Amarcord – włosko-francuska tragikomedia Federico Felliniego z 1973 roku. Jest nostalgicznym portretem Rimini, rodzinnej miejscowości reżysera, w latach 30. XX wieku. Nie ma jednolitej fabuły, jest zbiorem epizodów. Została nagrodzona Oscarem dla najlepszego filmu nieanglojęzycznego w 1975 roku.
Fajny film, jeden z lepszych od Felliniego. Szkoda tylko, że nie w hd.
Odpowiedz
anonim254(*.*.70.254) 2021-05-16 22:23:29+5
i to cos wygralo z Potopem walke o oscara wytrzymalem pol godz wypociny cpuna Odpowiedz
anonim245(*.*.35.245)2021-07-01 13:07:33+23
@anonim254: Komentarz na poziomie toruńskiego ciemniaka. Szkoda słów.
Odpowiedz
anonim22(*.*.229.22)2022-01-01 23:06:47+4
@anonim245: Ciemniakami sa Ci, ktorzy na podstawie wlasnych urojen wmawiaja inny, ze jest wiecej niz dwie plcie, zupelnie nie zwazajac na osiagnieciki w dziedzinie biologii
Odpowiedz
Jakieś szczyle i pajace wypowiadają się na temat włoskiego kina i światowej sławy reżysera .No cóż dzisiaj pisać może nawet analfabeta filmowy.
Odpowiedz
anonim187(*.*.47.187) 2024-08-14 20:36:210
Obejrzałem kilka fragmentów i w ogóle nie zachęca. Wydaj się jakimś kompletnym gównem.
Odpowiedz
anonim249(*.*.120.249) 2023-12-26 18:06:110
Tak odrażająca karykatura życia mogła powstać tylko w umyśle ciemnym, chorym i zdegenerowanym. Coś odrażającego, nie polecam! 0/10
Odpowiedz
Wyszukiwanie odpowiedzi..
