Dzisiejsza bohaterka... czy też bohater ?:) przywędrował do mnie od widza Grzegorza już dość dawno temu... Grzesiek - dzięki po raz kolejny!
Konstrukcja dość ciekawa z uwagi na dwa różne zamki odpowiedzialne za pilnowanie rygli. Ten dyskowy na klucz zaokrąglony jest na tą chwilę poza moimi możliwościami - nie mam czym:/ (podobny zamek wysłał mi już dość dawno Bartosz... i też jak na razie niczego, co by dało szanse na otworzenie bez klucza w realnym czasie, nie wykombinowałem:/)
Całe szczęście druga wkładka była nieco bardziej dla mnie przystępna;)
Jak sobie teraz myślę, to te zwężenia na końcach key pinów mogą sprawiać, że przeciśnięcie jest trudniejsze do uniknięcia i co za tym idzie otwieranie wytrychem staje się trudniejsze.
Miałem jeszcze napisać o przygodach.. ale wszystko jest na filmie, więc nie paplam....
Komentujcie, oceniajcie... a przede wszystkim - Miłego oglądania!:)
Nasz serwis wykorzystuje pliki cookie. Warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies możesz zmienić w ustawieniach Twojej przeglądarki.