Minęło 75 lat od zakończenia II wojny światowej, ale porażka hitlerowskich Niemiec nie przyniosła pokoju Polakom. Wraz z nadejściem sowietów w kraju wybuchła wojna domowa między tymi, którzy pragnęli wolnej i prawdziwie niepodległej ojczyzny, a nowymi okupantami widzącymi w Polsce jedynie przyczółek dla ekspansji swej ideologii. Pośród nich znaleźli się ludzie wymęczeni działaniami wojennymi, zobojętniali na krzywdę, pragnący jedynie przetrwać ten piekielny czas. Dziś nie ma już obu stron konfliktu, a ludzie, którym udało się przetrwać piszą dziś historię. Na jej kartach czytamy o beznadziejnej walce toczonej przez chorych idealistów, którzy nie potrafili przystosować się do zmieniających się czasów. Oddali bowiem życie za Polskę, która odeszła wraz z nimi. Od kilku lat podejmowane są jednak próby tłumaczenia tej nierównej walki oraz interpretacji motywów przyświecających żołnierzom, których nikt nie zwolnił z przysięgi na wierność ojczyźnie.
Współcześni Polacy nie rozumieją, lub nie chcą zrozumieć skali poświęcenia niezłomnych bohaterów naszego narodu. Wydarzenia sprzed wielu dekad interpretują wedle nowożytnych standardów, snując swe wizje z perspektywy wygodnej kanapy. Przekładają swe ubogie systemy wartości i niskie pobudki na działania tych, którzy do końca pozostali w lasach.
Jest jednak nadzieja, że czyny wyklętych nie ulegną zatarciu, gdyż co roku o ich pamięć upomina się garstka młodych Polaków wychowanych w duchu patriotyzmu. W okolicach 1 marca co roku w całym kraju odbywają się mniej lub bardziej spontaniczne marsze, których uczestnicy niosą banery z twarzami swych niezłomnych bohaterów. Jeden z takich pochodów ma miejsce dziś w Białymstoku. Serdecznie zapraszamy na naszą relację LIVE z wydarzenia!
Nasz serwis wykorzystuje pliki cookie. Warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies możesz zmienić w ustawieniach Twojej przeglądarki.