy układ PO-PSL. Był to swoisty protest wobec arogancji władzy i jej kosmopolitycznych działań. Zanim jednak do tego doszło na "wojnę z patriotami" poszła lewica, której sztandarowy publikator "Gazeta Wyborcza" nawoływał do rozprawienia się z faszyzmem. Polacy nie tylko nie dali sobie wmówić, że patriotyzm oznacza faszyzm, ale wręcz zamanifestowali swój opór wobec tego porównania, przychodząc gremialnie na pierwszy wielki Marsz Niepodległości w roku 2011. Nie bez znaczenia była tu też sama data: 11.11.11, która podziałała na ludzką wyobraźnię. 

Mimo udziału tysięcy patriotów w narodowej manifestacji władza zdecydowała się użyć policji. Marsz został rozwiązany, a wielu uczestników poturbowanych przez pełniących służbę funkcjonariuszy w cywilu. Dodatkowo tego dnia na ulicach Warszawy grasowały lewackie bojówki z Niemiec. Młodociani bandyci - bo tak należy nazwać członków niemieckiej "Antify", którzy napadli nawet na uczestników rekonstrukcji historycznej - czuli się w Polsce zupełnie bezkarnie. Kiedy służby podjęły wobec nich działania, schronili się w siedzibie "Krytyki Politycznej", skąd po pewnym czasie oddelegowano ich do domów. W tym czasie prokuratura szykowała kolejne nakazy aresztowania dla uczestników Marszu Niepodległości, a wielu spośród zatrzymanych na miejscu usłyszało pierwsze wyroki. 

W takich okolicznościach zrodził się Ruch Narodowy, który miał być kolejną szansą na wprowadzenie narodowo-katolickich reprezentantów do Sejmu. 

Czy RN spełnił pokładane w nim nadzieje? Gdzie popełniono kardynalne błędy? Czy w tym roku odbędzie się ostatni Marsz Niepodległości? Jaka przyszłość czeka narodowe formacje? O tym w wykładzie b. posła, członka Rady Programowej RN - Artura Zawiszy pt.: "Współczesne problemy obozu narodowego".01:14:54 600 01:14:54Współczesne problemy obozu narodowego 1080p 1080p

Dodał: eMisjaTv

Chabad-Lubawicz jest jedną z najbardziej wpływowych na świecie sekt chasydzkich. Grupa liczy kilkaset tysięcy wyznawców judaizmu, z których spora część mieszka w Polsce i na Ukrainie. Na tych ziemiach narodził się ruch i tutaj też zamierza powrócić pod szyldem nowego państwa żydowskiego. 

Aby to uczynić sekta zajmuje się m.in. „budzeniem Żydów w Polakach”. Członkowie grupy wierzą, że żydowska dusza może odrodzić się w dowolnym człowieku, dlatego warto jej poszukiwać także u tych, którzy nie mieli matki Żydówki. W dużym uproszczeniu można mówić tu o żydowskiej mentalności, którą cechuje przynależność do żydowskiego środowiska (np. elit, sekt, masonerii, lobby itp.), swoista moralność, odmienna od etosu Europy łacińskiej oraz skłonność przedkładania żydowskiego interesu ponad interes własnego narodu. Swoistym przykładem takiego „szabesgoja” jest prezydent Andrzej Duda, który w trakcie swej kadencji wielokrotnie udowodnił lojalność wobec środowisk żydowskich mimo, że sam z pochodzenia jest Polakiem.  

O skłonnościach, metodach i celach grupy Chabad-Lubawicz opowiada dr Stanisław Krajski, znany badacz masonerii, autor wielu publikacji książkowych, historyk filozofii, nauczyciel akademicki i publicysta. 

