Luciana nie domagała się sprawiedliwości za wyrządzone krzywdy od Roseliny jak widać brała udział w następnym przestępstwie....być sprawiedliwym to nie znaczy, że jest się złym człowiekiem... nie wymierzona sprawiedliwość rozzuchwala złoczyńcę...widzimy teraz następną ofiarę Lorenzo, brat Luciany...chce być dobry dla mamy Hany....
Odpowiedz