MAM NADZIEJĘ, ŻE UE WYPŁACI ZAPOMOGĘ BIEDNEMU MUSLIMOWI...OCZYWIŚCIE PL TEŻ SIĘ DORZUCI...
Odpowiedz
anonim1(*.*.58.1) 2015-10-07 20:40:50+1
Tak to jest jak auto z kompozytów i plastiku. Zwykły "blaszak" na pewno by się tak szybko nie zajął. A kierowca? Cóż, - o jeden raz za dużo gazu dodał. Skoro to Dubaj, to pewnie koło domu ma zaparkowane niejedno Ferrari, Lamborghini, czy Maserati. Czyli ta strata zbytnio go nie zaboli.
Odpowiedz