---------------------------------------------[wsparcie programu]---------------------------------------------

Zrzutka na studio: https://zrzutka.pl/nowe-studio-dla-em...
Mecenat na patronite: https://patronite.pl/emisjatv
PayPal: redakcja@emisja.tv

Chcesz wykonać tradycyjny przelew do polskiego banku? 
Wszystkie niezbędne informacje są tutaj: http://emisja.tv/programy/wsparcie/

Facebook: https://www.facebook.com/eMisjaTv/
Twitter: https://twitter.com/eMisjaTv

Kontakt z redakcją: http://emisja.tv/programy/kontakt/25:00 1494 25:00Tajemnice sekty Chabad-Lubawicz 1080p 1080p

Dodał: eMisjaTv

Najczęściej oglądane filmy na kanale eMisjaTv
Irena Tyszecka, urodzona w 1938 roku we Wsi Uszyce na Wołyniu. Tyszeccy osiedlili się na Wołyniu w XVI wieku, a pierwsze wzmianki o rodzie pojawiły się już w 1648 roku, w "Herbarzu Polskim". Majątek rodziców Pani Ireny był nowy - dom, zabudowania gospodarcze oraz maszyny rolnicze sprowadzane z Kanady. Oprócz tego posiadali jeszcze młyn. W 1941 roku rodzina Tyszeckich została zmuszona do przeprowadzenia się do majątku rodziców ojca Pani Ireny. Wszystko za sprawą informacji dostarczonych przez młodego ukraińskiego młynarza, który ostrzegł ich przed planowaną wywózką na Sybir. Niestety, okazało się, że i ta decyzja nie wystarczyła, aby uratować ich życie.

Postanowiono, że mała Irena wraz z matką będzie ukrywać się nieopodal domu dziadków. Ojciec natomiast ukrywał się z drugą córką. Nie wiedzieli o swoich kryjówkach - spotykali się tylko w nocy. 

22 czerwca 1941 roku na tereny Wołynia wkroczyli Niemcy. Ojciec postanowił wrócić wraz z córką do dworku. Był to też czas kiedy Pani Irena po raz pierwszy usłyszała o brutalnych mordach ukraińskich nacjonalistów na Polakach. 

Pierwszy atak nastąpił w kwietniu 1943 roku. Wieczorem jeden z Ukraińców zapukał do okna i poprosił matkę Pani Ireny o wodę, a następnie o możliwość odpoczęcia w ich domu. Przez otwarte drzwi wpadło do pokoju 20 Ukraińców i splądrowali cały majątek.

Tyszeccy postanowili przeprowadzić się do wsi Turczyn. Kiedy spłonęła pobliska wieś rodzina przeniosła się do Aleksandrówki. Wkrótce po tym dopadli ich banderowcy.


---------------------------------------------[wsparcie programu]---------------------------------------------

Zrzutka na studio: https://zrzutka.pl/nowe-studio-dla-emisji
Mecenat na patronite: https://patronite.pl/emisjatv
PayPal: redakcja@emisja.tv

Chcesz wykonać tradycyjny przelew do polskiego banku? 
Wszystkie niezbędne informacje są tutaj: http://emisja.tv/programy/wsparcie/

Facebook: https://www.facebook.com/eMisjaTv/
Twitter: https://twitter.com/eMisjaTv

Kontakt z redakcją: http://emisja.tv/programy/kontakt/01:54:45 3664 01:54:45Studio eMisja: Wołyń - cudem przeżyłam 1080p 1080p

Dodał: eMisjaTv

Katastrofa elektrowni jądrowej w Czarnobylu odmieniła życie okolicznych mieszkańców. W wyniku przegrzania reaktora i w konsekwencji wybuchu, wielu pracowników straciło życie. Ich rodziny zostały zmuszone do opuszczenia swoich domostw, tracąc tym samym cały swój majątek. 

