Teren zalewu Sosina, czyli jednego z najbardziej popularnych miejsc w Jaworznie, doczekał się rewitalizacji.
Mieszkańcy natomiast nie mogą doczekać się już końca związanych z nią prac. Sprawdziliśmy więc co słychać na budowie!
12 lipca 2018 W samo południe tuż przy brzegu Sosiny z dziennikarzami spotkali się Prezydent Miasta, przedstawiciele Urzędu Miasta i przedstawiciele firmy, która już kilka dni później wbiła pierwszą łopatę w przyległy do zalewu teren.
Oparty o 28 mln złotych dotacji projekt przywrócenia wartości przyrodniczych i użytkowych Sosiny zakłada m.in. budowę kanalizacji sanitarnej i sieci wodociągowej wraz z 12 budynkami dla pomieszczeń higieniczno sanitarnych oraz budowę dróg rowerowych wraz z infrastrukturą towarzyszącą.
Plan rewitalizacji zakłada też stworzenie też tzw. małej architektury wraz z pomostami dla wędkarzy, plażę, zespół obiektów sportowych i zielony parking. To dookoła. Co z samą wodą w zalewie? Planowana jest budowa przepompowni wody oraz odmulenie dna. Twórcy projektu założyli też wymianę i oczyszczanie wody w zbiorniku. To istotne, bo jak wcześniej informowali przyrodnicy Sosina w swojej formie miała zbyt mały przepływ wody, aby oczyszczać się samodzielnie.
Końcem kwietnia na stronach Urzędu Miejskiego oraz MCKiS pojawiły się komunikaty o tym, że remont Sosiny wymaga wyłączenia obiektu z użytku do 2020 roku.
Grożono także karami za przebywanie na kąpielisku. Nic dziwnego, bo prace trwają nie tylko w wodzie, po której pływa refuler, ale i na całym terenie. Jak się okazuje, zakaz obowiązuje tylko w teorii. Jak się okazało bez przeszkód działały tam punkty gastronomiczne, działały też wypożyczalnie rowerków wodnych, turyści rozbijali namioty i kąpali się w wodzie tuż przy tabliczkach, które zakazywały wstępu i kąpieli.
A co z samą przebudową? Widać już budynki toalet, widać ścieżkę rowerową i spacerową dookoła zalewu, pojawia się też zarys parkingu dla samochodów. Czyli, miejmy nadzieję, wszystko idzie zgodnie z planem.
Niewykluczone, że zrewitalizowana Sosina znów będzie miejscem największych imprez muzycznych w mieście. Czy Jaworzno pozazdrościło Tychom Paprocan? Czy już niebawem oba zbiorniki będzie można ze sobą porównywać jako połączenie natury i nowoczesnej przestrzeni użytkowej? Miejmy nadzieję, że tak!
Nasz serwis wykorzystuje pliki cookie. Warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies możesz zmienić w ustawieniach Twojej przeglądarki.