Następne wideo
anuluj
Odblokuj dostęp do 17514 filmów i seriali premium od oficjalnych dystrybutorów!
Oglądaj legalnie i w najlepszej jakości.
Włącz dostęp
avatar

Airbus A-300 podchodzi do lądowania na Sumatrze. Widoczność ogranicza dym z pożaru lasu. Samolot spada tuż przed pasem. Giną 234 osoby.

pokaż cały opis
W katalogu: Katastrofa W Przestworzach
5.0 / 5 Oceny: 8
Włącz dostęp do 17514 znakomitych filmów i seriali
w mniej niż 2 minuty! Nowe, wygodne metody aktywacji.
Komentarze do: S17E05 Katastrofa W Przestworzach - Zabojczy Zakręt
Najlepsze komentarze
joymypiano 2021-07-19 21:26:09 +2
Wygląda to wszystko na błąd pilotów w całości. Jeśli kontroler wydał mylący komunikat to tylko i wyłącznie raz, a najważniejsze jest to, że pomimo tego, iż faktycznie nie zaznaczył jakim podejściem schodzą, wydawał im dokładne komunikaty o zejściu. CO WIĘCEJ pilot zastosował się do pierwszego co oznacza iż kontroler nie ponosi winy. To proste, pilot miał w głowie mętlik i pomimo 20-letniego doświadczenia, brak widoczności wpłynęło na jego rozumowanie. Na początku zastosował się do ścieżki podejścia do lądowania, a później obrał inną drogę - czyli raz posłuchał kontrolera, a raz posłuchał swojego rutynowego mózgu, który doprowadził ich wszystkich do katastrofy. To tak jakby ktoś mieszkał w domu i drzwi do piwnicy zawsze otwierał do wewnątrz, a podczas remontu, ekipa zamontowała mu nowe drzwi otwierające się na zewnątrz. Nieważne że powiedzą mu, iż te drzwi teraz funkcjonują inaczej, pierwszy raz będzie drzwi ciągnął do siebie. Tak samo jeszcze wiele, wiele razy. To właśnie zrobił pilot - siła przyzwyczajenia. Czasem to skutkuje zdziwieniem, że drzwi się nie otworzyły, a czasem [co przerażające] skutkuje zabiciem 230 osób. Odpowiedz
avatar
anonim210 (*.*.97.210) 2021-02-05 11:26:13 +2
Jakie "mylące polecenia kontrolera"?!? Jakby leciał tak, jak mu mówił kontroler, to nic by się nie stało. To czy kontroler mu powiedział z której strony ma pas nie ma znaczenia, skoro go prowadzi jak po sznurku. Pilot zamiast w prawo skręcił w lewo, a jak kontroler mu mówi żeby kontynuował w lewo, to skręcił w prawo.

Wystarczyłoby że RAZ posłuchałby kontrolera a nie robił na opak, bo "mu się wydaje" i nie byłoby katastrofy. Konsekwentnie jednak robił dokładnie odwrotnie.

Przypisywanie kontrolerowi współwiny, nawet częściowej, to głupota, skoro tego matoła chciał poprowadzić prawidłową ścieżką, a ten uparcie swoje.

Pilot tam lądował nie raz, wiedział że tam są góry, więc skoro na obejściu lotniska miał na pas skręcić w prawo, a nie w lewo, to wiadomo że przed sobą ma góry, więc manewry można robić w jedną stronę, a w drugą jakby nie bardzo - bo są tam jebane góry. Odpowiedz
avatar
anonim44 (*.*.47.44) 2021-05-14 08:39:39 +1
@anonim210: no chyba jednak nie do końca. przecież po tym jak drugi pilot zorientował się, ze nie lecą w prawo, kapitan wykonuje ten manewr w prawo. potem, z jakiegoś powodu, kontroler lotów nakazuje im skręcać w lewo. po drugie, jeśli załoga miała lądować inaczej, niz standardowo, kontroler powinien poinformować o tym kapitana.
owszem, zgadza się, ze pewnie nie doszłoby do tragedii, gdyby polecenia kontrolera były wykonane, ale z drugiej strony piloci mieli prawo być zdezorientowani Odpowiedz
Maczur 2023-09-26 13:37:05 +1
Kolejny raz ciąg błędów spowodował katastrofę. A ja się zastanawiam, jak często popełniane są pojedyncze błędy, które z racji tego, że były pojedyncze, nie doprowadziły do wypadku? Jeżeli codziennie odbywają się setki tysięcy lotów jest ich multum. Odpowiedz
avatar
anonim132 (*.*.40.132) wysłano z m.cda.pl 2020-09-15 21:58:10 +1
straszne to wszystko Odpowiedz
avatar
anonim132 (*.*.40.132) wysłano z m.cda.pl 2020-09-15 21:57:47 +1
Straszne Odpowiedz
Autoodtwarzanie następnego wideo
on
off

Logowanie