Okazuje się, że nie wszyscy rdzenni mieszkańcy skażonej strefy zostali przesiedleni. Część z nich nigdy nie opuściła swoich domów. Inni postanowili wrócić po zakończeniu akcji ewakuacyjnej. Ludzi, którzy sprzeciwili się zakazowi osiedlania w Zonie, określa się mianem „samosiołów” (ros. Cамосёл), co w wolnym tłumaczeniu oznacza człowieka samowystarczalnego. Do dziś przeżyło ich tylko 140. Część z tych osób jest już w podeszłym wieku i niestety wbrew nazwie, nie są w stanie sami sobie poradzić w trudnych warunkach. Postanowili pomóc im Polacy z grupy „napromieniowani.pl”.

Pomoc samosiołom

Pierwsza akcja pomocowa miała miejsce na początku 2017 roku. Dzięki zebranym pieniądzom udało się zorganizować wyjazd do Strefy i rozdać dary pierwszym potrzebującym. Pół roku później grupa, została zaproszona do wspólnej zbiórki organizowanej przez Chernobyl VR Project. Ostatni raz samosiołów udało się odwiedzić zimą b.r. Dzięki publicznej zbiórce na portalu pomagamy.im mieszkańcy Zony otrzymali dary za kilka tysięcy złotych. Z tego wyjazdu powstał również film dokumentalny: „Ostatni ludzie Czarnobyla”, zrealizowany przez studio XBestCinema. 

Niesienie pomocy nie jest łatwe. Zbiórka funduszy to jedno, ale dary trzeba jeszcze przewieźć do Czarnobylskiej Strefy Wykluczenia. Tam czekają nieprzejezdne drogi, dzikie zwierzęta i szabrownicy. Największą przeszkodą są jednak ograniczenia administracyjne. Aby poruszać się po Strefie należy uzyskać specjalne pozwolenie. Każda wioska wymaga osobnej dokumentacji.

Większość samosiołów nie oczekuje wsparcia materialnego. Istotna jest pomoc w codziennych czynnościach. Czasem trzeba narąbać drewna. Innym razem przynieść wodę, czy coś naprawić. Najcenniejsza jest jednak obecność życzliwych ludzi, przy których starzy mieszkańcy Strefy mogą znów poczuć się normalnie, jakby nic się nie zmieniło. Jakby nie tkwili samotnie na krańcu cywilizacji.

O szczegółach akcji pomocowej samosiołom w programie „Studio eMisja” opowiedzą jej organizatorzy: Krystian Machnik i Adam Bojanowski. 


---------------------------------------------[wsparcie programu]---------------------------------------------

Zrzutka na studio: https://zrzutka.pl/nowe-studio-dla-emisji
Mecenat na patronite: https://patronite.pl/emisjatv
Konto SRCh: http://emisja.tv/programy/o-nas/
PayPal: redakcja@emisja.tv01:52:48 3511 01:52:48Studio eMisja: Ostatni mieszkańcy Czarnobyla. 1080p 1080p

Dodał: eMisjaTv

Czy do wybuchu I wojny światowej mogło dojść jeszcze w XIX wieku? Zdaniem Grzegorza Brauna tak, ale bieg wydarzeń zmieniła masowa pielgrzymka ludzi do Gietrzwałdu, gdzie objawiła się Matka Boża. W krytycznym momencie kluczowe szlaki kolejowe zostały zablokowane. 

Kończąc edukację historyczną na etapie szkoły średniej wychodzimy z założenia, że w okresie między powstaniem styczniowym a wymarszem Pierwszej Kompanii Kadrowej zupełnie nic się nie dzieje. Żadne polskie miasto nie jest oblegane, nikt nie ginie na szańcach i nie biega z bronią po lasach. A jednak dochodzi w tym czasie do wydarzeń bardzo istotnych z punktu widzenia historii Polski. 

Niemcy się jednoczą. Trwa kulturkampf wymierzony w kościół katolicki, a tym samym także naród polski, który chce religii w szkołach i mszy w rodzimym języku. W tej atmosferze, w protestanckim morzu Warmii i Mazur, w małej wiosce Gietrzwałd objawia się Polakom Najświętsza Maryja Panna. Wieść objawieniu szybko rozchodzi się po świecie. Setki tysięcy ludzi przemierzają Warmię, aby doświadczyć cudu. Szlaki komunikacyjne zostają kompletnie zablokowane.

