TAK !!! to jest TO - ten odcinek POWALA na kolana bez zbytniego rozmachu w stylu Maurica i filozoficznej głębi Krisa. Za to doktorek w najwyższej formie - taki ludzki ... no i w końcu pozbawiony tych nienaturalnych manier. Z tego odcinka bije COŚ więcej: WOLNOŚĆ i jej budująca świadomość. Pozdrawiam WAS i jestem ciekaw co wy na to!?
Odpowiedz
anonim98(*.*.205.98)2017-02-17 10:52:44+13
@anonim5: Zgadzam się, jeden z lepszych odcinków ever, a w tym sezonie już na pewno. Miałam już dość odcinków zawierających te wyimaginowane wizje, chociaż ten z Leninem był dobry. Aż chciałoby się kiedyś zamieszkać w takiej indiańskiej osadzie na Alasce, coś pięknego ! Wniosek do wyciągnięcia- poddać się temu co nas spotyka bo do czegoś do prowadzi, dać się porwać życiu. Bardzo podoba mi się podejście Maggie do tego, ktoś strzela w jej okno a ona nie chce od razu sprzątać szkła. Pozdrawiam również
Odpowiedz
anonim211(*.*.169.211)2018-02-22 08:36:50+4
@anonim98: Pisz po polsku, a nie w jakiejś chińszczyźnie, bo tylko ludzi denerwujesz... Te swoje dziecinne wstawki typu "ewer" srewer zachowaj sobie dla rozmów ze swoimi rówieśnikami w piaskownicy. Czy ja, albo ktoś inny, znający np. grażdankę, wyjeżdża tutaj z jakimiś obcymi słówkami, które niszczą tylko język polski? Jak tak dalej pójdzie, to niedługo wszyscy np. na technikę będą mówić, jak jeden odmóżdżony mąż, technologia, bo jakiś nieuk źle kiedyś przetłumaczył angielskie słowo "technologi". Taki przykład, bo to odmóżdżeństwo mnie najbardziej denerwuje.
Odpowiedz
@anonim211-ponury malkontencie aż przykro czytać o twoich wydumanych pretensjach jeden przykład wałkujesz przez cały serial ,,technology,technology..." niedobrze się od tego robi.Są ważniejsze sprawy na świecie od cyrylicy czy grażdanki-a ten serial właśnie uczy dystansu od sztucznie tworzonych problemów niczemu niesłużących. Żyj i daj żyć innym.Pozdrawiam fanów serialu.
Odpowiedz
Świetny, nareszcie!!! Scenarzystom należy się naprawdę tzw."wielki szacun" za ten serial... Parę wczesniejszych odcinków było słabszych - ale teraz powrót do wielkiej formy... Dojrzewanie Fleishmana to mistrzostwo sztuki! Zestresowany i przestraszony mieszkaniec podrzędnej dzielnicy NY - wrzucony w proste, surowe warunki, gdzie liczy się to co naprawdę pozwala Ci przeżyć, a nie podręcznikowa wiedza... Bo oni, mieszkańcy Ciclily bez niego spokojnie mogą przeżyć, On bez nich - nie... :) Zastanawiałam się wcześniej, kto jest właściwie bohaterem tego serialu - myślałam. że wszyscy, bohater zbiorowy - mieszkańcy Cicilly ale tak naprawdę jest nim Fleishman!!! Wow... super...
Odpowiedz
anonim82(*.*.253.82)2024-03-07 02:29:510
@anonim75: Gdyby nie mieli lekarza, to by wyzdychali, więc bez lekarza też nie byłoby im lekko.
Odpowiedz
anonim161(*.*.3.161) 2019-07-04 20:42:22+5
To dziwne, że Maggie (śliczna w 6. sezonie swoją drogą) woli jakichś fagasów jak ten alergik baloniarz czy ten co wleciał w niego satelita, a nie ludzie wymagających, ambitnych jak Joel Flajśman trzy kropki.
Odpowiedz
Boże jak tam pięknie! Życzyłabym sobie kolejne wcielenie jako mieszkaniec Alaski. Szykuję sie na opuszczenie tego padołu łez,bo prędzej w łeb sobie strzelę niz dam się zaszczepić tym oprawcom. A wy robaczki? tyle piszecie o wolności,czy już daliście się zaoczkować przeciw chińskiemu kaszlowi? Modlicie się do telewizora? Przyjęliście znamię bestii?
Odpowiedz
@anonim78: Twoj komentarz to jedna wielka sprzecznosc. Piszesz o kolejnym wcieleniu co jest takie bardzo buddyjskie a jednoczesnie atakujesz ludzi lub ludzkie istoty ktorym bylo przeznaczone przyjac szczepionke.
Tak wiem, ze koment pisany w czasach pandemii i wielkiego stresu ale to dobry moment zeby zglebic Dharme bo inaczej faktycznie mozesz sie nie oderwac od kołowrotu wcielen i nawet wyladowac na Alasce ale nie jako czlowiek. Przy odrobinie szczescia moze trafisz pod celownik Chrisa ktory akurat bedzie mial jeden ze swoich kryzysow prowadzacych do duchowej przemiany.
Odpowiedz
Wyszukiwanie odpowiedzi..
