Refleksja narzuca się sama. Ciężarówka wjechała w chaszcze jak pała starego w niewygolony anał KERM!Ta
Odpowiedz
anonim199(*.*.149.199)2019-11-11 19:54:37+11
@krokusik250362: Nie odwracaj kota ogonem. Ty masz coś z glacą jak KERMlT z odbytem, bo zwieracze już mu straciły pierwotną elastyczność od ciągłej stymulacji i bywa, że popuszczają treść kałową.
Odpowiedz
anonim196(*.*.91.196)2019-11-11 18:28:04+6
@anonim51: Że ty jeszcze za takie słowa nie siedzisz
Odpowiedz
A czy najpierw nie spalił hamulców od ciągłego używania ich na spadku? Do wytracania prędkości z góry służy retarder a nie hamulec zasadniczy, choć głupki to tym nie wiedzą.
Odpowiedz
@anonim37: Założyłeś że jak w górach to spalone. A ja będę się upierał że to coś innego np. awaria regulatora siły hamowania. Przeżyłem coś takiego. Na przeglądzie hamulce w normie a jak zaladowałem auto jechało jak po torach.
Odpowiedz
anonim18(*.*.24.18)2019-11-13 11:37:260
@Jakubspawlowski: Awaria hamulców w górach najczęściej wynika z ich spalenia. Ciągle nie wszystkie ciężarówki mają retarder, ale te jeźdzące po górach zwykle mają, bo jazda bez retardera w górach może się źle skończyć, jak na filmiku wyżej.
Odpowiedz
Nie wiadomo co się wydarzyło, a tu już od głupków jakiś geniusz wyzywa :)
Odpowiedz
anonim87(*.*.16.87)2019-11-11 20:44:19+6
@anonim74: Wyguglaj sobie: "Katastrofa polskiego autokaru w Vizille"
Tam idiota zjeżdżał z góry autobusem pełnym ludzi i hamował hamulcem zasadniczym. To był gówniarz, pewnie pierwszy raz w życiu zjeżdzał z takiej górki (mieszkał w Szczecinie, tam gór nie ma), spalił hamulce i zabił 20+ osób, na szczęście również siebie.
Takie rzeczy się zdarzają. Ciężarówka inaczej zachowuje się w górach niż osobówka, zjeżdzać ciężarówką z góry trzeba umieć.
Odpowiedz
anonim213(*.*.137.213)2019-11-12 02:07:43+2
@anonim87: Dzięki za tę informację, mądrych warto czytać.
Odpowiedz
@anonim147: Ciężarowym, możliwe że załadowanym, na znacznym spadku? Ale Ty jesteś inteligentny. To że się nie rozpędził szybciej niż na filmie to pewnie zasługa tego że wrzucił jedynkę i już szybciej wał nie mógł się kręcić...
Odpowiedz
anonim189(*.*.64.189)2019-11-11 17:38:22+3
@anonim147: No faktycznie dużo by mu pomogły... Za dużo bajek się naczytałeś. Może w osobówce przy małej masie pojazdu będziesz wytracał prędkość, ale w ciągniku z naczepą?.
Odpowiedz
anonim63(*.*.41.63) wysłano z m.cda.pl 2019-11-12 20:13:14+2
Przy dużym i długim spadku retardel czy tam góral za dużo nie zdziała,zasada jest taka- na jakim biegu wspinales się pod góre na takim zjeżdzasz!! Ja sie do niej czesto stosuje i naprawde działa,nke jedziesz może za szybko ,silnik troche wyje ale hamulce sie nie plala i retarder przy wiekszych obrotach lepiej hamuje,pozdro
Odpowiedz
WIELKI SZACUN DLA NIEGO!!!! KIEDYS MIALEM PODOBNA SYTUACJE : TO EJJEST STRASZNE UCZUCIE ZE ZGINIESZ ; ZE KOMUS KRZYWDE ZROBISZ!!! I SZUKASZ MIEJSCA ZEBY TYLKO ZATRZYMAC AUTO!!!
Odpowiedz
anonim202(*.*.40.202) 2019-11-11 17:39:37+1
Gacie pełne lewactwa po takim wyczynie :) Miał dużo szczęścia.
Odpowiedz
Myślę że tu nie doszło do spalenia hamulców. Na filmie widać że pada deszcz. Wysoka temperatura i woda pewnie spowodowały by w połączeniu zamglenie że nie było by widać świateł tego auta
Odpowiedz
anonim214(*.*.102.214) 2019-11-12 11:01:130
brawo...ale cale zycie przelecialo przed oczami...