Matka Boża objawia się dwóm dziewczynkom: Basi Szamulowskiej i Justynie Szafryńskiej. W tym czasie na wschodzie trwa wojna rosyjsko-turecka. W dniu kiedy Najświętsza Panna ukazuje się po raz pierwszy, główne siły Rosjan przeprawiają się przez Dunaj. Mają dokonać skoncentrowanego natarcia na Bałkany. Sytuację na froncie obserwują Niemcy, które szykują się do prewencyjnego uderzenia na wschód. Po stronie Imperium Osmańskiego opowiada się Wielka Brytania, która w ramach Wielkiej Gry chce zablokować drogę Rosji do oceanu. 

W tym czasie rozebrana Polska funkcjonuje jako teatr zastępczy, teren dywersji, gdzie można związać siły przeciwnika. Pojawiają się agitatorzy zachęcający do powstania. Zaborcy analizują plany rewizji granic. Ich zapędy studzi pół miliona ludzi pielgrzymujących przez Polskę do Gietrzwałdu…

Taką wizję historii kreśli Grzegorz Braun w swej najnowszej książce „Gietrzwałd 1877: Nieznane konteksty geopolityczne”. Czy rzeczywiście globalny konflikt mógł nadejść już w XIX wieku? Na ile wydarzenia w Gietrzwałdzie powstrzymały plany mocarstw? Nie ma na to jednolitej odpowiedzi, ale warto wziąć pod uwagę fakt, że w całej historii Polski Watykan uznał jedynie objawienie w Gietrzwałdzie. Zostało ono dobrze udokumentowane i opisane, a wieść o nim szybko obiegła cały świat. Nawet osoba niewierząca nie może zanegować faktu masowej migracji ludzi w tamtym czasie. Trudno prowadzić działania wojenne w warunkach kompletnego paraliżu komunikacyjnego, a wywołanie powstania w katolickim kraju, kiedy wszyscy mówią jedynie o objawieniu, jest wręcz niemożliwe.01:40:00 2765 01:40:00Do niepodległości przez Gietrzwałd 1080p 1080p

Dodał: eMisjaTv

Jeden z naszych najbardziej znanych materiałów, który może przerazić niektórych rodaków. Stanowi dowód skali spustoszenia ludzkich umysłów medialną propagandą, serwowaną obywatelom Polski przez ostatnie ćwierć wieku.

Reportaż zawiera zapis rozmów naszej dziennikarki – Sary Kosteckiej z uczestnikami czterech marszy organizowanych lub współorganizowanych przez Komitet Obrony Demokracji. Żadna wypowiedź nie została pominięta. Nie było też kryteriów wyboru rozmówców. Kolejność jest zupełnie przypadkowa. 

=================================================
Chcecie wesprzeć eMisjęTv? Wpłaty można dokonywać bezpośrednio na konto SRCh w Łodzi, Bank Pocztowy: 20 1320 1449 2637 4622 2000 0001 lub poprzez serwis zrzutka.pl: https://zrzutka.pl/nowe-studio-dla-emisji oraz PayPal: redakcja@emisja.tv Polecamy również zostać patronem naszej pracy, wykupując stały abonament: https://patronite.pl/emisjatv17:20 2614 17:20KOD wybrał autorytety. Lista jest porażająca! 1080p 1080p

Dodał: eMisjaTv

Obserwując wydarzenia pod Sejmem chciałoby się rzec, że jaka opozycja, taki zamach stanu. To jednak konsekwencja historii, której rozdział pt. KOD powinien już dawno zostać zamknięty. I to pomimo sporego finansowania zza granicy. 

