Jeźdźcy smoków mieli już wszystkie pięć soczekew, smocze oko pokazało im tytanicznego Dramiliona i myśleli że to Dramilion jest królem smoków, ale się mylili, dlatego musieli się zbierać i lecieć na wyspę Dramilinów, ale Sączyślin przyleciał z wieściami dla Czkawki że jego ojciec nie wrócił do zdrowia, a starsi zwołali narady i Czkawka został mianowany wodzem na zastęsptwo, przez to jeźdźcy musieli spakować się i wracać na Berk, później jak wszyscy się pakowali Astrid poszła do Czkawki by z nim pogadać, Czkawka i tak zamierzał znaleźć króla smoków przez Johanem i Kroganem, bo inaczej Berk, Łópieżcy, Berselkowie,Obrońcy Skrzydła, Skrzydlate Panny i wszyskie smoki mogłyby być w niebezpiczeństwie i mogło to spowodować cofnięcie się do epoka Czerwonej Śmierci, Astrid chciała powiedzieć Czkawce że jego ojciec był by dumny jak ona sama i że zawsze będzie tam gdzie Czkawka i się ucieszył, pozostali słyszeli i polecieli na wyspę Dramilionów, jak dotarli łowcy już tam byli, w czasie walki jeźdźcy smoków widzieli tytaniczego Dramiliona który się ujawnił i musieli go chronić przez łowcami, ale go zabrali, a jeźdźcom się nie udało, ale w nocy widzieli tytaniczego Dramiliona którego łowcy go zostawili, jeźdźcy smoków go zabrać do Mali do Obrońców Skrzydła aby im pomogła go wyleczyć, jak leczyli Dramiliona ział delikatnie tajemniczym ogniem, jeźdźcy smoków sprawdzili to, a smocze oko doprowadziło ich do Dramiliona jego ogień był brakującym fragmentem mapy i pokazało gdzie jest król smoków, dlatego musieli lecieć na wyspę Berselków, teraz przyszłość zależała już od jeźdźców smoków dla wszystkich
Odpowiedz
Wyszukiwanie odpowiedzi..
