Covid widziany w krzywym zwierciadle. W Paryżu zaczyna obowiązywać kwarantanna i tzw, obostrzenia, ograniczenia, dziwni mieszkańcy jednego podwórka muszą przyzwyczaić się do nowego życia , a także do siebie nawzajem.
Przepiekny i madry film. Tak bylo naprawde. Dochodzilo do takich paranoji. Malzenstwa sie rozpadaly, wychodzily ludzkue zachowania i egoizm. Moja kolezanka miala chlopaka ktory tez wszystko dezynfekowal. Dzis nie sa razem. Polecam. Lekka komedia z przeslaniem..
Odpowiedz
Francuzi mają wypaczone poczucie humoru, przerysowane w kierunku robienia z siebie idioty. Nie ma tu miejsca na domysły czy wysublimowane ukryte przekazy. Film nastawiony na niewymagającego widza. Dotrwałem do 40 minuty i poczułem się zmęczony. Wybaczcie - nie mój typ. Dla mnie kino ma uczyć, kształtować, pobudzać, czy choćby szokować lub straszyć ...a tu raczej jest ogłupianie. Niektórym być może się spodoba, bo to film w stylu - wyłącz myślenie, usiądź wygodnie, papka podana... Miłego oglądania ;) Dzięki za wrzutkę. Czasami warto zobaczyć drugi biegun sztuki, aby przekonać się, co się dzieje ...we Francji ;)
Odpowiedz
Wyszukiwanie odpowiedzi..