Pierwsze sygnały, że coś jest na rzeczy pojawiły się przy okazji protestu służb mundurowych, gdzie płk Mazguła stwierdził, iż w stanie wojennym (podczas internowania) dochowano kultury. Na kolejną falę oburzenia nie trzeba było długo czekać. Odpowiadał za nią jeden z emerytowanych oficerów PRL, który stwierdził, że nie wyobraża sobie jak przeżyć miesiąc za 2 tys. zł. Do protestujących dołączyli też dziennikarze, którzy sprzeciwili się nowym zapisom wpuszczania mediów do gmachu Sejmu. Emocje sięgnęły zenitu, gdy marszałek Kuchciński wykluczył z obrad posła PO, Michała Szczerbę. Wywołało to lawinę emocji, które szybko przerodziły się w uliczne protesty. 

Wydarzenia te były jednak zaplanowaną grą, obliczoną na tymczasowy paraliż państwa. Wszystko czego dotychczas w tej sprawie doświadczyliśmy stanowi bowiem pokłosie nie przeprowadzonej na początku lat 90 dekomunizacji. Paradoksalnie to dobrze, że dopiero dziś doświadczamy tego trzęsienia ziemi, gdyż dwie dekady temu proces ten mógłby zakończyć się wojną domową, a tak mamy obrazki wściekłych emerytów. 

Oczywiście to kłamstwo, że doszło przy tej okazji do zjednoczenia całej opozycji. Konsolidacji uległ jedynie obóz zdrady narodowej występujący pod różnymi nazwami przez ostatnie 27 lat. W jego skład wchodzą byli funkcjonariusze PRL oraz beneficjenci III RP. A więc wszyscy ci, którzy z ojczyzny dojnenj korzystali od lat. Dziś władza realnie wymyka im się z rąk, więc walczą. To jednak już nie ta sama siła, co przed laty, która gotowa była wprowadzić stan wojenny, byle dobrze się przygotować do transformacji.40:00 2581 40:00[27] KK! Jaka opozycja, taki zamach stanu 1080p 1080p

Dodał: eMisjaTv

Atmosfera, w której toczył się proces Piotra Rybaka, oskarżonego o spalenie kukły żyda unaoczniła podstawowy problem polskiej rzeczywistości - bez mediów nie istniejemy. Przekaz głównego nurtu formułują politycy, lobbyści i oligarchowie. Nie ma w nim miejsca na polską myśl narodową, czy obronę interesów zwykłych ludzi. Jeśli tematu nie da się przemilczeć, narzuca się mu ramy i odgórną narrację. Dzięki temu naród wie tylko tyle ile musi wiedzieć. Najczęściej jednak nie wie nic. Miejsce wydarzeń i faktów zajmują komentarze i opinie, a przez większość czasu serwowane są tzw. tematy zastępcze. W efekcie okupacja kraju trwa w najlepsze, a naród śpi. Sytuacje może odwrócić budowa narodowych mediów w Internecie. Do tego potrzeba jednak kapitału, którym Polacy dzielą się niechętnie. A przecież wsparcie narodowych mediów to inwestycja w suwerenną Polskę, która leży w interesie nas wszystkich.
32:00 2580 32:00[26] KK! Bez mediów nie istniejemy 720p 720p

Dodał: eMisjaTv

Żadni niezłomni - zwykłe bandy przestępcze - krzyczeli mieszkańcy Hajnówki podczas kontrmanifestacji wobec marszu pamięci żołnierzy wyklętych. Największe emocje budzi tam kpt. Romuald Rajs Bury, którego miejscowa ludność uważa za ludobójcę. Wydarzenia z 1946 r., do których doszło na Podlasiu to przysłowiowa woda na młyn dla całej postkomuny i lewicy. Co gorsza, taka retoryka odbija się również echem w kręgach prawicowych. Paweł Kukiz, znany z koszulki przedstawiającej wyklętych stwierdził ostatnio, że byli wśród nich bandyci, po czym wymienił Burego. A przecież kpt. Rajs, dwukrotny kawaler orderu Virtuti Militaru, odznaczony krzyżem walecznych i krzyżem za zasługi, był dzielnym żołnierzem Rzeczypospolitej, walczącym w wojnie obronnej, a później szeregach ZWZ-AK i NZW. Dlaczego po upadku Niemiec nie zaprzestał walki i co sprawiło, że dziś pamiętamy jedynie kilka feralnych dni z jego bohaterskiego życiorysu? Odpowiedź na te i inne pytania dot. polskiego podziemia zbrojnego znajdziecie w specjalnym odcinku (godzinnym!) Komentarza Koniecznego, na który serdecznie zapraszam - Piotr Korczarowski.01:01:30 2580 01:01:30[28] KK! Bury - mój bohater 1080p 1080p

