6 dzień grudnia jako święto Mikołaja wpisano w kalendarz chrześcijański w IX wieku. Wkrótce, mikołajki stały się jednym z najważniejszych świąt religijnych na świecie. Traktowano je jako godne przygotowanie do Bożego Narodzenia.
Do czasu.
W 1969 roku, 6 dzień grudnia, po niemal tysiącu lat przestał należeć do świętego Mikołaja.
Dlaczego? Obejrzyj najnowszy odcinek z serii WIELKIE PYTANIA na nakanale iWiesz!
Jest rok 270. Rodzi się Mikołaj z Miry, znany później jako św. Mikołaj. Dorastając wyrzekł się kobiet, rozrywek, polityki i handlu. Wybrał duchowieństwo oraz pomoc potrzebującym.
Po śmierci rodziców, którzy słynęli z bogactw i pobożności - rozdał cały majątek ubogim.
6 dzień grudnia jako święto Mikołaja wpisano w kalendarz chrześcijański w IX wieku. Wkrótce, mikołajki stały się jednym z najważniejszych świąt religijnych na świecie. Traktowano je jako godne przygotowanie do Bożego Narodzenia.
Do czasu.
W 1969 roku, 6 dzień grudnia, po niemal tysiącu lat przestał należeć do świętego Mikołaja.
Dlaczego?
Ponieważ historycy oraz teolodzy, podczas soboru watykańskiego II, niebyli stanie potwierdzić, że ktoś taki jak święty mikołaj z Miry istniał naprawdę!
Podobno urodził się w III wieku, ale historycy nie znaleźli żadnych zapisków z III, IV czy nawet V wieku, który potwierdzałyby istnienie takiej postaci. Nie wymieniono imienia Mikołaja w przekazach z soboru nicejskiego, w którym - jako biskup Miry, musiał uczestniczyć. Pierwsza, krótka wzmianka o świętym pojawiła się dopiero w VI wieku, ponad 200 lat po jego domniemanej śmierci. O postaci Mikołaja pisma milczą przez kolejne 400 lat.
Żywot św. Mikołaja spisano w połowie IX wieku. Z biegiem czasu, dopisywano do niego więcej niezwykłych legend, a samemu Mikołajowi przypisywano coraz to ciekawsze zdolności: na przykład wskrzeszanie zmarłych oraz umiejętność uspokajania sztormów.
Niestety, brakuje dowodów na to, by żył naprawdę. Jego istnienie, rzeczywiście opiera się na tym, czy wierzysz w świętego Mikołaja z Miry.
A nie trudno w niego wierzyć. Św. Mikołaj roznosi prezenty już od średniowiecza. I choć wydaje się postacią niezwykle zapracowaną, wcale nie ma aż tak dużo roboty.
Choć na świecie żyją ponad 2 miliardy dzieci, Św. Mikołaj nie odwiedza m.in. małych muzułmanów, hindusów, buddystów czy żydów. To zmniejsza liczbę o blisko 85 proc. do zaledwie 378 milionów.
Św. Mikołaj nie odwiedza też dzieci w Szwecji, (Jul Tomte), We włoszech (Befana), Francji (Pere noel i św. Marcin ), Hiszpanii (trzej królowie) i Rosji (dziadek mróz), bo tam za prezenty odpowiadają inne stwory i święci.
Nawet w niektórych częściach polski, konkurują z nim też Święty Bazyli, Śnieżynka, Gwiazdor czy Dzieciątko Jezus.
W niektórych krajach św. Mikołaj roznosi prezenty w innych terminach: w Holandii 15 listopada, w Szwajcarii 5 grudnia, a w Anglii czy Stanach Zjednoczonych na gwiazdkę.
Wynika z tego, że masz sporą szansę na to, że święty Mikołaj Cię odwiedzi.
A może to Ty zostaniesz świętym Mikołajem? Jeśli planujesz obdarować kogoś prezentem, skorzystaj z usług LETY SHOPS, który zwróci Ci część pieniędzy z każdego zakupu online! Myślę, że każdy z Was wie, czym jest cashback - to zwrot części wydanych pieniędzy za zakupy w sklepach internetowych. Letyshops współpracuje z największymi z nich - Allegro, Gearbest, Aliexpress, Booking, Groupon i ponad dwoma tysiącami innych. By skorzystać z Cashbacku, wejdź na stronę Letyshops przez link z opisu filmu lub przypiętego komentarza. Zarejestruj się, wybierz sklep i rób zakupy - tak jak zwykle! Gotówka wróci do Ciebie, a Ty wypłacisz ją przez Paypal lub konto bankowe! Skąd biorą koszty na cashback? Sklepy płacą prowizję Letyshops za każdego klienta, a Letyshops dzieli się z użytkownikami, oddając 50% w formie zwrotu gotówki. Zarejestruj się w letyshops, używając linku w opisie filmu, lub przypiętym komentarzu, a od razu otrzymasz konto premium w prezencie, co powiększy Twój cashback o 30%
Wyszukiwanie odpowiedzi..
