Film przedstawia niesamowite wyścigi, jakie mają miejsce raz do roku w miasteczku Northampton, w Australii. Ta znajdująca się 500 km na północ od Perth mieścina, w przeszłości znana z kopalni miedzi i ołowiu, raz w roku przyciąga wielbicieli najpotężniejszych motocykli świata. W tych dniach ziemia trzęsie się z hukiem Harleya Davidsona i dzikich potworów z silnikami V8.
http://www.dirtdrags.com/#!northampton/c1h6a
Też byśmy się bawili w takie i inne rzeczy żeby polsza była troche bogatsza, a tak można pooglądać jak Krzychu zapodaje kadetem na zlocie :D
Odpowiedz
anonim238(*.*.96.238)2016-08-14 01:20:32+2
@giv4328: Anglia jest dość zamożna, porównywalna z USA a jednak życie skupia się tam na czymś odmiennym, raczej do takich ekxtremalnych motocykli, do rozwoju takich dyscyplin potrzeba kilku elementów: Kasy, taniej benzyny (sprzyja dyscyplinie bardzo znacznie) i przestrzeni, mnóstwo przestrzeni, gdzie nie ma ekologa na etacie, by gnębił ślady CO2. /luki
Odpowiedz
anonim26(*.*.88.26)2016-08-14 10:10:07+2
@anonim64: do 64 Polak od wieków dymi do wszystkich , a jak dostanie w dupę to zgrywa nieszczęśliwego ,poszkodowanego i tak od wieków koło się zatacza dziś dymi do Rosji i mam nadzieję ze od niej za to dobrze kolejny raz w dupę dostanie bo to taki naród który z nikim nie potrafi żyć w zgodzie !
Odpowiedz
Wyszukiwanie odpowiedzi..