Dodał: eMisjaTv

Ten film jest apelem do wszystkich Polaków, aby wspólnie zaprotestować przeciw cenzurze w mediach społecznościowych i wymusić na ustawodawcy zmiany prawne, dzięki którym monopoliści pokroju YouTube czy Facebooka będą musieli przestrzegać polskiego prawa. 

To jest druga wojna o ACTA, czyli odłączaniu z sieci niepokornych jednostek. Dziś nawet nie trzeba się odzywać, aby dostać bana. Wystarczy, że zostanie się sklasyfikowanym jako osoba niepożądana. Tak zrobił facebook blokując mnie (Piotra Korczarowskiego) - redaktora naczelnego eMisjiTv oraz Marcina Rolę - redaktora naczelnego wRealu24, dwóch dużych i dobrze rozpoznawalnych niezależnych telewizji internetowych. Podobno nie spełniamy standardów społeczności - kiedy, jakich i gdzie? Nie doprecyzowano. W tym samym czasie zniknęły kolejne kanały z YouTube, a inne dostały różnego rodzaju ograniczenia. Skala zjawiska jest już tak szeroka, że nikt nie może być pewien swojej obecności w Internecie. 

Nie składamy jednak broni! Organizujemy strukturę zrzeszającą wszystkich niezależnych dziennikarzy i publicystów. Chcemy zmian prawnych, które będą bronić zarówno popularnych kanałów jak i tych dopiero rozwijających się. W Internecie wszyscy jesteśmy równi. Zamierzamy rozmawiać o tym problemie ze wszystkimi zainteresowanymi politykami i mediami. Będziemy to czynić na konferencjach, korytarzach sejmowych, a także podczas wiecy na ulicach polskich miast. Nie chodzi o nasz partykularny interes, lecz poczucie wspólnoty, które udało się zbudować w Internecie. Dziś niszczą nas, jutro przyjdą po was. Od tego nie ma ucieczki. Można zmierzyć się z tym problemem lub dać za wygraną i przegrać batalię o wolność słowa. Na tym polu stoimy w pierwszej linii, ale gorąco wierzę, że będziecie zaraz za nami, drodzy rodacy! 

=================================================
Chcecie wesprzeć eMisjęTv? Wpłaty można dokonywać bezpośrednio na konto SRCh w Łodzi, Bank Pocztowy: 20 1320 1449 2637 4622 2000 0001 lub poprzez serwis zrzutka.pl: https://zrzutka.pl/nowe-studio-dla-emisji oraz PayPal: redakcja@emisja.tv Polecamy również zostać patronem naszej pracy, wykupując stały abonament: https://patronite.pl/emisjatv33:00 2495 33:00Druga wojna o ACTA. Będziemy walczyć! 1080p 1080p

Dodał: eMisjaTv

Statkiem, konno, samochodami, pociągami lub na własnych nogach. Tygodnie, miesiące, a czasem lat pełnych śmiertelnych niebezpieczeństw wędrówek. Tysiące kilometrów pokonanych w jednym celu - by udowodnić, że Polak nigdy nie będzie niewolnikiem.

