,,Przed Wami ekranizacja obsypanej licznymi wyróżnieniami (w tym nagrodami Tony® ) sztuki Alana Benetta. Twórca "Szaleństwa Króla Jerzego" przedstawia prowokujący, przejmujący i zabawny jednocześnie obraz dojrzewania, historię chłopców, którzy stają przed pierwszymi ważkimi wyborami życiowymi.
Oto wesoła i wzruszająca historia ośmiu utalentowanych chłopców, którzy pragną dostać się do najbardziej prestiżowych uniwersytetów w kraju. W drodze na szczyt pomagają im ekscentryczni nauczyciele; młody hedonista i starszy wyjadacz, który ma swoje zdanie na każdy temat. Zobacz, w jaki sposób młodzi ludzie poznają wartości edukacji, szczęścia, porażki i sukcesu w iście brytyjskim stylu.,,
Moje dzieci chodziły do angielskich szkół przez 4 lata. Najstarsze do grammar school. Po powrocie do PL najstarsze (z angielską i polską maturą) studiowała w PL. Na studia w WB nie było mnie stać. Została przyjęta. Szkoła średnia w PL była szokiem i niemal katastrofą dla Dziecka, które poszło do liceum w PL. Zdał polską i międzynarodową maturę. Po 9 latch dwoje najstarszych wróciło do WB. Tam doktorat. Tam drugie MSC. Teraz tylko najstarsze mieszka w UK i wykłada na uniwersytecie. Dalej nie wyobrażam sobie miejsca na myślenie krytyczne i takie rozmowy z uczniami w polskim liceum. Smutne.
Odpowiedz
Wyszukiwanie odpowiedzi..
