a czemu gruby nie wskoczyl mu na kark puscil by od razu... a jeszcze koguta ze sniadania by oddal
Odpowiedz
anonim197(*.*.110.197) wysłano z m.cda.pl 2021-08-17 20:56:450
Hahaha, tak się kończą zabawy z dzikimi zwierzętami. Co to za opiekun który nie wie żeby palucha w oko wsadzić w takiej sytuacji?
Odpowiedz
anonim130(*.*.165.130)2021-08-17 23:17:11+10
@anonim97: właśnie niezbyt spanikowała, nerwy miała jak to się dało na wodzy, zachowała się spokojnie i ograniczyła uszkodzenia dłoni ile to możliwe, zobacz jak wskoczyła do niego i gdy zaczął kręcić kołowroty oplotła go nogami!
Odpowiedz
anonim97(*.*.192.97)2021-08-17 21:41:25+2
@anonim197: wiesz kolego ona była w szoku i spanikowała i wtedy taka osoba nie myśli
Odpowiedz