Bohaterami tych niezwykłych historii kierowały różne uczucia i motywacje. Wanda Pawłowska uciekła z Kazachstanu, bo tęskniła za synkiem. Maurycy Beniowski był dumnym polskim szlachcicem, któremu honor nie pozwalał pogodzić się z myślą o niewoli gdzieś na zapomnianym przez Boga i ludzi krańcu świata. Kazimierz Piechowski postanowił udowodnić, że można pokonać nieludzki system i uciec z miejsca, którego nazwa do dziś budzi grozę - Auschwitz. Wiara, miłość, determinacja i poczucie obowiązku napędzały tych, którzy ryzykując życiem, dokonali rzeczy, wydawałoby się niemożliwych.

Ale aby plan się powiódł, potrzebna była też wiedza i inteligencja. Opisy przygotowań do ucieczek z twierdzy Srebrna Góra czy KL Auschwitz to gotowe scenariusze sensacyjnych filmów; trudno uwierzyć, że do tej pory takie nie powstały. Czasem oprócz sprytu potrzebna była też wola walki. Maurycy Beniowski i jego towarzysze zesłania, żydowscy więźniowie obozu śmierci w Sobiborze czy akowcy-jeńcy sowieckiej NKWD ze Skrobowa musieli wzniecić zbrojne bunty i odnieść zwycięstwa, zanim znów mogli zakosztować smaku wolności.

Każda z tych ucieczek była inna. Rufin Piotrowski samotnie pokonał pięć tysięcy kilometrów z Syberii. Bronisław Szeremeta i Ferdynand Ossendowski mogli liczyć na wsparcie jednego lub kilku towarzyszy. Wywiezienie z Polski we wrześniu 1939 roku ogromnego skarbu - wartych dziesiątki milionów dolarów zapasów złota - wymagało z kolei zakrojonej na wielką skalę, skoordynowanej akcji wielu osób.

A jednak wszystkie opisane zdarzenia coś łączy. To głęboka wiara, że bycia Polakiem nie da się pogodzić z biernym fatalizmem. Bohaterowie książki "Słynne ucieczki Polaków" to zaledwie garstka spośród ogromnej rzeszy ludzi, którzy dla wolności gotowi byli na największe poświęcenie i ryzyko. Jednym się udało, innym nie, ale warto wiedzieć, że naszą historię pisali również słynni uciekinierzy. Naprawdę, trzeba było mieć pecha, żeby dostać do pilnowania Polaka...

*** 
Powyższy opis pochodzi ze wstępu do książki "Słynne ucieczki Polaków" autorstwa Andrzeja Fedorowicza. 

---------------------------------------------[wsparcie programu]--------------------------------------------- 

Zrzutka na studio: https://zrzutka.pl/nowe-studio-emisji-tv
Mecenat na patronite: https://patronite.pl/emisjatv 
PayPal: redakcja@emisja.tv 
Chcesz wykonać tradycyjny przelew do polskiego banku? Wszystkie niezbędne informacje są tutaj: http://emisja.tv/programy/wsparcie/ 
Facebook: https://www.facebook.com/eMisjaTv/ 
Twitter: https://twitter.com/eMisjaTv 
Kontakt z redakcją: http://emisja.tv/programy/kontakt/01:00:00 2470 01:00:00Słynne ucieczki Polaków 1080p 1080p

Dodał: eMisjaTv

Poprawność polityczna i emocjonalny szantaż doprowadziły do sytuacji, w której przedstawiciele środowisk żydowskich czują się w Polsce zupełnie bezkarnie. W obecności policji i prokuratora obrażają prawicowych dziennikarzy oraz patriotycznych działaczy. Polecenia sądu traktują jak wskazówki, do których wcale nie muszą się stosować. Podczas procesu urządzają polityczny wiec, a na koniec wszystkich wyzywają od faszystów. 

Oto chory obraz naszej rzeczywistości. Rodzi się zatem pytanie: czy to jeszcze Polska, czy już Judeopolonia? I ile mamy w niej do powiedzenia, o ile w ogóle cokolwiek.23:30 2483 23:30[25] KK! Czy to już Judeopolonia? 720p 720p

Dodał: eMisjaTv

Nowo dodane filmy i seriale CDA Premium