Przyglądając się postaciom dramatycznym, można odczuć fajne odzwierciedlenie w rzeczywistości... A co do rzeczywistości to w sumie ogólnie trochę współczuję ludziom słabym psychicznie, którzy nie potrafią panować, władać czy ograniczać zbędne emocje. Sądzę że system szkolnictwa mógłby przynajmniej trochę uczyć panowania nad emocjami, żeby ludzie byli w stanie lepiej sb radzić w takich sytuacjach... a nie później w skrajnych przypadkach mamy ludzi którzy tak bardzo nie radzą sb z emocjami że w efekcie odrzucenia odbierają sb życie, co uważam że jest żałosne aby poprzez jednego spośród 7,901,594,319(Liczba aktualna na 22.10.2021r) ludzi na ziemi odbierać sb życie. Choć nie ukrywam że mimo iż jest to dla mnie żałosne to zawsze takiemu człowiekowi wyciągnę pomocną dłoń. Btw może otworze pole do dyskusji... chciałbym zapytać jak wy patrzycie na to, takie sytuacje i jak idzie wam panowanie nad emocjami czy też może jak idzie emocjom panowanie nad wami?
Odpowiedz
anonim224(*.*.213.224) wysłano z m.cda.pl 2021-08-01 22:35:16+2
Wyszukiwanie odpowiedzi..
