Żyjemy w najlepszych czasach! Nasze życie nigdy nie było zdrowe i syte, tak bezpieczne i wolne. Jak wyglądało życie 50, 100, 200 lat temu? Czy współczesność można porównać do przeszłości? Odpowiedź w najnowszym odcinku iWiesz !
Świat jest pełen chorób, o których dwie dekady temu nawet nie słyszeliśmy! Kilku bogaczy posiada tyle dóbr, ile biedniejsza połowa ludzkości. Trwają wojny, szerzy się głód i kryzysy…
Zacznijmy od życia. Średnia długość życia w Polsce, to 77 lat. To ponad 40 lat więcej niż w średniowieczu i 30 więcej niż 100 lat temu!Statystycznie żyjemy dziś znacznie dłużej niż kiedykolwiek w historii, mamy też większe szanse przeżycia. W społeczeństwach sprzed rewolucji przemysłowej piątych urodzin doczekiwała mniej więcej połowa noworodków.
Większość najgroźniejszych zabójców sprzed stulecia, dzięki poprawie warunków życia, rozwojowi medycyny, upowszechnieniem szczepionek, zniknęła lub stała się szybko uleczalnymi infekcjami
Świat jest też dużo przyjemniejszy niż wcześniej. Wyobraźcie sobie wszystkie wielkie postaci historyczne - myślicieli, władców, zwycięzców. Niemal każdy miał obrzydliwe, zepsute zęby i śmierdzący oddech. Wedle współczesnych standardów do XIX w. włącznie niemal wszyscy potwornie cuchnęli, mili tłuste włosy, nieświeżą cenę, lepiące się od brudu ubrania. Tego w kinach i na obrazach sprzed lat nie zobaczycie.
Przed rokiem 1945 większość ludności Polski regularnie doświadczała głodu. Susza, nieurodzaj czy długa zima mogły oznaczać śmierć. Zresztą, gdyś urodził się 200 albo więcej lat temu, miałbyś raczej duże szanse urodzenia się jako jeden milionów niewolników, którzy przez całe krótkie życie harujących w pocie czoła na cudzej ziemi.
Bo jeżeli cofniemy się w przeszłość o 200 i więcej lat trafimy do świata, którego większość populacji nie była wolna. Czarnoskórzy niewolnicy na plantacjach bawełny? Cóż... Los polskiego chłopa wcale nie był lepszy. Bez zgody pana nie miał prawa opuszczać ziemi, wolność osobista była mocno ograniczona. Chłopi pracowali przez całe dnie, a prawo zmuszało ich, by nieliczne zarobione pieniądze przepijali w należącej do pana karczmie. Wyroki za zabicie chłopa przypominały bardziej kary za zniszczenie mienia niż za zamordowanie człowieka.
Ostatnie stulecie to także odkrycie praw dziecka. Jeszcze pod koniec XIX w. praca dzieci była czymś zupełnie oczywistym. Zaczynały pracować w wieku kilku lat. Jeszcze w 1910 roku prawie dwa miliony dzieci poniżej piętnastego roku życia było zatrudnionych w amerykańskim przemyśle. Zwijały papierosy, zajmowały się pracą produkcyjną w fabrykach, pracowały w kopalniach węgla, i w hutach szkła.
Dziś, według najnowszych danych w skali świata pracuje mniej niż 10 proc. Dzieci. Postęp w tej dziedzinie jest szczególnie imponujący w ostatnich latach.
Dziś w większości miejsc na Ziemi jest oczywiste, że prawa człowieka przysługują każdemu, bez względu na pochodzenie, wiek kolor skóry i płeć. To bardzo świeże myślenie, które jeszcze kilkadziesiąt lat temu, zostałoby raczej wyśmiane.
Gdyby nasze życzenie się spełniło i przeszłość wróciła (a może się tak zdarzyć!), szybko przekonalibyśmy się, jakim koszmarem było życie w czasach, do których wzdychamy.
Wyszukiwanie odpowiedzi..
