CDA nie limituje przepustowości oraz transferu danych.
W godzinach wieczornych może zdarzyć się jednak, iż ilość użytkowników przekracza możliwości naszych serwerów wideo. Wówczas odbiór może być zakłócony, a plik wideo może ładować się dłużej niż zwykle.
W opcji CDA Premium gwarantujemy, iż przepustowości i transferu nie braknie dla żadnego użytkownika. Zarejestruj swoje konto premium już teraz!
Blogi internetowe zagrażają demokracji Barack Obama
Laureat Pokojowej nagrody Nobla (prowadził wojne o 1 dzien dłuzej od swojego kolegi zbrodniarza - Busha Juniora)
Banki, konsorcja bankowe i inne instytucje finansowe zaczęły na wielką skalę kreować tzw. dodatkowy pieniądz, który umożliwia im przejmowanie firm i dóbr (np. ziemi) na świecie. W USA nie ma już farmerskiego rolnictwa (stanowi mniej niż 5% ogólnej liczby podmiotów gospodarczych w rolnictwie). Ziemia, uprawy, hodowla, produkcja rolna przeszły (za długi !) w posiadanie konsorcjów bankowych. Tylko jak teraz zdefiniować produkcję rolną należącą do tych hiperbanków w odniesieniu do produkcji w komunistycznych kołchozach? W pierwszych własność wielkiego kapitału, w drugich państwa, w obydwu przypadkach pracują najemni robotnicy?
Z raportu z lutego 1990 roku Banku Rozrachunków Międzynarodowych (BRI) z Bazylei wynika, że dzienna wielkość międzynarodowych transakcji walutowych w 1989 roku osiągnęła wartość 740 mld $, ale tylko 2 % tej kwoty odnosi się do ekonomii fizycznej, czyli do towarów i dóbr. Reszta, 98% to operacje na kredytach, pożyczkach, długach, obligacjach itp.. Dwa lata później w 1992 roku wg BRI dzienny wpływ z podobnych operacji osiągnął 1 bln $. Zdaniem A.Lamfalussyego, byłego dyrektora BRI, brak przejrzystości operacji i wyników finansowych może spowodować kryzys płynności walut, innymi słowy świat ryzykuje każdego dnia ogólnym załamaniem waluty. To znaczy brakiem pieniędzy nagle i wszędzie.
Niezależni ekonomiści oceniają, że aktualne finansowe zasoby świata mają pokrycie w dobrach i towarach zaledwie w 10% 25%, tzn., że 75% 90% światowych zasobów gotówkowych to po prostu pusty, a przez to dramatycznie niebezpieczny pieniądz w posiadaniu nielicznej światowej oligarchii finansowej, praktycznie bez przeszkód sterującej już światową polityką.
Na medialnej scenie obserwujemy tylko aktorów prezydentów, premierów, ministrów państw. Autorzy i reżyserzy tej złodziejskiej sztuki nie stają przed kamerami i nie udzielają wywiadów, są niewidoczni dla zdezorientowanych mas. Dobrze ukryci we wspaniałych rezydencjach, z nich wydają polecenia i rozkazy.
W roku 1980, 109 państw (wśród nich i Polska) znajdujących się na drodze rozwoju posiadało zadłużenie w Banku Światowym (BŚ), bankach prywatnych i Międzynarodowym Funduszu Walutowym (MFW) na łączną kwotę 430 mld $. Od 1980 do 1986 roku kraje te spłaciły 326 mld $ oprocentowania i 332 mld $ kapitału tzn., że oddano wierzycielom 658 mld $. Jednakże w 1986 roku dług tych 109 państw wzrósł do 882 mld $ (wg BŚ i ONZ)!. Spróbujmy to policzyć :
430 mld $ 326 mld $ 332 mld$ 882 mld $ !
To jakaś nowa, genialna matematyka światowych banków. Ta wspaniała pomoc BŚ i MFW (statuty tych powstałych w 1944 r organizacji głosiły niesienie pomocy przez kredytowanie rozwoju) oraz innych banków kosztowała ludzkość w latach 19801986 śmierć 530 mln ludzi (wg danych ONZ). Tak, umierali z głodu, z zimna, z chorób, z braku rozwoju przemysłu, rolnictwa, energetyki, bo ten niczym nieuzasadniony (nie powstał przecież w wyniku pracy) złodziejski zysk oligarchii finansowej jest ważniejszy niż ludzkie życie.
Tzw. polski dług E. Gierka w 1980 roku wynosił 20,7 mld $. Do roku 1989 nie był spłacany i na koniec 1989 roku wynosił już 39,5 mld $. Wzrósł prawie o 100%, chociaż w tym czasie do Polski dotarło nie więcej niż 290 mln $.
Jest taki stary żydowski dowcip: jeżeli ja pożyczę 20 zł, to mam wielki ból głowy, bo muszę je zwrócić, ale jeżeli ja pożyczę 1 mln zł to głowa boli nie mnie, tylko tego, który mi pożyczył, bo ja mogę nie oddać długu. To żart, ale też i wielka mądrość. Uczmy się od naszych strasznych braci, bo naprawdę warto, w końcu oni są właścicielami większości światowych kapitałów. Żeby jednak skorzystać z tej mądrości musimy najpierw utworzyć polski rząd, który nie będzie wspomagał niszczenia i rozkradania naszej Ojczyzny.
W 1989 roku padł mur berliński. Prezes Deutshe Bank (DB) Alfred Herrhausen chciał zaproponować Europie Wschodniej i Zachodniej plan integracji i rozwoju, a jeszcze wcześniej ośmielił się domagać anulowania długu krajom trzeciego świata.
aherrhausen_alfred_herrhausen_gesellschaft_de
Alfred Herrhausen
W jednym z wywiadów mówił o potrzebie powstania w Warszawie banku rozwoju na wzór niemieckiego Banku Odbudowy, którego początki sięgały tzw. ,Planu Marshalla. Miał to być rozwój bez ingerencji BŚ.
Prezes DB dobrze wiedział, że Niemcy nigdy nie stałyby się potęgą gospodarczą, gdyby w 1953 roku nie anulowano im 50% długu wojennego, który zaciągnęła hitlerowska III Rzesza ! (Polsce nie darowano nawet 1$, a przecież my nigdy nie mordowaliśmy narodów może właśnie dlatego?).
Jesienią 1989 roku, na cztery dni przed przybyciem do USA, gdzie miał przedstawić swój plan dla Europy Wschodniej, A. Herrhausen został zamordowany.
Opracowano na podstawie: https://www.youtube.com/watch?vrHB80f-tE5g
Tomi
Nasz serwis wykorzystuje pliki cookie. Warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies możesz zmienić w ustawieniach Twojej przeglądarki.