Pan Major sobie lata (ooo)
Zbiera nektar z krzyśka ptaka
A Pan Konon na tapczanie
Czeka sobie na kochanie [x2]
mają piwa kilka siatek (ooo)
pchają ręce se do gatek
Atakuje niespodzianie
Z tego wielkie jest kochanie
Pan Major sobie lata (ooo)
Zbiera nektar z krzyśka ptaka
A Pan Konon na tapczanie
Czeka sobie na kochanie [x2]
Kiedy, Krzysiek się podnieci (ooo)
Majora otwór się rozleci
konon skończył półnegliże
teraz Major rowa liże
Pan Major sobie lata (ooo)
Zbiera nektar z krzyśka ptaka
A Pan Konon na tapczanie
Czeka sobie na kochanie [x2]
Meksykanin, patrząc na to (ooo)
nazwał dziś majora szmatą
Ma piweczka trzy skrzyneczki
By nawalić się troszeczki
Pan Major sobie lata (ooo)
Zbiera nektar z krzyśka ptaka
A Pan Konon na tapczanie
Czeka sobie na kochanie [x2]
biedny Major, już nie może (ooo)
Krzysiek tylko nie dziś proszę
Patrzy, Krzysiek, wyją kiełbe
zaraz otwór mu rozerwie
Pan Major sobie lata (ooo)
Zbiera nektar z krzyśka ptaka
A Pan Konon na tapczanie
Czeka sobie na kochanie [x2]
Krzysiek konon, tańcząc goło (ooo)
Och, jak, kurcze, jest wesoło
zaraz, se zamknie chałupę
rozszerzy Wojtka pupę"
Pan Major sobie lata (ooo)
Zbiera nektar z krzyśka ptaka
A Pan Konon na tapczanie
Czeka sobie na kochanie [x2]
Nasz serwis wykorzystuje pliki cookie. Warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies możesz zmienić w ustawieniach Twojej przeglądarki.